Lando Norris będzie kierowcą McLarena w sezonie 2019

Brytyjski zespół nie zwlekał z ujawnieniem nazwiska następcy Stoffela Vandoorne'a.
03.09.1813:08
Nataniel Piórkowski
6414wyświetlenia


Lando Norris zostanie od sezonu 2019 kierowcą wyścigowym McLarena.

Krótko po ogłoszeniu zakończenia współpracy ze Stoffelem Vandoornem zespół z Woking przesłał do dziennikarzy oświadczenie prasowe, w którym ogłosił awans swojego juniora na stanowisko kierowcy wyścigowego począwszy od nadchodzących mistrzostw świata.

To spełnienie marzeń. Chociaż już od pewnego czasu jestem związany z zespołem jest to dla mnie bardzo wyjątkowy moment. Chciałbym podziękować zespołowi za tę wspaniałą szansę i wiarę w moje możliwości. Jestem wdzięczny za wysiłki włożone przez zespół w mój rozwój, dzięki któremu mogłem doświadczyć jazdy bolidem F1 w testach oraz piątkowych treningach. - podkreślił Norris.

W dalszej części sezonu 2018 będę koncentrował się głównie na startach w Formule 2. Moim celem jest wywalczenie tytułu przed dołączeniem do McLarena w roli kierowcy wyścigowego. Nie będzie to łatwe, ale w ostatnich czterech wyścigach dam z siebie wszystko. Będę także blisko współpracował z McLarenem, wykorzystując każdą szansę poszerzenia mojej wiedzy poprzez kontakty z kierowcami, inżynierami i mechanikami. Chcę być jak najlepiej przygotowany do mojego debiutu w przyszłym sezonie - dodał.

Dyrektor wykonawczy McLarena - Zak Brown, dodał: Wiemy, że Lando jest bardzo szybki, sprawnie się uczy i jest dojrzałym kierowcą. Dostrzegamy w naszej przyszłej współpracy olbrzymi potencjał. Inwestycje dokonane w rozwój jego kariery, czy to poprzez zapewnienie czasu w symulatorze czy okazji do jazdy bolidem, były uzasadnione, a Lando pokazywał, że na nie zasługuje. Cały czas potwierdzał swoje zdolności za kierownicą i w pracy z zespołem inżynierów. Lando jest integralną częścią planów odbudowy naszej pozycji w Formule 1. Już teraz udało mu się zbudować silne relacje z zespołem.

Norris, który zajmuje obecnie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Formuły 2 tracąc 22 punkty do lidera - George'a Russella, będzie w przyszłym roku partnerował w McLarenie Carlosowi Sainzowi.

Lando i Carlos stworzą imponujący duet, jaki pomimo względnie młodego wieku dysponuje już wartościowym doświadczeniem w Formule 1 i stanowi obraz kolejnego pokolenia kierowców McLarena, którzy poprowadzą zespół w marszu w górę stawki - kontynuował Brown. Podczas gdy nasze krótkoterminowe cele koncentrują się na zapewnieniu możliwie najlepszego wyniku w sezonie 2018, to jednak jesteśmy także niesamowicie zmotywowani wizją szans, jakie czekają na nas w przyszłości.

