Steiner broni postawy Grosjeana w sezonie 2018
Francuz po pięciu wyścigach ma zerowy dorobek punktowy
15.05.1811:14
2170wyświetlenia
Embed from Getty Images
Gunther Steiner postanowił stanąć w obronie Romaina Grosjeana po nieudanym początku sezonu 2018.
Francuz po pięciu tegorocznych wyścigach wciąż nie zdobył punktów, podczas gdy jego partner Kevin Magnussen ma ich już dziewiętnaście. Ponadto 32-latek zaczął popełniać liczne błędy i po jednym z nich odpadł z Grand Prix Azerbejdżanu, rozbijając bolid o betonową barierę, natomiast w Hiszpanii obrócił się na pierwszym okrążeniu powodując karambol z udziałem Hulkenberga i Gasly'ego.
Nico Hulkenberg zapytany o zachowanie Grosjeana podczas kolizji w Barcelonie, odpowiedział:
W obronie Francuza stanął jednak jego szef - Gunther Steiner, zaprzeczając, jakoby jego kierowca znalazł się w podobnym kryzysie co w 2012 roku.
Gunther Steiner postanowił stanąć w obronie Romaina Grosjeana po nieudanym początku sezonu 2018.
Francuz po pięciu tegorocznych wyścigach wciąż nie zdobył punktów, podczas gdy jego partner Kevin Magnussen ma ich już dziewiętnaście. Ponadto 32-latek zaczął popełniać liczne błędy i po jednym z nich odpadł z Grand Prix Azerbejdżanu, rozbijając bolid o betonową barierę, natomiast w Hiszpanii obrócił się na pierwszym okrążeniu powodując karambol z udziałem Hulkenberga i Gasly'ego.
Nico Hulkenberg zapytany o zachowanie Grosjeana podczas kolizji w Barcelonie, odpowiedział:
Obrócił się ośmiokrotnie podczas tego weekendu i jest kompletnie nieprzewidywalny. Może powinien pomyśleć o zmianie dyscypliny sportowej- stwierdził kierowca Renault.
W obronie Francuza stanął jednak jego szef - Gunther Steiner, zaprzeczając, jakoby jego kierowca znalazł się w podobnym kryzysie co w 2012 roku.
Dla mnie to był normalny incydent z pierwszego okrążenia. Owszem, konsekwencje były nieprzyjemne, ale masz tylko kilka milisekund na podjęcie decyzji i dokonał takiego a nie innego wyboru. W tej chwili reputacja Romaina jest zagrożona i stał się łatwym celem dla krytyków, ale uważam, że decyzja sędziów jest jak cios w policzek.
Od razu udałem się na rozmowę z nim, ponieważ wyobrażam sobie jak się czuł. Gdybym go obwinił, byłoby po wszystkim. Zdecydowałem się mu pomóc. Powiedziałem, że nie winię go za to co się stało. Starasz się o jak najlepszy start i teraz to się nie udało. Trzeba iść dalej. Skup się na Monte Carlo i spróbuj wykonać jak najlepszą pracę. W tej chwili Romain jest w dołku, ale odpowie na to we właściwy sposób. Oczywiście, seria dziewięciu wyścigów bez punktów nie jest dobra, ale musi znaleźć się znów na fali wznoszącej- powiedział 53-latek.
KOMENTARZE