Vettel: Potrzebujemy ostatniego kroku, aby skuteczniej walczyć o tytuł
Niemiec przyznaje, że pomimo niezrealizowania celów Ferrari stało się silniejszą ekipą.
10.12.1812:50
2744wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sebastian Vettel uważa, że Ferrari brakuje ostatniego kroku, aby w przyszłym roku skuteczniej walczyć o mistrzostwo świata.
Do połowy sezonu Vettel z powodzeniem realizował plan walki o tytuł, utrzymując na swoimi plecami najgroźniejszego rywala - Lewisa Hamiltona z Mercedesa. Sytuacja w klasyfikacji diametralnie zaczęła zmieniać się po letniej przerwie. Brytyjczyk wywalczył mistrzostwo na dwa wyścigi przed końcem kampanii, a Mercedes przypieczętował koronę dla najlepszego konstruktora przy okazji GP Brazylii.
Zapytany o to, czego potrzebuje Ferrari, aby w nadchodzącym sezonie zrealizować cel wywalczenia mistrzostwa świata, Vettel odrzekł:
Niemiec przyznał, że jego najlepszym momentem sezonu było zwycięstwo w Grand Prix Bahrajnu. Czterokrotny czempion F1 z nostalgią wraca także do triumfu na ulicznym torze w Montrealu.
Sebastian Vettel uważa, że Ferrari brakuje ostatniego kroku, aby w przyszłym roku skuteczniej walczyć o mistrzostwo świata.
Do połowy sezonu Vettel z powodzeniem realizował plan walki o tytuł, utrzymując na swoimi plecami najgroźniejszego rywala - Lewisa Hamiltona z Mercedesa. Sytuacja w klasyfikacji diametralnie zaczęła zmieniać się po letniej przerwie. Brytyjczyk wywalczył mistrzostwo na dwa wyścigi przed końcem kampanii, a Mercedes przypieczętował koronę dla najlepszego konstruktora przy okazji GP Brazylii.
Zapytany o to, czego potrzebuje Ferrari, aby w nadchodzącym sezonie zrealizować cel wywalczenia mistrzostwa świata, Vettel odrzekł:
Lepszych osiągów. Myślę, że to bardzo oczywiste. Mieliśmy wyścigi, w których byliśmy bardzo blisko, w których prezentowaliśmy bardzo konkurencyjną formę. Ogólnie nasz bolid był w tym roku bardziej kompletny i spisywał się dobrze na wszystkich torach.
Mieliśmy nasze momenty i sądzę, że większość z nich została wykorzystana. Było jednak wiele weekendów, gdy nasza forma nie była idealna. Czasem brakowało nam dziesiątej sekundy, czasem nieco więcej. Wtedy nie mogliśmy nic zrobić. Przez cały weekend mieliśmy małe pole manewru. Musimy się z tym uporać- dodał reprezentant Ferrari podczas gali FIA w Sankt Petersburgu.
Niemiec przyznał, że jego najlepszym momentem sezonu było zwycięstwo w Grand Prix Bahrajnu. Czterokrotny czempion F1 z nostalgią wraca także do triumfu na ulicznym torze w Montrealu.
Perełką sezonu był Bahrajn. Początkowo sukces ten nie dawał mi wielkiej radości, ale teraz wspominam go bardzo miło. Spodobało mi się trofeum, jakie otrzymałem za zwycięstwo. Na ostatnich okrążeniach toczyliśmy z Valtterim [Bottasem] zaciętą walkę. Cieszę się, że do samego końca utrzymałem prowadzenie. Wymienię jeszcze Kanadę. Wygraliśmy ten wyścig 40 lat po tym, jak na jego najwyższym stopniu podium stanął ścigający się dla Ferrari Gilles [Villeneuve]. To był bardzo emocjonalny dzień.
Za nami długi sezon. Doświadczyliśmy wzlotów i upadków, ale jako zespół udało nam się postawić kolejny krok. Wciąż brakuje tego ostatniego - utrzymywania szans aż do ostatniego wyścigu. Chcemy walczyć o tytuł przez cały sezon, nie tylko przez jego część- podsumował kierowca z Heppenheim.
KOMENTARZE