Toro Rosso dokończy sezon z udoskonalonym pakietem aero

Zespół doszedł do wniosku, że ostatni spadek formy nie miał związku z poprawkami z GP Niemiec.
20.10.1611:55
Nataniel Piórkowski
631wyświetlenia


Toro Rosso dokończy bieżący sezon z udoskonalonym pakietem aerodynamicznym po ustaleniu, że ostatni spadek formy STR11 był związany wyłącznie z postępami dokonanymi przez rywali.

Stajnia z Faenzy zadebiutowała ze zmodyfikowanym pakietem aero podczas Grand Prix Niemiec, jakie odbyło się pod koniec lipca, tuż przed zwyczajową wakacyjną przerwą.

Zespół nie był jednak pewny korzyści związanych z wprowadzonymi poprawkami, przez co jeszcze w Singapurze wykonywał testy porównawcze starszej i nowszej specyfikacji.

Ostatecznie zespół podjął decyzję o dalszym stosowaniu nowszego pakietu aerodynamicznego, dochodząc do wniosku, że powodem spadku formy były solidne postępy jakie osiągnęli główni konkurencji.

Pozostaliśmy przy nowym pakiecie. Nie mogliśmy dostrzec żadnych większych różnic - były to wartości oscylujące wokół jednej dziesiętnej części sekundy - powiedział Carlos Sainz.

Nie miało to większego znaczenia. Niestety dla nas wina nie leżała w poprawkach aerodynamicznych. Po prostu nasi rywale dokonali większych postępów niż my. Nasz zespół nie znajduje się na takim poziomie, jakiego oczekujemy. Konkurencja dokonała olbrzymiego progresu ze swoimi jednostkami napędowymi i usprawnieniami pakietów - dodał wychowanek juniorskiego programu Red Bulla.