Bottas najszybszy w pierwszym treningu przed GP Hiszpanii
Robert Kubica pokonał 24 okrążenia i uzyskał dziewiętnasty czas.
11.05.1812:33
11698wyświetlenia
Embed from Getty Images
Valtteri Bottas popisał się najlepszym czasem okrążenia w trakcie porannego piątkowego treningu przed Grand Prix Hiszpanii. Współpracujący z Williamsem Robert Kubica pokonał 24 okrążenia i uzyskał 19. rezultat.
Kubica był jednym z pierwszych kierowców, którzy opuścili aleję serwisową po starcie sesji. Polak wyjechał na tor na pośredniej mieszance i pokonał jedno okrążenie instalacyjne budząc poruszenie wśród widocznych na torze grup polskich kibiców. McLaren od samego początku treningu sprawdzał funkcjonowanie nowego pakietu aerodynamicznego bolidu MCL33, o czymś świadczyły ślady farby flow-viz. Po dziesięciu minutach jedynymi zawodnikami, którzy nie mieli na swoim koncie ani jednego kółka byli Lewis Hamilton, Valtteri Bottas oraz Max Verstappen.
Piętnaście minut po starcie sesji do pracy zabrała się spora grupa kierowców. Na torze przebywali Ocon, Alonso, Vandoorne, Raikkonen oraz Kubica. Swoje pierwsze pomiarowe kółko krakowianin pokonał w tempie 1:,24,278s. W tym czasie liderem klasyfikacji był Raikkonen z czasem 1:20,336s. Znajdujący się na drugiej pozycji Alonso zaliczył z kolei niegroźny wyjazd na asfaltowe pobocze z trzynastego zakrętu. Około godziny 11:20 realizację programu Srebrnych Strzał rozpoczęli Bottas i Hamilton. Pięć minut później Sebastian Vettel stracił kontrolę nad tyłem swojego Ferrari SF71H i obrócił swój bolid na wyjeździe z T13. Problemy mieli także Bottas, Perez oraz Ericsson, którzy unikając poważniejszych konsekwencji wyjeżdżali poza tor w wirażach trzeciego sektora.
Niedługo później Hamilton poprawił najlepszy rezultat schodząc do poziomu 1:18,997s przy wykorzystaniu miękkiego ogumienia. Od razu po tym lepszym rezultatem popisał się Bottas (1:18,703s). Tymczasem kolejne żółte flagi pojawiały się w piątym zakręcie - najpierw ze żwirowej pułapki skorzystał Brendon Hartley, a następnie w jego ślady dwukrotnie poszedł Romain Grosjean. Francuz zgłaszał swojemu zespołowi problemy z przyczepnością przedniej osi. Po upływie 30 minut najwięcej okrążeń mieli na koncie Alonso, Vandoorne i Perez (po 11). O jedno kółko mniej pokonał Kubica, który z dorobkiem dziesięciu kółek i czasem 1:23,259s plasowł się na osiemnastej lokacie. Pozycję niżej znajdował się Lance Stroll z wynikiem 1:24,077s.
O godzinie 11:36 ogłoszono wirtualną neutralizację w związku z incydentem z udziałem Daniela Ricciardo. Australijczyk uderzył w bandę w piątym zakręcie i nie był w stanie powrócić do alei serwisowej ze względu na uszkodzony lewy przód bolidu. Przeniesienie RB14 na lawetę potrwało około siedem minut. Moment ten zbiegł się jednak w czasie z obowiązkiem przekazania Pirelli pierwszych kompletów ogumienia - kierowcy nie spieszyli się więc z powrotem do pracy. W pierwszym komentarzu Christian Horner stwierdził:
Bliżej południa na torze znajdowało się coraz więcej bolidów. Wiele zespołów rozpoczynało także pracę z supermiękką mieszanką. W tym samym czasie w garażu Ferrari mechanicy wymieniali podłogę w SF71H Raikkonena. Podczas gdy wśród stawki panowała tendencja do testowania bardziej miękkich mieszanek, Hamilton opuścił garaż Mercedesa na pośrednim ogumieniu. Po raz kolejny z dobrej strony prezentował się Haas: Grosjean był dziesiąty, a Kevin Magnussen jedenasty. Mocne tempo prezentował także plasujący się na P9 Pierre Gasly. Nieco z tyłu pozostawali kierowcy Force India.
Pół godziny przed końcem zajęć Kubica obrócił swojego Williamsa w trzynastym zakręcie. Kilka chwil później zespołowy kolega Polaka, Lance Stroll, zakopał swój bolid w żwirowej pułapce okalającej T5, powodując tym samym kolejną wirtualną neutralizację. Tym razem okres żółtych flag był krótszy - z tego względu Bottas, Perez i Kubica zdecydowali się na pozostanie na torze. Niedługo później Bottas podniósł poprzeczkę wykręcając 1:18,148s, a Kubica powrócił przed Lance'a Strolla dzięki wynikowi 1:22,205s, jaki następnie poprawił na 1:21,510s. Bolid Williamsa sprawiał wrażenie bardzo trudnego w prowadzeniu. Wszystko wskazywało na to, że stajnię z Grove czeka kolejny bardzo wymagający weekend. Zupełnie inne nastroje panowały zapewne w McLarenie: Alonso był szósty, a Vandoorne dziewiąty.
