Liberty pracuje nad dodaniem do kalendarza F1 wyścigu w Nowym Jorku

Władze sportu mają brać nawet pod uwagę rozgrywanie zawodów przy sztucznym oświetleniu.
26.04.1711:23
Nataniel Piórkowski
1871wyświetlenia


Liberty Media bierze pod uwagę możliwość włączenia do kalendarza Formuły 1 nocnego wyścigu na ulicach Nowego Jorku - donosi Auto Motor und Sport.

Przed kilkoma laty Bernie Ecclestone podpisał umowę dotyczącą organizacji wyścigu na ulicach Weehawken w stanie New Jersey, w bliskim sąsiedztwie Manhattanu. Kontrakt został jednak zerwany ze względu na problemy z finansowaniem imprezy.

Korespondent Auto Motor und Sport - Michael Schmidt donosi jednak, że nowi właściciele serii Grand Prix pracują nad reaktywacją planów dotyczących organizacji wyścigów F1 w Nowym Jorku, biorąc pod uwagę przeprowadzanie ich przy sztucznym oświetleniu.

Chase Carey, Ross Brawn i Sean Bratches pracują nad reaktywacją danych planów Berniego Ecclestone'a. Teoretycznie może dojść do tego już w 2018 roku, jeśli wszystkie procedury związane z otrzymaniem wymaganych zgód zostaną sfinalizowane w szybkim tempie. Jednakże wydaje się bardziej prawdopodobne, że kierowcy Formuły 1 będą mogli rywalizować w Big Apple (Wielkie Jabłko - potoczne określenie NYC) w sezonie 2019. Ross Brawn jest nawet w stanie wyobrazić sobie nocny wyścig.

