Wehrlein nie rozumie decyzji o przeniesieniu Kwiata do Toro Rosso

Niemiec przypomina o podium zdobytym przez kierowcę z Ufy w GP Chin.
09.05.1612:03
Nataniel Piórkowski
1467wyświetlenia


Pascal Wehrlein przyznał, że nie rozumie decyzji o przeniesieniu Daniiła Kwiata do Toro Rosso, ale podkreśla, że bolid włoskiej stajni nadal pozwala na walkę o wysokie lokaty.

W ubiegłym tygodniu, po brzemiennych w skutkach incydentach na starcie GP Rosji, w jakie zaangażowany był Kwiat, Red Bull postanowił dokonać wymiany pomiędzy nim a młodym Maxem Verstappenem, który w Barcelonie zadebiutuje za sterami bolidu RB12.

Wehrelin, obecny w miniony weekend na inauguracji sezonu DTM na Hockenheimringu, przyznaje jednak, że trudno jest mu zrozumieć postępowanie austriackiego koncernu.

Prawdę mówiąc nie jestem w stanie dobrze zrozumieć tej decyzji. Wydaje mi się, że Red Bull od zawsze wyznawał taką filozofię, ale wyścig wcześniej Daniił wywalczył przecież miejsce na podium. Być może dzięki temu ruchowi uda się zmniejszyć ciążącą na nim presję, może nie radził sobie najlepiej w czterech pierwszych wyścigach sezonu, ale w Chinach stanął na podium - wyjaśniał Niemiec.

Zdaniem Wehrleina Kwiat nie powinien czuć rozczarowania ostatnimi wydarzeniami. Sądzę że ścigając się dla Toro Rosso nie spadnie znacząco w dół stawki. W tym roku to nadal bardzo konkurencyjny zespół. Na pewno nie tak mocny jak Red Bull, ale w ubiegłym roku, na niektórych torach Toro Rosso prezentowało lepsze osiągi od ich głównej stajni. Nie wydaje mi się, aby było to dla Daniiła przesadnie złe miejsce. Teraz musi po prostu wykonać dobrą pracę. Kto wie, co jeszcze może zdarzyć się pod koniec tego sezonu.

KOMENTARZE

2
RY2N
09.05.2016 03:20
@Pascal Wehrlein chodzi o to, że w GP Chin Ricciardo utracił prowadzenie w wyścigu po najechaniu na odłamek na torze. Przypomnę, że odłamek ten znalazł się tam dlatego, że Kwiat poszedł na tzw. kamikadze w pierwszym zakręcie i zmusił do ucieczki Vettela który w konsekwencji zderzył się z Raikkonenem. Tor jazdy Kwiata w tym zakręcie pokazał że sporo przestrzelił wierzchołek i faktycznie gdyby Vettel nie uciekł byłby potężny dzwon. Kwiat nie miałby żadnych szans na wyhamowanie gdyby Vettel zszedł do wewnętrznej, do czego miał pełne prawo w świetle przepisów. Kwiat ewidentnie zagrał z Vettelem w tzw. tchórza i wtedy wygrał, ale tego typu jazda nie jest przyszłościowa w ocenie RedBulla jak widać. RB potrzebuje inteligentnych zawodników nastawionych na maksymalizację punktów całego zespołu a nie na totalną rozp...chę przy każdym starcie wyścigu i liczących przy tym na łut szczęscia. Proste i oczywiste, ale nie dla Kwiata.
TommyYse
09.05.2016 11:43
Wehrelin gada jakby pojęcia o F1 nie miał :P Ale rozumiem że lubi Kwiata i chce go wesprzeć.