Wolff: Formuła 1 prosiła Pirelli o niewłaściwy typ ogumienia
Szef Mercedesa przyznaje, że w serii Grand Prix powinny być wykorzystywane trwalsze opony.
20.11.1810:26
2375wyświetlenia
Embed from Getty Images
Formuła 1 powinna przedstawić Pirelli nowe wytyczne dotyczące charakterystyki ogumienia - uważa szef działu sportów motorowych Mercedesa, Toto Wolff.
Austriak podkreśla, że kierowcy nie powinni być zmuszani do jazdy w wolnym tempie w celu ochrony stanu opon. Nieco ponad tydzień temu, przy okazji Grand Prix Brazylii doszło do spotkania, w którym wzięli udział kierowcy i przedstawiciele Pirelli. Omówiono wtedy problemy z nadmiernym zużyciem ogumienia, jakie pojawiały się podczas wyścigów w Rosji i Meksyku.
Wolff uważa, że projektując nową generację opon Pirelli powinno uwzględnić opinie kierowców.
Formuła 1 powinna przedstawić Pirelli nowe wytyczne dotyczące charakterystyki ogumienia - uważa szef działu sportów motorowych Mercedesa, Toto Wolff.
Austriak podkreśla, że kierowcy nie powinni być zmuszani do jazdy w wolnym tempie w celu ochrony stanu opon. Nieco ponad tydzień temu, przy okazji Grand Prix Brazylii doszło do spotkania, w którym wzięli udział kierowcy i przedstawiciele Pirelli. Omówiono wtedy problemy z nadmiernym zużyciem ogumienia, jakie pojawiały się podczas wyścigów w Rosji i Meksyku.
Pirelli ma za sobą udane spotkanie z kierowcami. Wyraziliśmy nasze pełne wsparcie dla Pirelli, bo zdajemy sobie sprawę, że ma do wykonania trudne zadanie. Wydaje mi się, że w poprzednich latach prosiliśmy Pirelli o niewłaściwe ogumienie. Chcieliśmy, aby mieszanki były coraz miększe- powiedział Wolff.
Próbowaliśmy zwiększyć poziom degradacji, tak aby kierowcy częściej zjeżdżali na pit stopy. Stratedzy uświadomili sobie jednak, że w celu najszybszego pokonania dystansu wyścigu należy zarządzać tymi oponami, próbując zrealizować strategię jednego, czasem dwóch postojów. Poszliśmy w złym kierunku.
Wolff uważa, że projektując nową generację opon Pirelli powinno uwzględnić opinie kierowców.
Potrzebujemy trwalszego ogumienia. Oczywiście Pirelli jest w stanie je wyprodukować. Musi tylko otrzymać odpowiednie wskazówki i cele. Kierowcy będą mogli naciskać mocniej, będą mogli trzymać się w bliskiej odległości za atakowanym bolidem, nie dostrzegając oznak pęcherzykowata lub degradacji, które doprowadzają do redukcji tempa o siedem sekund na pojedynczym okrążeniu.
KOMENTARZE