KOMENTARZE

14
---
28.04.2017 02:42
@rno2 Dobra, przyjrzałem się nieco dokładniej, no i Brooklyn faktycznie ma różnice poziomów, ale nie ma z kolei gwałtownych różnic poziomów. A Central Park może płaski się wydaje, ale jak znalazłem w danych to jego wysokość n.p.m. to od 1 do 36, a szczególnie w północnej części bywa nawet 25 metrów różnicy na stosunkowo krótkich odcinkach. Co do alei serwisowej - ten problem jest praktycznie wszędzie, może za wyjątkiem niektórych miejsc Brooklynu np. port handlowy. Ale myślę, że nie byłoby wielkich problemów aby w wyjątkowej sytuacji zrobić aleję na równoległej ulicy, nawet przedzielonej od prostej startowej budynkami, jak chociażby w Monako czy w paru torach w innych seriach pod nadzorem FIA. A jeżeli chodzi o zamknięcie tych właśnie najciekawszych terenów jednego z najbardziej uczęszczanych przez turystów miasta świata - już na początku zauważyłem, że zapewne to może być jeden z głównych problemów, natomiast warto spróbować.
rno2
28.04.2017 07:50
@--- Central Park jest praktycznie płaski, natomiast na Brooklynie w okolicach Brooklyn Park są znaczne różnice w wysokościach. Nowy Jork mam obcykany - spędziłem tam trochę czasu :-) Wyścig na dolnym Manhattanie pewnie teoretycznie dałoby się zorganizować, ale pozostają dwa podstawowe problemy: aleja serwisowa i boksy oraz zamknięcie na kilka dni części miasta, w której zazwyczaj przebywa mnóstwo turystów - Wall Street, promy na Liberty Island, itd...
---
27.04.2017 12:01
@rno2 Właśnie nie, na tych powiedzmy trzech kilometrach kwadratowych wysuniętych najbardziej na południowy-zachód Manhattanu jest dużo ulic które nie są koniecznie ułożone pod kątem 90 stopni, jest tam nawet miejsce na w miarę szybkie zakręty, konkretnie przy wybrzeżach. A co do widoków z helikoptera to ja właśnie wolę z ziemi, bo na nich widać konkrety tuż przy miejscu akcji a nie jakąś panoramę czegoś co jest kilometr czy dwa od toru. Z Brooklynu są fajne widoki na Manhattan, ale zobaczysz je może dwa-trzy razy na wyścig, jakby zorganizować wyścig w samym Manhattanie, to daną atrakcję się zobaczy za każdym razem jak bolidy przemierzają daną prostą czy zakręt. A zawsze lepiej wygląda na zdjęciu bolid na tle czegoś takiego, niż to i to oddzielnie. Natomiast w Central Parku są też i asfaltowe ulice, kwestia tylko czy nie za wąskie, na pierwszy rzut oka wyglądają na szerokość tą samą co prosta startowa w Monako, jednak widok z satelity, którym się posługuję, może być złudny. No i fakt, że nie ma za bardzo prostych, ale można by tam było ze dwie, nawet dosyć długie, zorganizować wzdłuż krawędzi parku. A co do zmian wysokości - na Brooklynie widzę na mapie terenowej że takie solidniejsze pagórki są tylko na cmentarzu i przy jakimś zoo, a wokół takich miejsc lepiej wyścigu nie organizować. A nie mniejsze wzniesienia są także na Central Parku. Poza tym da się zrobić bardzo ciekawy tor nawet bez szczególnej różnicy wzniesień.
A-J-P
27.04.2017 09:27
[quote="ergie"]a w michę chcesz? ;) dam Ci[/quote] i o co Ci chodzi ? Coś Ci się nie podoba. Mam swoje zdanie i mam do tego prawo. a michę się psu wystawia więc trochę kultury dobrze :) ?
rno2
27.04.2017 05:18
@--- Problem w tym, że południowy Manhattan, a praktycznie cały Manhattan to siatka prostopadłych ulic, do tego zabudowany wysokimi wieżowcami, więc nawet ujęcia z helikoptera by nie wchodziły w grę. Central Park w ogóle odpada - żwirowe alejki, brak prostych odcinków... Natomiast na zachodnim Brooklynie można stworzyć coś ciekawego, są zmiany wysokości ulic, a widok z okolic Brooklyn Parku byłby świetny na południowy Manhattan :-) Ewentualnie mogą reaktywować koncepcję toru w New Jersey, który zapowiadał się świetnie.
ergie
26.04.2017 09:38
tiaaa... GP Bronxu.. w nocy... opancerzonymi bolidami :) a na podium zamiast szampana koktajl z koki ;) @A-J-P a w michę chcesz? ;) dam Ci "... NASCAR i jego serie pokrewne to totalny rak..." każda seria wyścigowa ma swój urok...
---
26.04.2017 02:00
@rno2 Na ten rok wymyśli wyścig Formuły E na Brooklynie, i choć zobaczymy jeszcze jak to będzie wyglądało, to zapowiadają się raczej widoki portu (bynajmniej nie tak zjawiskowego jak tego w Monako, gdyż to raczej port handlowy, do przeładowywane towarów), a Manhattan może pokażą z helikoptera w ramach jakiegoś intro, może przewinie się na sekundę między budynkami w trakcie wyścigu. Np. w Monako, ile razy widać panoramę tego pałacu księciunia na tym wzgórzu za Rascasse? Mało. A kasyno, albo budynek Raffles w Singapurze przy T10, to widać na co drugim okrążeniu. Myślę, że całkiem ciekawy tor można by było zrobić na południowo-zachodnim przylądku Manhattanu, gdzie zresztą są najciekawsze atrakcje turystyczne, albo także w Central parku, o ile te ulice nie będą zbyt wąskie. Niestety pierwsza propozycja mogłaby zostać uznana za zbyt mocno paraliżującą ruch w mieście, a z drugą pewnie byłby cyrk i protesty mieszkańców, jak z Battersea w FE. Ale myślę, że jakby mieli zbudować tor w Brooklynie, to równie dobrze mogliby go zbudować gdziekolwiek. Na Brooklynie nic nie ma, a panoramę Manhattanu zobaczysz tyle co nic. @A-J-P @michal2111 Po pierwsze: nie myślcie stereotypicznie. Oczywiście, NASCAR i jego serie pokrewne to totalny rak, którego kibice w dużej części czekają przede wszystkim na karambole, ale po pierwsze, są tam bardzo fajne serie, jak na przykład Indycar, z samochodami otwartymi i jednomiejscowym w przeciwieństwie do tamtych serii, w której są interesujący wyścigi, akcje i tory. Po drugie: co ma piernik do wiatraka? Przecież na takimwyścigu F1 i tak FIA będzie prowadziła wyścig, a ludzie z tamtych serii zapewne nie będą nawet wśród widzów takiego wyścigu F1, nie mówiąc o kierowaniu nim.
michal2111
26.04.2017 01:20
@A-J-P Dokładnie. Wyścigi w Stanach są strasznie fabrykowane przez neutralizacje ogłaszane z byle powodu. Szczególnie dotyczy to kręgu NASCAR i ich przybudówki o nazwie IMSA. Wystarczy spojrzeć na serię Monster Cup Series (etapy przedzielone neutralizacjami - matko uchowaj!) i wyścigi IMSA z lat 2014-2017 (czyli od momentu uśmiercenia ALMS) - przykładowo tegoroczna Daytona 24h (8 godzin neutralizacji i żałośnie wydrukowany finisz). Istny dramat. Co do kolejnego wyścigu w Stanach, szkoda upadku projektu w New Jersey, ponieważ całość wyglądała atrakcyjnie. Tor w Austin z kolei nie podoba mi się w zupełności. Układ jest okropny, a pobocza są chyba 3 razy szersze niż sam tor. To już chyba drogowe Indianapolis było lepsze.
woodywoods
26.04.2017 12:07
a co z Las Vegas?
A-J-P
26.04.2017 10:26
Jeden wyścig w stanach (w dodatku nudny) w zupełności wystarczy ... Oni mają te swoje nudne sztuczne "wrestlingowe" wyścigi i niech przy tym zostaną :) Więcej wyścigów w Europie gdzie F1 ma największą wierną widownię.
Masio
26.04.2017 10:05
Nie jestem zwolennikiem torów ulicznych z zakrętami pod kątem 90 stopni.
rno2
26.04.2017 09:48
Mogliby stworzyć coś ciekawego na Brooklynie, właśnie z taką panoramą Manhattanu. Sam Manhattan raczej byłyby kiepski z uwagi na praktycznie sama krzyżówki pod kątem 90 stopni...
bartoszcze
26.04.2017 09:43
Jak stwierdziliśmy w dyskusji w innym miejscu: módlmy się, żeby w przypadku nocnego wyścigu w US przesunięto całość na sobotę (u nas druga w nocy)
sneer
26.04.2017 09:42
Jestem za, byle tor był dobry.