McLaren zaprezentował specjalne malowanie bolidu Alonso na GP Abu Zabi

Wyścigiem na torze Yas Marina dwukrotny mistrz świata pożegna się ze startami w Formule 1.
21.11.1814:32
Nataniel Piórkowski
4367wyświetlenia


Fernando Alonso wystąpi w Grand Prix Abu Zabi w bolidzie o specjalnym malowaniu.

Na karoserii konstrukcji MCL33 pojawią się niebieskie, żółte i czerwone elementy, podobne do tych, w jakie pomalowany jest kask dwukrotnego mistrza świata. Nawiązują one do barw Asturii - regionu z którego pochodzi hiszpański kierowca.

Po raz pierwszy od 32 lat McLaren użyje specjalnego malowania bolidu. Ostatnio doszło do tego przy okazji Grand Prix Portugalii 1986, gdy Keke Rosberg zasiadł za sterami biało-żółtego MP4/2C.

Dyrektor wykonawczy McLarena - Zak Brown, powiedział: Jesteśmy niesamowicie zadowoleni i dumni z tego, że w ten weekend w Abu Zabi będziemy mogli użyć specjalnego malowania bolidu Fernando. Chcemy, aby jego ostatnie GP było wyjątkowe pod każdym względem. To tylko jeden z tego wyrazów.

Blisko współpracowaliśmy z Fernando, a następnie FIA i Formułą 1, aby móc wprowadzić tę zmianę na jeden wyścig. Wszyscy wyrażali olbrzymie wsparcie dla tego typu projektu. Mamy nadzieję, że da to fanom Fernando dodatkowy powód do oczekiwania na ten wyjątkowo emocjonalny weekend.




KOMENTARZE

10
the flying finn
22.11.2018 07:22
[quote="Kamikadze2000"]Hamilton w jego sytuacji byłby na podobnej straconej pozycji.[/quote] Bo!?... Możesz uzasadnić i rozwinąć myśl?
Kamikadze2000
21.11.2018 09:22
Dla mnie zdecydowany numer 1 obecnej stawki kierowców i nie zmieni tego ilość tytułów wywalczonych przez Vettela i Hamiltona. To także najlepszy kierowca tegorocznego sezonu - nikt tak nie zdominował swego partnera. Szkoda Stoffela, bo wcale nie jest taki zły, jak go malują. Ciężko stawić opór Alonso w trudnym sprzęcie. Hamilton w jego sytuacji byłby na podobnej straconej pozycji. :P
crizz
21.11.2018 04:15
"Box, box, box, Fernando... sorry mate, we have to retire the car". Takie podsumowanie będzie - niestety - najbardziej zgodne z rzeczywistością.
Tetracampeon
21.11.2018 03:32
Dla mnie absolutnym królem tego sezonu jest żegnający się z Formułą 1 Fernando Alonso, który po fantastycznej jeździe za kierownicą słabego McLarena walczy o miejsce w pierwszej dziesiątce w klasyfikacji kierowców. Jeden z najlepszych kierowców w historii F1, szkoda tylko że przez dużą dawkę pecha i źle podejmowane decyzje nie udało mu się zdobyć więcej tytułów. Życzę Hiszpanowi, żeby GP Abu Zabi ukończył w punktach i zajął miejsce w pierwszej dziesiątce wśród kierowców w sezonie 2018. Powodzenia Mistrzu!
marios76
21.11.2018 03:15
Oby nikt go nie rozjechal na starcie... @piro Moze wejsc... problem w tym, ze jak wejdzie z taka szybkoscia jak inni to juz nie wyjdzie w granicach toru :) Na pozegnanie przyjdzie czas, teraz licze na jakis fajny punktowy akcent! Powodzenia mistrzu.
Matthias
21.11.2018 02:42
@piro Ale przecież McLaren ma drugie po Red Bullu nadwozie w stawce, ten cały kryzys to wina Hondy ... a nie, wróć ...
piro
21.11.2018 02:19
@TheStig Mimo dużej mocy i tak raczej nie byli by konkurencją dla wielkiej trójcy, co z tego że masz moc jak nie możesz wejść w zakręt :)
TheStig
21.11.2018 02:11
Jakby mu dali +150KM to by faktycznie było specjalne GP ;-)
WrobelGP
21.11.2018 01:44
Fajnie to wygląda. Oby tylko przyniosło mu to więcej szczęścia niż swego czasu Coulthardowi (https://www.f1wm.pl/php/news_id-10116.html)
Pauree
21.11.2018 01:39
Szkoda w sumie, że każdy bolid, zamiast tych śmiesznych numerów, nie ma takich narodowych akcentów. Jakiś wydzielony fragment bolidu przyozdobiony barwami narodowymi kierowcy, który nim jedzie, byłby o wiele lepszy niż te pokraczne numery. I nie mówię tu o małej naklejce, ale czymś takim jak na tym McLarenie.