Boschung wygrywa skrócony wyścig GP3 na Red Bull Ringu

Ralph Boschung wygrał skrócony wyścig GP3 na torze Red Bull Ring. Zawody odbywały się w fatalnych warunkach ze względu na intensywne opady deszczu. Większość wyścig została rozegrana za samochodem bezpieczeństwa, a kilka kółek ścigania obfitowało w incydenty.

Wyścig rozpoczął się za samochodem bezpieczeństwa, gdyż widoczność była niesamowicie słaba. Mimo neutralizacji pierwszą ofiarą opadów był Fukuzumi, który zjechał do boksów już po pierwszym okrązeniu. Neutralizacja tymczasem trwała aż do połowy planowanego dystansu, po czym zaryzykowano rozpoczęcie ścigania.

Trwało to zaledwie dwa okrążenia, jednak stawki ulega niemal całkowitemu wymieszaniu. Najwięcej stracili liderzy, jak również Charles Leclerc, który spadł niemal na sam koniec stawki. Kolejne incydenty tymczasem spowodowały konieczność ponownego wyjazdu samochodu bezpieczeństwa. Kolejna neutralizacja trwała kilka kółek, zanim sędziowie postanowili wznowić zawody.

Kolejny okres zielonej flagi również nie trwał długo, praktycznie od razu z tyłu stawki mieliśmy sporą kraksę, która wyeliminowała z dalszej walki między innymi Leclerca. Samochód bezpieczeństwa nie zjechał już do mety, która nastąpiła jedno kółko przed planowanym dystansem. Podium uzupełnili Alex Albon i Antonio Fuoco.

Niestety Arturowi Janoszowi nie udało się wykorzystać bardzo trudnych warunków i na mecie Polak zjawił się tuż za punktowaną strefą, na dziewiątej pozycji.