Horner: Ferrari jest nieziemsko szybkie na prostych

Szef RBR uważa, że Verstappen mógł w FP2 wykręcić czas na poziomie Bottasa i Vettela.
12.04.1912:07
Nataniel Piórkowski
2085wyświetlenia
Embed from Getty Images

Christian Horner jest pod wielkim wrażeniem osiągów Ferrari na prostych. Szef Red Bulla uważa, że to Sucderia wyznacza obecnie standardy w Formule 1.

Według danych GPS tylko na długiej prostej kierowcy Ferrari mogą zyskiwać nad rywalami 0,4s.

Wykonali świetną pracę. Na prostych idą jak rakieta a do tego mają wysoką przyczepność w zakrętach. Musimy zrobić wszystko, aby im dorównać. Nie ulega wątpliwości, że to oni wyznaczają teraz standardy. Robią imponujące wrażenie, nawet w porównaniu do Mercedesa - powiedział Horner na antenie telewizji Sky.

Red Bull miał nadzieję, że dzięki przejściu na jednostki napędowe Hondy uda się mu nawiązać walkę z Ferrari i Mercedesem. Chociaż austriacka ekipa wciąż znajduje się za dwoma topowymi teamami, Horner jest podbudowany postępami dokonywanymi przez partnera silnikowego.

Postawiliśmy krok naprzód. Nie wiem, czy jest on tak duży, jak w przypadku innych zespołów. To nie koniec. Honda dobrze przepracowała zimę. W kwalifikacjach mamy do dyspozycji wyższą moc niż w warunkach wyścigowych. Cieszy nas to. Będzie tylko lepiej, bo to nowa wersja silnika.

Pomimo błędu popełnionego na wyjeździe z ostatniego zakrętu, w drugim treningu Max Verstappen stracił do Valtteriego Bottasa zaledwie 0,2s. Red Bull z optymizmem podchodzi do sobotniej czasówki. Wszystko przez drobne zachwianie w ostatnim zakręcie. Gdyby nie ono, to bylibyśmy w stanie wykręcić czas na poziomie Bottasa i Vettela. Jestem przekonany, że mamy tu do dyspozycji naprawdę dobry bolid.

Pierre Gasly po raz kolejny zakończył obie sesje ze znaczącą stratą do Verstappena. Przeprowadzaliśmy dzisiaj wiele testów, próbowaliśmy dokonać możliwie jak największych postępów w rozwoju bolidu. W obu sesjach sprawdziliśmy sporo części. Teraz musimy określić, które z nich są najlepszym wyborem na sobotę - wyjaśniał Francuz.