Hulkenberg: Czeka nas zacięta walka o czwarte miejsce
Niemiec potwierdza, że Renault nie poprowadziło rozwoju bolidu w najlepszym kierunku.
05.10.1803:41
Nataniel Piórkowski 1310wyświetlenia
Embed from Getty Images
Nico Hulkenberg przyznał, że Renault odczuwa skutki problemów z rozwojem bolidu R.S.18.
W połowie sezonu Renault dysponowało dużą przewagą nad pozostałymi zespołami ze środka stawki i było pewnym kandydatem do zakończenia mistrzostw na czwartym miejscu.
Po zakończeniu letniej przerwy Hulkenberg i Carlos Sainz zdobyli jednak tylko dziewięć punktów, a strata piątego Haasa do Renault to obecnie zaledwie jedenaście oczek.
Hulkenberg zapewnia, że wraz z Carlosem Sainzem zrobi wszystko, aby ochronić czwarte miejsce Renault w klasyfikacji konstruktorów.
Nico Hulkenberg przyznał, że Renault odczuwa skutki problemów z rozwojem bolidu R.S.18.
W połowie sezonu Renault dysponowało dużą przewagą nad pozostałymi zespołami ze środka stawki i było pewnym kandydatem do zakończenia mistrzostw na czwartym miejscu.
Po zakończeniu letniej przerwy Hulkenberg i Carlos Sainz zdobyli jednak tylko dziewięć punktów, a strata piątego Haasa do Renault to obecnie zaledwie jedenaście oczek.
Wydaje mi się, że spowolniliśmy nieco proces rozwoju i nie wprowadziliśmy do bolidu wystarczająco wielu poprawek, aby utrzymać przewagę w walce o miano najlepszego zespołu ze środka stawki. W trakcie sezonu zaczęliśmy tracić tempo. Na początku kampanii nie ulegało żadnej wątpliwości, że byliśmy czwartą siłą w F1. Później, w połowie roku, zaczęliśmy mieć problemy. Rozwijaliśmy nasz bolid, wprowadzaliśmy udoskonalenia, ale nasi rywale dokonywali większych postępów. Widzę to od kilku wyścigów.
Hulkenberg zapewnia, że wraz z Carlosem Sainzem zrobi wszystko, aby ochronić czwarte miejsce Renault w klasyfikacji konstruktorów.
Wciąż plasujemy się na czwartej lokacie, ale przed nami jeszcze pięć wyścigów. Czeka nas ciężka walka, która potrwa aż do samego końca sezonu. Damy z siebie wszystko, ale nikt nie wątpi, że rysuje się przed nami spore wyzwanie.
