GP Niemiec: wyniki kwalifikacji

@Pietrek Jak tam- karma wraca, jak to pisales. Niepotrzebnie przypisujesz innym swoje cechy :)

[quote="Pietrek"]Nie cierpię arogancji, chamstwa, buractwa, zarozumialstwa i cwaniactwa[/quote] "Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata." (Mt 7, 3nn BT)

@marios76 O nie, przepraszam Cię bardzo, miałem już się nie czepiać Mercedesa, ale widzę, że się po prostu nie da. Cwaniaczki na razie przegrywają mistrzostwa, pali im się grunt pod nogami i już zwracają na siebie uwagę i doszukują się teorii spiskowych. Uważam, że ta awaria Hamiltona to była karma dla Wolffa za bezpodstawne oskarżanie Ferrari o to, że Raikkonen celowo wjechał w Hamiltona. Wcale się nie dziwiłem, że Arrivabene był rozwścieczony. Nikt w Mercedesie nie może się pogodzić, że już nie dominują, że ich złoty czas już minął. Jeszcze pogrążają się coraz bardziej w stylu ,,nie wygrywamy, to zwrócimy na siebie uwagę, bo jesteśmy tacy zajebiści". A jak Lewis kręcił rekordy okrążeń, to Wolff szczerzył się jak głupi ze 100 metrów. Przykre, że ty tego nie dostrzegasz. Od 10 lat pozujesz na niby wielce obiektywnego, jednak nie zawsze to pokazujesz. Irytujaca jest stronniczość fanów Hamiltona i Mercedesa oraz że nie dostrzegają u nich żadnych wad, a Vettel jest deprecjonowany. Mercedesom wolno wszystko, a jak Ferrari, to już be. Nie cierpię arogancji, chamstwa, buractwa, zarozumialstwa i cwaniactwa. I właśnie dlatego tak bardzo mnie cieszy każda porażka Mercedesa. Od GP Wielkiej Brytanii jeszcze bardziej chcę aby Scuderia Ferrari zdobyła tytuły w obu klasyfikacjach. Forza Ferrari!

@teambuktu Vandorne chyba w tym sezonie jest cieniem samego siebie. Wydaje mi sie, ze nie wygraz z Alonso ani w wyscigu ani w kwalifikacjach. Pol sezonu minęło. Zle zaczal, bo mozna bylo blysnac na poczatku sezonu. Mial tez pecha. Oczywiście nie robi tak glupich bledow jak Grosjean ale punktow brakuje, co moze go dodatkowo frustrowac. Moze jakiś fajny wynik, sprawi ze sie odbuduje. Jak nie, to zostanie pomagierem do podciagania Alonso w kwalifikacjach i hamowania przeciwnikow w wyscigu, kosztem zawalenia strategii. W takim układzie mozna sie spodziewać, ze to moze byc ostatni sezon w F1. @Pietrek Ciekaw jestem co napiszesz po awarii swojego asa? Pewnie ze Lewisowi sie udalo? Ze tez moderator nie reaguje na twoja zawisc na tym forum. Mozna komus kibicowac, ale trzeba byc niezle pi..ym zeby sie cieszyc z czyjejs awarii, wypadku, problemów...

Oj tam... Williams jest z nich zadowolony! :)))

Nawet jakby nie miał problemów to cieniował w porównaniu z Alonso on po prostu się tutaj nie nadaje. Tak samo jak Hartley. Sirotkin nawet nieźle pojechał, ale on wyścigi ma beznadziejne, Stroll czasem stara się walczyć o punkty.

Vandorne miał problem z samochodem więc dajcie spokój.

@Sasilton Tez mam wrazenie, ze mocno w tym sezonie odstaje...

Vandoorne niestety słaby jest bardzo :(

Wszyscy krytykują kierowców Williamsa, ale Vandoorne wcale nie lepszy. Ostatnie miejsce, gdy Alonso 11...

Wielka szkoda Hamiltona. Pech nie przestaje go prześladować. Obawiam się, że to wszystko może potem kosztować Hamiltona tytuł. Choć bardzo bym chciał, aby Bottas powalczył o zwycięstwo, to niestety rozum daje mocne argumenty dla drugiej strony. Ferrari dzisiaj wyglądało zdecydowanie lepiej. Wiary jednak nie tracę. Liczę na to, że Bottas powalczy z Vettelem o zwycięstwo. Zapewne jutro Vettel i Ferrari odjadą Hamiltonowi i Mercedesowi w obu klasyfikacjach. Nie jestem fanem Vettela, ale muszę przyznać, że Niemiec jest w tym roku bardzo opanowanym kierowcą: mało przekleństw na innych kierowców, sędziów, niebieskie flagi. Jeździ w tym roku na wysokim poziomie, i z dalszym takim podejściem zdobędzie tytuł w tym roku. Raikkonen również wykonuje świetną robotę i będzie ogromnym wsparciem dla Ferrari i Vettela.

Forza Ferrari!

Ależ wspaniałe kwalifikacje! Obawiałem się, że Bottas zdobędzie PP, jednak Seb popisał się niesamowitym czasem. Grande lavoro Seb! Forza Ferrari! Trochę szkoda Kimiego, ale niemniej jednak jest dobrze. Jutro musi być dublet Scuderii. Wolff załamany, bo jeden z jego asów doznał awarii, a drugi nie zdobyl PP hahaha :-D https://www.youtube.com/watch?v=ehX-c9EOsKQ