Jos Verstappen: Max może wygrać w Monte Carlo

Zdaniem Holendra, bolid Red Bulla na ulicach Monako może okazać się najszybszym

15.05.1811:24

Mateusz Szymkiewicz

2908wyświetlenia

Embed from Getty Images

Jos Verstappen uważa, że jego syn - Max, może mieć duże szanse na zwycięstwo w Grand Prix Monako.

20-latek ma za sobą niedany start sezonu 2018, podczas którego popełnił wiele błędów, jednakże w Barcelonie zdołał wywalczyć pierwsze podium, finiszując na trzecim miejscu. Zdaniem jego ojca, charakterystyka toru w Monako może sprzyjać Red Bullowi, stawiając tym samym kierowców ekipy w roli faworytów do zwycięstwa.

Rozumiem, że każdy lubi miejsca na podium, ale my chcemy więcej - powiedział Jos Verstappen. To jest główny problem [tempo kwalifikacyjne]. Gdyby startował z pierwszej linii, Max wygrywałby za każdym razem. Ze względu na obecne przednie skrzydła jest niesamowicie trudno o wyprzedzanie. Chcemy po prostu wygrywać. Dlatego spoglądam w kierunku Monako. Silnik nie jest tu najważniejszy, bolid odgrywa większą rolę. W wolnych zakrętach Red Bull jest naprawdę najlepszy.

Nowszy Starszy

Jos Verstappen niezadowolony z decyzji taktycznych Red Bulla01.06.2022

Verstappen: FIA stresuje się na widok pierwszych kropli deszczu31.05.2022

J. Verstappen: Wolff stara się oczyścić relacje z naszą rodziną04.05.2022

Watson: Red Bull musiał ograniczyć wpływ Josa na Maksa07.01.2022

J. Verstappen: Max miał jedną szansę, jedno okrążenie i wykorzystał to12.12.2021

KOMENTARZE

badi20

16.05.2018 07:09

Verstappen prędzej się rozbije niż dojedzie, tym bardziej że to Monaco :)

Pietrek

15.05.2018 05:13

[quote]Max może wygrać w Monte Carlo[/quote] Taaaa...chyba we snach.

Masio

15.05.2018 05:09

Hahahahaha... tyle w temacie.

mich909090

15.05.2018 04:37

Red Bull zawsze ma być mocny w Monako, a jak przyjdzie co do czego to skończy się walką o PP Mercedesa z Ferrari. Max jak narazie nie potrafi jeździć w Monako jak pokazały to jego występy na tym torze.Prędzej Riccirado.

Aeromis

15.05.2018 02:10

2015 - rozwalił się 2016 - rozwalił się 2017 - p5 2018 - gdyby Alfred Hitchcock żył...

marios76

15.05.2018 01:07

@gumek73 Przecież juz raz go wypychal z toru! Nawet sobie opone uszkodzil ;) Podium ostatnio przeszczesliwe, nie trzymal cisnienia w trakcie VSC i potracil Williamsa :D

MairJ23

15.05.2018 12:03

@piro skoro Max jest w F1 to takie wypowiedzi to zadna presja - sam Verstappen chyba nie oczekuje od siebie mniej niz w tych zapowiedziach ojca. Zreszta chyba kazdy kierowca powinien od siebie tego oczekiwac... pozniej oczywiscie te oczekiwania sa weryfikowane przez sprzet. Tutaj jednak wydaje mi sie ze niezbyt Verstappen senior mija sie z prawda bo bolid RBR w tym sezonie w wolnych zakretach jest naprawde konkurencyjny ale zapomina ze jest tam jeszcze Daniel "Honeybadger" Ricciardo a jemu za incydent sprzed 2 lat nalezy sie ta wygrana jak psu buda :) wiec ja bede trzymaj kciuki za Australijczyka.

J.P.S.

15.05.2018 11:57

To finish first, first you have to finish.

gumek73

15.05.2018 10:34

@piro. Ale jeden strzał od Maxa, dla Hamiltona się należy, za Chiny, tak dla równowagi w mistrzostwach.

piro

15.05.2018 10:21

Znowu tata nakłada presję na syna :) Jeżeli Max będzie startował z przodu to faktycznie ma szansę wygrać ale jeżeli nie to wtedy większą ma szansę na rozwalenie bolidu niż zdobycie punktów. Mam nadzieję że tym w kogo walnie Max nie będzie Vettel lub Hamilton bo szkoda psuć mistrzostw. A co do szans na wygraną spoza FER i MER to faktycznie Daniel ma największe :)

SkC

15.05.2018 10:08

Fajnie jakby Ferrari i Red Bulle były na czele weekendu w Monako. Dla mercedesa dopiero P5.

jawok

15.05.2018 09:48

Z gorącą głową Maxa? Mało prawdopodobne, Ricciardo ma większe szanse.

sneer

15.05.2018 09:44

Dobra, to już jest prawie pewne, że nie dojedzie do końca wyścigu.