Wehrlein nie podejmuje się oceny swoich szans na pozostanie w Sauberze

Spekuluje się, że na zatrzymanie Niemca na sezon 2018 naciska Frederic Vasseur
15.09.1711:49
Mateusz Szymkiewicz
715wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pascal Wehrlein nie podejmuje się oceny swoich szans na pozostanie w ekipie Sauber na sezon 2018.

Stajnia z Hinwil podpisała nowe porozumienie z Ferrari, na mocy którego może zostać juniorskim zespołem włoskiego producenta. Wiele wskazuje na to, że jeden z kokpitów otrzyma Charles Leclerc, który należy do Akademii Kierowców Ferrari. Ze względu na fakt, że Marcus Ericsson jest blisko powiązany z właścicielem Saubera, Longbow Finance, niemal na pewno Monakijczykowi swoje miejsce ustąpi Pascal Wehrlein.

Przed rundą we Włoszech 23-latek bardzo pesymistycznie wypowiadał się na temat swoich szans na pozostanie w ekipie, lecz ostatnio pojawiły się spekulacje, jakoby na pozostanie Wehrleina naciskał szef Saubera - Frederic Vasseur. Francuz ma być zadowolony z osiągów protegowanego Mercedesa i ma naciskać, by to on był w przyszłym roku partnerem oraz punktem odniesienia dla Charlesa Leclerca.

W tym momencie nie mogę nic powiedzieć - oznajmił Pascal Wehrlein, zapytany o swoje szanse na pozostanie w Sauberze. Rozmowy cały czas mają miejsce i nie mogę kategorycznie wykluczyć Saubera na sezon 2018. Nigdy nie mów nigdy. Chciałbym pozostać w Formule 1, by ścigać się i są ku temu możliwości. Mercedes zrobi wszystko co w jego mocy, by zdobyć dla mnie kokpit.

KOMENTARZE

1
mfm
15.09.2017 09:59
Protegowany Mercedesa, zostaje w satelickim zespole Ferrari, opłacanym przez współwłaścicieli ze Szwecji, zajmując miejsce Szweda. Hmmm?