KOMENTARZE

16
Kamikadze2000
04.09.2018 12:59
@iceneon - Vettel i Hamilton dominują, bo mają czym. Żaden z nich nie dystansują umiejętnościami resztę. Pierwszy ma za partnera pół-emerytura, drugi natomiast gościa, który zna swoje miejsce w szeregu od początku (choć na początku sezonu był konkurencyjny względem Anglika, teraz skupili swoje wysiłki na Hamiltonie). Raczej niewiele zdziałaliby w Sauberze i McLarenie. ;) W F1, niczym w urzędzie czy innym miejscu pracy, najlepsze posady są zaklepane przez długi okres czasu. Nie ma siły, by ktoś "zepchnął ich z tronu", tak jak ma to w normalnym sporcie. Co do Felipe de Oliveiry Nasra - chłopak nie miał specjalnie czym się wykazać - regularnie pokonywał Ericssona, ale Szwed ma plecy. Należy do grupy tych, którzy nie trafili w dobry okres. Brazylijczyk był kandydatem do Williamsa - w owym czasie mógłby więcej pokazać, a co za tym idzie... utrzymać się w stawce. ;)
Zomo
03.09.2018 07:54
[quote="iceneon"]@Kamikadze2000 a co z Nasrem? Też okrzyknięty przez Ciebie "wielki talent" zniknął i niewielu go pamięta. Następców Hamiltona i Vettela nie widać,[/quote] Felipe Nasr. "Naturalny następca Massy." wg. kolegi @Kamikadze2000
adrian4900
03.09.2018 05:35
No coś mi się wydaje że zabraknie miejsca dla Ocona na przyszły sezon w F1, bo kolejne miejsca się wykruszają.
iceneon
03.09.2018 04:28
@Kamikadze2000 a co z Nasrem? Też okrzyknięty przez Ciebie "wielki talent" zniknął i niewielu go pamięta. Następców Hamiltona i Vettela nie widać, może to i dobrze bo szczerze to mam dość dominacji i bicia rekordów przez kogokolwiek, a w szczególności przez Niemców czy Anglików.
Kamikadze2000
03.09.2018 03:25
Lando to wielki talent, który razem z Russellem mogą godnie zastąpić Hamiltona w F1 w przyszłości... oczywiście, jeżeli będą mieli czym to uczynić. ;)
kovalf122
03.09.2018 01:36
[quote="Olek89"]Na temat Vandoorna mówiło się to samo po tym jak zdominował GP2, debiut w Bahrajnie był tego potwierdzeniem, a potem to już tylko równia pochyła.[/quote] Dużo dobrego o nim się mówiło nawet przed udanym debiutem, to fakt. Jednak nieudanej dwuletniej przygody Stoffela z McLarenem nie można sprowadzać do prostego "równia pochyła". Szereg czynników zadecydował o tym, że ta współpraca wyglądała kiepsko i szybko się kończy. W moim odczuciu większość z nich wystąpiło niezależnie od kierowcy. Stoff, podobnie jak Perez czy Magnussen, został wykolejony przez McLarena, ale trzeba przyznać, że przyszło mu debiutować jako podstawowy zawodnik w znacznie mniej komfortowych warunkach. Tak na dobrą sprawę ten chłopak nie miał nigdy normalnego okresu przygotowawczego. Zimowe testy w wykonaniu McLarena od lat wołają o pomstę do nieba. Trudno nowicjuszowi w ten sposób dobrze przygotować się do sezonu. Druga sprawa - partnerowanie Alonso. Nie tacy zawodnicy jak Stoffel dostawali manto od Hiszpana - Massa czy zwłaszcza Raikkonen (punktowo to była demolka). I co, Stoff miał mu stawić czoła? Człowiekowi, który być może jest najlepszy w stawce i jednocześnie ma cały garaż za sobą? (bo nie oszukujmy się, od lat w McLarenie liczy się tylko samochód oznaczony numerem 14, mimo że o nic wielkiego nie walczą). Kto wie czy Vandoorne nie zadebiutował też zbyt późno. 25 lat to dziś, a nawet i kiedyś, dosyć późna pora na debiut. Kubica i Rosberg w tym wieku mieli już podia na koncie i dobrą prasę, zaś Hamilton i Vettel tytuły. Ja tam mam nadzieję, że ten facet nie zostanie całkowicie skreślony i może ktoś go jeszcze odkurzy, jak Haas Magnussena czy Force India Pereza.
enstone
03.09.2018 12:36
@rno2 Mclaren jest w takiej formie, że Noris spokojnie się tam może szlifować.
idylla
03.09.2018 12:27
Przez ostatnie 4 sezony McLaren miał ALO w składzie, jakoś nie widziałem twóczej roli Hiszpana w rozwoju bolidu, biorąc nawet poprawkę na to że 3 pierwsze sezony jeździli z silnikiem Hondy. Jeśli ma się wózek zdolny do wygrywania to każdy kierowca z obecnej stawki coś nim ugra. Fakt może nie zrobić tzw"różnicy". Jeśli masz szajs nie samochód to nic Ci nie pomoże. Przy czym SAI to już doświadczony zawodnik jak zrobią bolid na miarę tego z z 2007 i 2008 ( z przymrużeniem oka) to i Lando może zdobyć majstra
JuJu_Hound
03.09.2018 12:10
Williams i McLaren zdaja sie popelniac te same bledy. Maja problem z bolidem, kto bedzie go rozwijal, kto bedzie dostarczal informacji zwrotnych nt obszarów newralgicznych, wymagajacych poprawy. Od razu zaznaczam ze zgadzam sie z decyzja o zatrudnieniu Lando, bo to swietny kierowca. Dalej, w zwiazku z jego zatrudnieniem, rozumiem rozstanie z Vandornem bo ten sezon jest b zły. Ale nie rozumiem zatrudnienia Sainza. To jakby Alonso postawil warunek, ok odchodze ale musicie zatrudnic Hiszpana.
Olek89
03.09.2018 12:01
[quote="kovalf122"]Ale nie zdziwię się, jeśli Lando złoi skórę Carlosowi. Na razie wygląda na olbrzymi talent.[/quote] Na temat Vandoorna mówiło się to samo po tym jak zdominował GP2, debiut w Bahrajnie był tego potwierdzeniem, a potem to już tylko równia pochyła.
kumien
03.09.2018 11:56
Jeszcze się okaże, że Williams jakby zachował skład to byłby całkiem całkiem :D
kovalf122
03.09.2018 11:46
To może być prawdopodobnie najsłabszy skład w przyszłorocznej stawce. Pomyśleć, że jeszcze 2 lata temu reprezentantami McLarena byli Button i Alonso. Ale nie zdziwię się, jeśli Lando złoi skórę Carlosowi. Na razie wygląda na olbrzymi talent.
raafal
03.09.2018 11:45
Zdecydowanie nie są obecnie zespołem z czołówki, to też kierowcy są odpowiedni dla słabego średniaka.
Maciek znafca
03.09.2018 11:44
Kiedyś Hamilton z Buttonen, teraz Sainz i Lando Norris... McLaren ;(
A-J-P
03.09.2018 11:23
McLaren stacza się do roli zespołu dla juniorów .... porażka totalna co tam się wyprawia
rno2
03.09.2018 11:09
Jestem w lekkim szoku. Jeszcze 5 minut temu byłem pewien, że McLaren będzie go chciał wypożyczyć do STR na naukę...