Wolff: Mercedes przygląda się postępom Sainza

Austriak zasugerował, że w przyszłości Mercedes może być zainteresowany współpracą z Hiszpanem.
13.04.1808:28
Nataniel Piórkowski
2356wyświetlenia
Embed from Getty Images

Toto Wolff zasugerował, że Carlos Sainz może być jednym z najpoważniejszych kandydatów do wyścigowego fotela w Mercedesie.

Kontrakty obu obecnych zawodników Srebrnych Strzał: Lewisa Hamiltona i Valteriego Bottasa, kończą się wraz z finałem sezonu 2018. O ile uważa się, że ogłoszenie nowej umowy z czterokrotnym mistrzem świata jest tylko kwestią czasu, o tyle Fin nie może być pewny swojej przyszłości w stajni z Brackley.

Z Mercedesem najczęściej łączony jest obecny reprezentant Red Bulla - Daniel Ricciardo. W rozmowie z El Mundo Deportivo szef działu sportów motorowych niemieckiego koncernu - Toto Wolff chwalił także jednak młodych i obiecujących kierowców: Estebana Ocona i Carlosa Sainza.

Chcemy, aby Hamilton został z nami do 2030 roku, ale w Formule 1 wszystko jest możliwe. W dodatku nie sądzę, że znaleźlibyśmy kierowcę, który nie chciałby zdobyć mistrzostwa świata z Ferrari. Teraz Lewis jest z nami i mam nadzieję, że zostanie w Mercedesie co najmniej do 2020 roku.

Wolff dodał, że Mercedes jest pod wrażeniem postępów dokonywanych przez swojego juniora - Estebana Ocona. Znam go od długiego czasu a jego progres z roku na rok jest bardzo dostrzegalny. Kolejnym doskonałym kierowcą jest Carlos Sainz. Jeśli będzie prezentował się z dobrej strony u boku Hulkenberga, to będą nim zainteresowane wszystkie zespoły. Chcieliśmy widzieć u siebie Carlosa, spotkałem się nawet z jego ojcem. Niestety jest w programie Red Bulla. Utrzymujemy jednak doskonałe relacje.

