Hamilton najszybszy w popołudniowym treningu w Szanghaju

Drugi Raikkonen stracił do lidera zaledwie 0,007s, a trzeci Bottas - 0,033s.
13.04.1809:30
Nataniel Piórkowski
8317wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton uzyskał najlepszy czas okrążenia w popołudniowym piątkowym treningu przed Grand Prix Chin. Na drugim miejscu sesję ukończył z minimalną stratą Kimi Raikkonen, a trzecim - Valtteri Bottas.

Romain Grosjean jako pierwszy opuścił aleję serwisową, a po okrążeniu instalacyjnym pozostał na torze i pokonał okrążenie w czasie 1:36,927s. Dosłownie moment po opuszczeniu garażu Ferrari inżynierowie wezwali Kimiego Raikkonena z powrotem do alei serwisowej. Wykryliśmy usterkę - usłyszał mistrz świata z 2007 roku. Kilka chwil później Nico Hulkenberg zszedł do poziomu 1:36,014s, trafiając na czoło klasyfikacji. Niemiec dysponował półsekundową przewagą nad zespołowym partnerem z Renault - Carlosem Sainzem.

Dziesięć minut po rozpoczęciu zajęć na pierwszy popołudniowy przejazd wyruszył Lewis Hamilton. W międzyczasie Fernando Alonso z McLarena wskoczył na drugą pozycję dzięki kółku na miękkich oponach. Usterka do jakiej doszło w bolidzie Raikkonena nie okazała się poważna - wkrótce Scuderia odpaliła silnik w bolidzie Fina, co zwiastowało jego szybki wyjazd na tor. Po kwadransie na pierwszym miejscu znajdował się Bottas z czasem 1:34,387s osiągniętym na pośredniej mieszance. Drugi Verstappen tracił do lidera tabeli około 0,4s.

Raikkonen rozpoczął pierwszą próbę czasową od awansu na trzecią pozycję z wynikiem 1:34,584s. Nieco później lepszym wynikiem popisał się Sebastian Vettel, który stracił 0,2s do pierwszej lokaty. Wkrótce jednak Hamilton podkręcił tempo i przesunął się przed zespołowego kolegę z rezultatem 1:34,179s na miękkich Pirelli PZero. Na kolejnych okrążeniach do głosu doszedł Raikkonen - bliżej końca pierwszych 30 minut sesji Fin plasował się już na P1 z wynikiem 1:34,063s. Po tym jak w bolidzie Hamiltona znalazło się ultarmiękkie ogumienie Brytyjczyk bez problemu powrócił na pozycję lidera (1:33,482s).

Podobnie jak o poranku kierowcom często dokuczały silne porywy wiatru, które doprowadzały do wyjazdów poza tor i nagłych uślizgów. Nie pomagała temperatura - termometry wskazywały ledwo 17 stopni Celsjusza. Po zakończeniu symulacji kwalifikacji Bottas wskoczył na drugie miejsce ze stratą zaledwie 0,033s do Hamiltona. chwilę później Siergiej Sirotkin zgłosił odpadnięcie lusterka ze swojego bolidu a Lance Stroll wykonał piruet w ósmym zakręcie, unikając jednak wjazdu w żwirową pułapkę. Gdy Sebastian Vettel wyjechał na krótki stint przy wykorzystaniu ultramiękkich opon znalazł się na trzecim miejscu, 0,108s za najszybszym Mercedesem. Raikkonen raz jeszcze potwierdził swoją solidną dyspozycję i trafił na drugie miejsce (+0,007s do Hamiltona).

W cieniu pozostawał Red Bull - piąty Max Verstappen tracił do pierwszego miejsca ponad 0,3s. Ricciardo był dopiero dziewiąty. Z kolei w czołowej ósemce znajdowali się obaj reprezentanci Renault: Nico Hulkenberg przed Carlosem Sainzem. Rozdzielał ich plasujący się na siódmej lokacie Kevin Magnussen z Haasa. Nastroje nie dopisywały zapewne po stronie garażu należącej do Romaina Grosjeana, który okupował dziewiętnaste miejsce i miał problem ze znalezieniem optymalnego balansu bolidu. Spoglądając na klasyfikację za Renault i Haasem znajdował się McLaren - Fernando Alonso plasował się 0,8s za Verstappenem.

