Bird odniósł zwycięstwo w drugim wyścigu Formuły E w Nowym Jorku

Sam Bird doskonale wykorzystał wywalczone w niedzielę przed południem pole position i odniósł zwycięstwo w drugim wyścigu Formuły E na ulicznym torze w Brooklynie.

Bird, triumfator pierwszego wyścigu FE w Nowym Jorku, spóźnił start i spadł za Felixa Rosenqvista. Brytyjczyk cały czas utrzymywał się jednak tuż za tylnym skrzydłem kierowcy Mahindry i wkrótce powrócił na pozycję lidera. Kierowca DS Virgin nie odczuwał już więcej zagrożenia ze strony konkurentów, a na mecie dysponował aż 11-sekundową przewagą nad Rosenqvistem.

Na trzecim stopniu podium niedzielnych zmagań stanął zespołowy partner Szweda - Nick Heidfeld, który w ostatnich zakrętach wyścigu desperacko odpierał próby ataku ze strony Pierre'a Gasly'ego.

Protegowany Red Bulla, zastępujący w ten weekend Sebastiena Buemiego, odrabiał straty po okresie wirtualnej neutralizacji. Na finałowym okrążeniu mistrz GP2 z sezonu 2016 znacząco podkręcił tempo, doganiając Heidfelda w ostatniej sekcji zakrętów. Próba wyprzedzenia doświadczonego Niemca zakończyła się jednak niepowodzeniem - Gasly uderzył o ścianę uszkadzając swój samochód, ale mimo tego przejechał pod flagą w szachownicę, sklasyfikowany na czwartej lokacie.

Główny rywal Buemiego w walce o mistrzowski tytuł - Lucas di Grassi, był piąty, dzięki czemu zniwelował przewagę Szwajcara do zaledwie dziesięciu punktów. Szóste miejsce wywalczył w niedzielę Nico Prost, za którym znaleźli się Tom Dillmann, Jean-Eric Vergne, Robin Frijns oraz Jerome d'Ambrosio.

Finałowa runda sezonu Formuły E odbędzie się w Montrealu w dniach 29-30 lipca.