Ferrari usunęło Mission Winnow z oficjalnej nazwy zespołu

Z kolei Racing Point będzie korzystać z silników pod nazwą BWT Mercedes
03.03.1913:39
Mateusz Szymkiewicz
3988wyświetlenia
Embed from Getty Images

Ferrari tuż przed startem sezonu 2019 zdecydowało się usunąć Mission Winnow z oficjalnej nazwy zespołu.

Logo fundacji należącej do wieloletniego sponsora ekipy - Philip Morris, zadebiutowało na czerwonych bolidach podczas Grand Prix Japonii 2018. Z kolei w tym roku Mission Winnow miało pełnić funkcję tytularnego partnera Ferrari.

Mimo to władze Australii oraz Unia Europejska zapowiedziały dochodzenia, które mają ustalić legalność działań koncernu Philip Morris. Oficjalnie fundacja ma promować alternatywy dla palenia papierosów, które PM produkuje pod marką Marlboro. Jak powszechnie wiadomo, od 2006 roku obowiązuje zakaz reklamowania wyrobów tytoniowych.

Na zaktualizowanej przez FIA liście startowej na sezon 2019 potwierdzono, że Ferrari zdecydowało się usunąć z oficjalnej nazwy Mission Winnow. Ekipa podobnie jak w latach 2011-2018 przystąpi do zmagań pod szyldem Scuderia Ferrari.

Racing Point z silnikami BWT Mercedes



Inną niewielką zmianą na liście startowej jest nowe nazewnictwo układów napędowych zespołu Racing Point. Stajnia z Silverstone, która dotychczas rywalizowała jako Force India, od 2009 roku współpracuje z Mercedesem i korzystała z jego silników pod oficjalną nazwą. Mimo to w sezonie 2019 pakiety w bolidach RP19 będą przemianowane na BWT Mercedes.

BWT jest austriacką firmą z branży uzdatniania wody. Współpraca z zespołem trwa od 2017 roku i na mocy podpisanej umowy bolidy oraz kaski kierowców są utrzymane w różowej kolorystyce.

KOMENTARZE

6
Haifisch7734
03.03.2019 04:56
A Acer produkował silniki dla Prosta? Playlife dla Benettona? TAG-Heuer dla Red Bulla? Petronas dla Saubera? Fondmetal dla Minardi? Nie. Nie pierwszy i nie ostatni raz jest taka sytuacja, że zespół sobie wpisuje inaczej dostawcę silnika, niż było w rzeczywistości.
Yurek
03.03.2019 04:50
Gdyby to było zakazane, Cosworth nie otrzymałby wsparcia od Forda i pewnie DFV nie dominowałyby przez tak długi okres
WooQash
03.03.2019 04:44
Lepsze to niż Tag Heuer u Red Bull'a... To powinno być zakazane według mnie, no ale... przecież hajs.
marios76
03.03.2019 04:08
@Mahilda111 To niesmaczne jak woda... ;)
Mahilda111
03.03.2019 02:27
@SkC Chce mieć większą ekspozycję ;)
SkC
03.03.2019 01:44
Nie rozumiem tej zmiany w Racing Point. BTW chce być postrzegana jako producent silników?