Zespoły ochoczo rzuciły się do pracy nad porównywaniem mieszanek i wykonywaniem symulacji wyścigów - prognozy sugerowały bowiem, że pod koniec sesji nad torem może zacząć padać deszcz. Trzej kierowcy ze ścisłej czołówki: Hamilton, Raikkonen i Vettel rozpoczęli pracę na ultramiękkiej mieszance, by następnie przejść na miękką. Odwrotną taktykę zastosował Mercedes względem Bottasa, który "fioletowe" Pirelli PZero zamienił na pośrednie opony. Długi stint na tych pierwszych zakończył Gasly - Francuz pokonał przy ich użyciu aż 22 okrążenia.

Piętnaście minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę Stoffel Vandoorne zatrzymał swój bolid w piątym zakręcie, zgłaszając zespołowi problem z niepoprawnie zamontowanym kołem. McLaren Belga został szybko zepchnięty z toru, ale w tym samym czasie, zgodnie z wcześniejszymi prognozami, zespoły mogły już dostrzec pierwsze krople deszczu. Ograniczyło to akcję na torze do absolutnego minimum. Przed końcem sesji Alonso i obaj reprezentanci Force India zdołali nawet wykonać bardzo krótkie przejazdy na przejściowym ogumieniu.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 19°C
Temperatura powietrza: 17°C
Prędkość wiatru: 2,6 m/s
Wilgotność powietrza: 79%
Sucho

REZULTATY TRENINGU 2

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Lewis Hamilton (44)Mercedes W09 EQ Power+1:33,48226
2Kimi Raikkonen (7)Ferrari SF71H1:33,4890,0070,00726
3Valtteri Bottas (77)Mercedes W09 EQ Power+1:33,5150,0330,02627
4Sebastian Vettel (5)Ferrari SF71H1:33,5900,1080,07527
5Max Verstappen (33)Red Bull RB141:33,8230,3410,23326
6Nico Hulkenberg (27)Renault R.S.181:34,3130,8310,49030
7Kevin Magnussen (20)Haas VF-181:34,4580,9760,14526
8Carlos Sainz (55)Renault R.S.181:34,4730,9910,01528
9Daniel Ricciardo (3)Red Bull RB141:34,5571,0750,08426
10Fernando Alonso (14)McLaren MCL331:34,6321,1500,07523
11Sergio Perez (11)Force India VJM111:34,7921,3100,16030
12Pierre Gasly (10)Toro Rosso STR131:34,8491,3670,05733
13Esteban Ocon (31)Force India VJM111:34,8741,3920,02530
14Stoffel Vandoorne (2)McLaren MCL331:35,1631,6810,28922
15Brendon Hartley (28)Toro Rosso STR131:35,3331,8510,17037
16Siergiej Sirotkin (35)Williams FW411:35,3401,8580,00731
17Marcus Ericsson (9)Sauber C371:35,6242,1420,28429
18Charles Leclerc (16)Sauber C371:35,9162,4340,29226
19Romain Grosjean (8)Haas VF-181:36,4712,9890,55526
20Lance Stroll (18)Williams FW411:37,1473,6650,67619
107% najlepszego czasu: 1:40,025