KOMENTARZE

18
rocque
13.04.2018 07:08
[quote="bartoszcze"]Tylko że Renault ma opcję. [/quote] To nie działa w obie strony? [quote="bartoszcze"]A gdyby Mercedes podpisał z Hulkiem, to jednak odpuściłby Ocona.[/quote] Zawsze mogą znowu podpisać z Bottasem, plotki wpychały tam też Ricciardo od dłuższego czasu. Wyjdzie to samo.
piwo
13.04.2018 06:48
@zobq Ja uważam co innego. Szybki kierowca to ten który jest szybki w jednym kółku. Wyścig jest widowiskiem dla kibiców ale średnio świadczy o szybkości kierowcy. Bardziej o wytrzymałości i mądrości w zarządzaniu. Zresztą sainz dużo więcej miał usterek w tym sezonie.
bartoszcze
13.04.2018 06:45
@rocque Tylko że Renault ma opcję. A gdyby Mercedes podpisał z Hulkiem, to jednak odpuściłby Ocona.
rocque
13.04.2018 05:21
Wolff sieje ferment i nic więcej. Kiedyś mówił, że jak McLaren nie skorzysta z usług Vandoorne'a to bardzo chętnie sobie go przygarną. Jeździłby chyba na kolanach z Hamiltonem albo Bottasem przy takiej ilości wolnych miejsc. Gdyby faktycznie byli zainteresowani pozyskaniem Hulkenberga - taka wypowiedź to luj usypiacz w policzek Renault. Nie będzie o tym otwarcie mówił, a spróbuje postawić ich przed faktem dokonanym i zostawić z ręką w nocniku.
Kamikadze2000
13.04.2018 01:21
Za chwilę Sainz Jr może trafić do RBR, jeżeli Ricciardo faktycznie odejdzie do Ferrari. Kto wie, co ostatecznie zrobi Hamilton. Brytyjczyk, jeżeli odejdzie, "uratuje" Bottasa. Będą więc musieli pomyśleć, na kogo postawić. Szczerze to z chęcią zobaczyłbym walkę koło w koło Ricciardo z Bottasem w Mercu. Jak 11 lat temu w pojedynku o tytuł w Formule Renault 2.0. :)
zobq
13.04.2018 10:23
@piwo Klasyfikacja generalna 2015: Verstappen 49 Sainz 18 Wydaje mi się, że to trochę ważniejsza statystyka od pojedynku w kwalifikacjach. Twierdzenie, że Verstappen dostał od Sainza w 2015 brzmi niepoważnie, a nawet głupio.
bartoszcze
13.04.2018 10:19
@marios76 Już to wałkowaliśmy, Carlos miał o 3 DNFy więcej. Max był w wyścigach nieznacznie lepszy (ale lepszy).
marios76
13.04.2018 10:13
@piwo Mi sie wydaje ze 9/10 to nie jest rozjechanie, a w punktach dostal zdecydowanie. ;)
Mariusz
13.04.2018 09:57
[quote]„Chcemy, aby Hamilton został z nami do 2030 roku, ale w Formule 1 wszystko jest możliwe. W dodatku nie sądzę, że znaleźlibyśmy kierowcę, który nie chciałby zdobyć mistrzostwa świata z Ferrari. Teraz Lewis jest z nami i mam nadzieję, że zostanie w Mercedesie co najmniej do 2020 roku”.[/quote] W 2030 r. Hamilton będzie miał już 45 lat i wątpię, aby dalej miał motywację do ścigania się na najwyższym poziomie. Do tego czasu mógłby zdobyć już z tuzin tytułów mistrzowskich, więc taka supremacja pewnie by go zniechęciła. Perspektywa roku 2020 jest bardziej realna, choć nie byłbym zaskoczony, gdyby Lewis zdecydował się na odejście z F1 po tym sezonie (bez względu na to, czy kolejny raz zostanie mistrzem świata F1, czy też nie). Ta gadka o Sainzie może też mieć stymulujące działanie na Bottasa. Valteri radzi sobie dobrze w Mercedesie, ale może jeszcze lepiej, więc może to rodzaj pewnej delikatnej presji na nim.
piwo
13.04.2018 09:24
@ zobq 10 kwalfikacji wygranych Sainza 9 maxa
marios76
13.04.2018 08:52
Ale Sainz to nic nie pokazuje...
zobq
13.04.2018 08:43
@piwo A kiedy to niby Sainz rozjechał Maxa? Bo na pewno nie w 2015.
kovalf122
13.04.2018 08:28
Czekam aż komentarz Wolffa na temat Sainza zostanie wyśmiany na łamach social mediów największego demagoga F1 w Polsce.
piwo
13.04.2018 08:24
[quote="bonafide"]Nie rozumiem tego podniecania się Sainzem i jego jazdą, dla mnie osobiście to kierowca średniego kalibru, jakby nie plecki ojca to pewnie w F1 by go nie było. Jak narazie w rywalizacji z Hulkiem też nie pokazuje szczególnie dobrego tempa.[/quote] to jak nazwiesz maxa ktory od sainza zazwyczaj dostawal jak byli w jednym teamie toro rosso?
sneer
13.04.2018 08:17
No ciekawe, dlaczego tego superzdolnego Sut... wróć Hulka nie chcą :D
bonafide
13.04.2018 08:15
Nie rozumiem tego podniecania się Sainzem i jego jazdą, dla mnie osobiście to kierowca średniego kalibru, jakby nie plecki ojca to pewnie w F1 by go nie było. Jak narazie w rywalizacji z Hulkiem też nie pokazuje szczególnie dobrego tempa.
bartoszcze
13.04.2018 07:05
Wow. A taki dobry Niemiec jest do wzięcia :D
lolek99
13.04.2018 06:44
Za Bottasa lepiej wziąć Niemca. Nico Hulkenberga :D