W takcie finałowego kwadransa w tabeli nie doszło do żadnych poważniejszych przetasowań. Na tor wyjechał Marcus Ericsson, który stracił sporą część zajęć z powodu bliżej nieokreślonej przez Saubera usterki technicznej. Wkrótce po tym Szwed awansował na osiemnaste miejsce, spychając na dwie ostatnie lokaty kierowców Williamsa: Kubicę i Strolla. Kolejne próby przyniosły Ericssonowi awans na czternastą pozycję. Kolejne kontrowersje wzbudził Magnussen, który na okrążeniu zjazdowym niebezpiecznie spowolnił Charlesa Leclerca.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 35°C
Temperatura powietrza: 22°C
Prędkość wiatru: 1,9 m/s
Wilgotność powietrza: 52%
Sucho
Valtteri Bottas popisał się najlepszym czasem okrążenia w trakcie porannego piątkowego treningu przed Grand Prix Hiszpanii. Współpracujący z Williamsem Robert Kubica pokonał 24 okrążenia i uzyskał 19. rezultat.
Kubica był jednym z pierwszych kierowców, którzy opuścili aleję serwisową po starcie sesji. Polak wyjechał na tor na pośredniej mieszance i pokonał jedno okrążenie instalacyjne budząc poruszenie wśród widocznych na torze grup polskich kibiców. McLaren od samego początku treningu sprawdzał funkcjonowanie nowego pakietu aerodynamicznego bolidu MCL33, o czymś świadczyły ślady farby flow-viz. Po dziesięciu minutach jedynymi zawodnikami, którzy nie mieli na swoim koncie ani jednego kółka byli Lewis Hamilton, Valtteri Bottas oraz Max Verstappen.
Piętnaście minut po starcie sesji do pracy zabrała się spora grupa kierowców. Na torze przebywali Ocon, Alonso, Vandoorne, Raikkonen oraz Kubica. Swoje pierwsze pomiarowe kółko krakowianin pokonał w tempie 1:,24,278s. W tym czasie liderem klasyfikacji był Raikkonen z czasem 1:20,336s. Znajdujący się na drugiej pozycji Alonso zaliczył z kolei niegroźny wyjazd na asfaltowe pobocze z trzynastego zakrętu. Około godziny 11:20 realizację programu Srebrnych Strzał rozpoczęli Bottas i Hamilton. Pięć minut później Sebastian Vettel stracił kontrolę nad tyłem swojego Ferrari SF71H i obrócił swój bolid na wyjeździe z T13. Problemy mieli także Bottas, Perez oraz Ericsson, którzy unikając poważniejszych konsekwencji wyjeżdżali poza tor w wirażach trzeciego sektora.
Niedługo później Hamilton poprawił najlepszy rezultat schodząc do poziomu 1:18,997s przy wykorzystaniu miękkiego ogumienia. Od razu po tym lepszym rezultatem popisał się Bottas (1:18,703s). Tymczasem kolejne żółte flagi pojawiały się w piątym zakręcie - najpierw ze żwirowej pułapki skorzystał Brendon Hartley, a następnie w jego ślady dwukrotnie poszedł Romain Grosjean. Francuz zgłaszał swojemu zespołowi problemy z przyczepnością przedniej osi. Po upływie 30 minut najwięcej okrążeń mieli na koncie Alonso, Vandoorne i Perez (po 11). O jedno kółko mniej pokonał Kubica, który z dorobkiem dziesięciu kółek i czasem 1:23,259s plasowł się na osiemnastej lokacie. Pozycję niżej znajdował się Lance Stroll z wynikiem 1:24,077s.
O godzinie 11:36 ogłoszono wirtualną neutralizację w związku z incydentem z udziałem Daniela Ricciardo. Australijczyk uderzył w bandę w piątym zakręcie i nie był w stanie powrócić do alei serwisowej ze względu na uszkodzony lewy przód bolidu. Przeniesienie RB14 na lawetę potrwało około siedem minut. Moment ten zbiegł się jednak w czasie z obowiązkiem przekazania Pirelli pierwszych kompletów ogumienia - kierowcy nie spieszyli się więc z powrotem do pracy. W pierwszym komentarzu Christian Horner stwierdził:
Jest trochę wietrznie. Niestety Daniel przekonał się o tym na własnej skórze. Nie jest idealnie - straci resztę sesji. Myślę, że wiatr jest dużym problemem, szczególnie podmuchy z tyłu. Obecne bolidy są na nie bardzo wyczulone.