KOMENTARZE

18
MairJ23
14.04.2018 12:39
*** MY BALLS :) jak sam Kevin powiedzial :)
Kamikadze2000
13.04.2018 01:28
Zobaczymy, jak to w kwalifikacjach będzie wyglądać. Nie znalazł ustawień, albo też nie złożył czystego kółka. Jeżeli zaliczy taką wpadkę w czasówce to wtedy zasłuży na pomyje... ;)
cravenciak
13.04.2018 01:10
Prześcignął go na dwie sekundy, yebaniutki. Równanie Karpova-Bensona w praktyce, w końcu.
kumien
13.04.2018 12:46
Lance to jakiś dramat. Nie sądziłem, że Sergiej tak szybko go prześcignie.
marcelo92
13.04.2018 10:40
problem jest taki, że Kimi mało kiedy w ywścigu ma dobre tempo. Ostatnio Ricciardo by zrobil jak chciał, żeby nie padl mu bolid.
sneer
13.04.2018 09:34
No fakt, Romek sobie grabi ostatnio. Ale Kevin wcale od niego nie jest dużo lepszy w kwestii dostarczania wyników zespołowi.
viertolcia
13.04.2018 09:34
@marios76 Merc i Ferrari są tak blisko, że wcale nie jest nierealną sytuacją, że pomiędzy dwoma Ferrari znajdzie się Mercedes, a wtedy jak najbardziej Kimi ma szanse na zwycięstwo. Jak dublet czerwonych to zgadzam się, ze bedzie 0% szans na to, ze pozwolą wygrac Kimiemu choćby nie wiem jak dobre miał tempo.
al_bundy_tm
13.04.2018 09:12
@marios76 Tam mina mechaników w czasie tych manewrów mówiła wszystko. Po tym co Ich spotkało w Australii teraz zawiódł by Ich kierowca, który o nic nie walczył. Wprawdzie w F1 najważniejsze jest pokonanie kolegi z zespołu, ale fajnie by było tego nie robić kosztem zespołu. Tam aż się prosiło o Team Order! @ teambuktu Może się u Pereza tego uczył, jeśli tak to przerósł mistrza hehe Moim zdaniem bardzo to psuje przyszłość Jego kariery. Żaden z wyższej półki od Haasa zespół nie lubi takich sytuacji. Nawet McLarena kosztowało to tytuł w sezonie 2007, choć tam trochę było inaczej, bo podział był widoczny nawet wewnątrz zespołu. Tu w tych przypadkach jest inaczej. Force India i Haas są zjednoczeni w walce o jak najlepsze wyniki, że zacytuje klasyka TV "tworzą monolit" i robią co mogą, a pracę psuje (FI) lub było tego blisko (Haas) ego kierowcy.
teambuktu
13.04.2018 09:11
@marios76 Ericksson według mnie nie jest taki zły jak go malują. Ale oczywiście też żadna gwiazda. Gro zaczyna przypominać Pereza z zeszłego sezonu. Jego blokowanie Mag ostatnio to 10/10 w skali żałosności.
marios76
13.04.2018 08:47
@dex Kimi o zwycięstwo? Chyba w PP... kontrakt mu nie pozwala byc w wyscigu przed Vettelem. @teambuktu Wygaje mi się, ze Stroll moze byc najwyzej kierowca pokroju Erickssona (jeszcze nie jest), Sirotkin moze aie jeszcze uczyć. Ale to bedzie duet na miare kierowcow Haasa- gdzie ten mlodszy majac troche pecha uległ punktowo doswiadczonemu partnerowi, a teraz widac, ze jest wyraznie szybszy. Grosjean sie z resztą gotuje ta sytuacja. Ostatnio omal nie doprowadzil do kolizji z Magnussenem... :/
teambuktu
13.04.2018 08:30
@sneer no dobra, ale co chciałeś powiedzieć? Czy dobrze rozumiem, że się ze mną zgadzasz? Bo ja w twoim wpisie nie widzę niczego z czym bym się nie zgadzał. Nie śledziłem treningów więc pytam czy Stroll miał jakieś problemy na obu czy po prostu dalej nie umie w ustawienia a Sir zaczyna powoli ogarniać.
dex
13.04.2018 08:24
Było by pięknie trzecie zwycięstwo z rzędu ferrari i po wyścigu mina Toto :P
sneer
13.04.2018 08:20
@teambuktu Dżizas, ile razy można. Sirotkin nie jest supertalentem, ale ma poukładane w głowie, o czym np. świadczą jego wszystkie wypowiedzi. Do tego coś tam ogarnia, tak na średnim poziomie. I jeżeli Williams to crap, to cierpi oczywiście, ale się uczy. Jedzie za kasę, Ty byś nie pojechał? Stroll z kolei to rozpieszczony dzieciak. Może i z talentem, ale bez siły woli i motywacji. Wcale nie jest trudno go objechać, jak ktoś jest zdeterminowany. A Sirotkin jest.
bonafide
13.04.2018 08:18
status quo, Kevin regularnie lepszy od Groszka, Gasly od Hartleya.
teambuktu
13.04.2018 08:08
Ktoś wie czemu Stroll tak odstaje? Czy już się zaczął ten moment kiedy Sirotkin zacznie go objeżdżać? Ja obstawiam, że zacznie jeszcze w tym sezonie. Macie to na piśmie, będzie się można ewentualnie ze mnie potem nabijać :)
dex
13.04.2018 08:04
@mr_bean2000 Szaleństwo :D
mr_bean2000
13.04.2018 07:49
Williams postępy, podgryzają Saubera xD
dex
13.04.2018 07:44
Oj Mercedes nie może być znowu pewny PP. Widać że ferrari mocne co ciekawe Kimi znowu lepszy na treningach, widać że w tym roku bolid mu leży jak wszystko się dobrze poukłada może walczyć o zwycięstwo. Na drugim końcu Williams i Stroll, masakra.