Honda zmieniła podejście do rozwoju swego silnika F1

Yusuke Hasegawa optymistycznie ocenia także ostatnie poprawki w zakresie MGU-H.
22.08.1710:56
Nataniel Piórkowski
2241wyświetlenia
Embed from Getty Images

Honda zmieniła podejście do oceny poprawek mających wpływ na rozwój swojego silnika Formuły 1 - przyznał szef projektu, Yusuke Hasegawa.

Po frustrującym starcie trzeciego sezonu od powrotu do rywalizacji w serii Grand Prix, Honda stopniowo poprawia niezawodność jednostki RA617H, próbując odbudowywać nadszarpnięte relacje z McLarenem.

W ubiegłym miesiącu Hasegawa zdradził, że jego firma miała duże problemy z korelacją danych z hamowni oraz toru. Teraz Japończyk stwierdził, że inżynierowie w Sakurze w mniejszym stopniu polegają na informacjach pozyskiwanych w trakcie testów w fabryce.

Zmieniamy nasze podejście do prowadzenia rozwoju. Nie polegamy już tak bardzo na rozwoju prowadzonym na hamowni przy wykorzystaniu jednego cylindra. Oczywiście możemy sprawdzić pewne czynniki, elementy lub wiele koncepcji za pomocą jednego cylindra, ale rozumiemy, że musimy przetestować je w V6, aby sfinalizować specyfikację - wyjaśniał Hasegawa.

Nie polegamy już w zbyt dużym stopniu na wynikach testów z użyciem jednego cylindra. Tego typu badania są ważne, ale w celu poprawy osiągów musimy sprawdzać wyniki z V6 - dodał.

W tym sezonie Honda bardzo długo nie mogła uporać się z częstymi awariami generatora odpowiadającego za odzyskiwanie energii termicznej. Hasegawa uważa jednak, że udoskonalenia wprowadzone w trakcie GP Wielkiej Brytanii stanowią krok we właściwym kierunku. Uporanie się z usterkami MGU-H zajęło nam bardzo dużo czasu. Mieliśmy wiele pomniejszych problemów z silnikiem. Ten obszar jest trudny do zrozumienia w testach na hamowni. Jesteśmy bliscy rozwiązania problemu z MGU-H, musimy to tylko potwierdzić na torze. Wprowadzona ostatnio specyfikacja MGU-H zawiera rozwiązania mające na celu wyeliminowanie problemu, więc uważam, że nasza sytuacja wygląda w porządku.

KOMENTARZE

8
AleQ
22.08.2017 06:01
[quote](...) i odrzucił propozycję od Mercedesa by zastąpić Rosberga. (...)[/quote] Może jakieś rzetelne źródło czy znowu bawisz się w wyliczanki bzdur, aby było wygodnie? Już widzę Hamiltona, który akceptuje angaż Hiszpana do Mercedesa :) ALO musiałby rozwiązać umowę i z giwery do Wolffa strzelać, aby mu dał deal w AMG. [quote]Powinni być już piątą czy czwartą siłą w stawce.[/quote] Chciałeś powiedzieć trzecią z RBR. MCL32 to chyba najlepszy bolid od chyba MP4-27, ale who KERS? [quote]Porzucił mistrzowskiego Mclarena w 2008[/quote] Mistrzami w 2008 byli Ferrari i Hamilton, a nie McLaren. Z twojego wywodu piszesz jakby Wokingowcy mieli WCC, co oczywiście jest kłamstwem. Proponuję koledze zanim coś napisze, aby przeczytał swoje wypociny jeszcze raz. Pisanie aka Mcracer1993 czy macko93 pt. "Co język na ślinę przyniesie" jest niedorzeczne. Bawi was robienie z tego forum drugiego Onetu? No właśnie ...
marvin
22.08.2017 01:41
@krzychol2000 2015 to był rok inauguracyjny, wiadomo. W 2016 szło całkiem nieźle, ale w 2017 zmieniła się koncepcja silnika w Hondzie, zapewne wymuszona wieloma czynnikami, w tym wymaganiami McLarena na osiągi. Wspominał o tym Hasegawa w wywiadzie przed którymś z wyścigów w 2017. Nie da się skonstruować konkurencyjnej i niezawodnej jednostki w tak krótkim czasie, żaden z producentów tego nie dokona. To musi być stopniowy rozwój, zrównoważony, krok po kroku. A wejście do Formuły 1 zawsze jest bolesne. Alonso mógł wywalczyć 2 tytuły w Ferrari, w 2010 i 2012, ale zespół skopał mu strategię i parę innych rzeczy poszło nie tak, RBR dominował w 2011 i 2013 i wtedy rzeczywiście nie mieli konkurencji. Ferdek ma po prostu pecha ;)
macieiii
22.08.2017 11:28
dobry mają ten PR. Kolejne obiecywanie złotych gór, a ostatnie zdanie, że "sytuacja jest w porządku" to niezły żart.
Protonek
22.08.2017 10:12
@krzychol2000 W 2008 chciał uciec od Hamiltona, a jedyną opcją było Renault. Do Mercedesa myślę, że też nie przeszedł ze względu na Hamiltona, nie wydaje mi się, żeby Mercedes szczególnie go chciał.
baron
22.08.2017 09:45
Oni już ze 100 razy zmieniali podejście w ciągu 3 lat... :D
Lejnus
22.08.2017 09:30
Czy oni urwali się z choinki? Takie wypowiedzi już nie są kompromitujące, a nieprawdopodobnie śmieszne :D
sneer
22.08.2017 09:21
Odkrywają koło w Hondzie...
JuJu_Hound
22.08.2017 09:19
Chłopaki z Hondy w koncu dojda do tego w czym problem ale F1 przejdzie juz na inne silniki i znowu zacznie sie od nowa