Bliżej południa na torze znajdowało się coraz więcej bolidów. Wiele zespołów rozpoczynało także pracę z supermiękką mieszanką. W tym samym czasie w garażu Ferrari mechanicy wymieniali podłogę w SF71H Raikkonena. Podczas gdy wśród stawki panowała tendencja do testowania bardziej miękkich mieszanek, Hamilton opuścił garaż Mercedesa na pośrednim ogumieniu. Po raz kolejny z dobrej strony prezentował się Haas: Grosjean był dziesiąty, a Kevin Magnussen jedenasty. Mocne tempo prezentował także plasujący się na P9 Pierre Gasly. Nieco z tyłu pozostawali kierowcy Force India.
Pół godziny przed końcem zajęć Kubica obrócił swojego Williamsa w trzynastym zakręcie. Kilka chwil później zespołowy kolega Polaka, Lance Stroll, zakopał swój bolid w żwirowej pułapce okalającej T5, powodując tym samym kolejną wirtualną neutralizację. Tym razem okres żółtych flag był krótszy - z tego względu Bottas, Perez i Kubica zdecydowali się na pozostanie na torze. Niedługo później Bottas podniósł poprzeczkę wykręcając 1:18,148s, a Kubica powrócił przed Lance'a Strolla dzięki wynikowi 1:22,205s, jaki następnie poprawił na 1:21,510s. Bolid Williamsa sprawiał wrażenie bardzo trudnego w prowadzeniu. Wszystko wskazywało na to, że stajnię z Grove czeka kolejny bardzo wymagający weekend. Zupełnie inne nastroje panowały zapewne w McLarenie: Alonso był szósty, a Vandoorne dziewiąty.
W takcie finałowego kwadransa w tabeli nie doszło do żadnych poważniejszych przetasowań. Na tor wyjechał Marcus Ericsson, który stracił sporą część zajęć z powodu bliżej nieokreślonej przez Saubera usterki technicznej. Wkrótce po tym Szwed awansował na osiemnaste miejsce, spychając na dwie ostatnie lokaty kierowców Williamsa: Kubicę i Strolla. Kolejne próby przyniosły Ericssonowi awans na czternastą pozycję. Kolejne kontrowersje wzbudził Magnussen, który na okrążeniu zjazdowym niebezpiecznie spowolnił Charlesa Leclerca.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 35°C
Temperatura powietrza: 22°C
Prędkość wiatru: 1,9 m/s
Wilgotność powietrza: 52%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 1
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Valtteri Bottas (77) | Mercedes W09 EQ Power+ | 1:18,148 | 32 | |||
2 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W09 EQ Power+ | 1:18,997 | 0,849 | 0,849 | 22 | |
3 | Sebastian Vettel (5) | Ferrari SF71H | 1:19,098 | 0,950 | 0,101 | 24 | |
4 | Max Verstappen (33) | Red Bull RB14 | 1:19,187 | 1,039 | 0,089 | 26 | |
5 | Kimi Raikkonen (7) | Ferrari SF71H | 1:19,499 | 1,351 | 0,312 | 19 | |
6 | Fernando Alonso (14) | McLaren MCL33 | 1:19,858 | 1,710 | 0,359 | 26 | |
7 | Daniel Ricciardo (3) | Red Bull RB14 | 1:19,871 | 1,723 | 0,013 | 11 | |
8 | Romain Grosjean (8) | Haas VF-18 | 1:19,906 | 1,758 | 0,035 | 24 | |
9 | Stoffel Vandoorne (2) | McLaren MCL33 | 1:20,083 | 1,935 | 0,177 | 28 | |
10 | Pierre Gasly (10) | Toro Rosso STR13 | 1:20,508 | 2,360 | 0,425 | 29 | |
11 | Kevin Magnussen (20) | Haas VF-18 | 1:20,637 | 2,489 | 0,129 | 28 | |
12 | Charles Leclerc (16) | Sauber C37 | 1:20,665 | 2,517 | 0,028 | 23 | |
13 | Sergio Perez (11) | Force India VJM11 | 1:20,924 | 2,776 | 0,259 | 36 | |
14 | Marcus Ericsson (9) | Sauber C37 | 1:20,984 | 2,836 | 0,060 | 18 | |
15 | Carlos Sainz (55) | Renault R.S.18 | 1:21,053 | 2,905 | 0,069 | 28 | |
16 | Esteban Ocon (31) | Force India VJM11 | 1:21,144 | 2,996 | 0,091 | 27 | |
17 | Nico Hulkenberg (27) | Renault R.S.18 | 1:21,159 | 3,011 | 0,015 | 26 | |
18 | Brendon Hartley (28) | Toro Rosso STR13 | 1:21,373 | 3,225 | 0,214 | 28 | |
19 | Robert Kubica (40) | Williams FW41 | 1:21,510 | 3,362 | 0,137 | 24 | |
20 | Lance Stroll (18) | Williams FW41 | 1:22,756 | 4,608 | 1,246 | 15 |
107% najlepszego czasu: 1:23,618
KOMENTARZE