Grosjean będzie reprezentował kierowców na spotkaniu w Genewie
Rozmowy będą dotyczyły przepisów na sezon 2021. Francuz przedstawi postulaty GPDA.
12.07.1914:09
763wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dyrektor GPDA - Romain Grosjean, będzie reprezentował kierowców podczas kolejnej tury rozmów w sprawie przepisów F1, które mają wejść w życie od sezonu 2021.
Przy okazji ostatniego spotkania przedstawiciele FIA i Liberty Media po raz pierwszy zaprosili do dyskusji kierowców F1. W Paryżu pojawili się prezes GPDA - Alex Wurz oraz Lewis Hamilton i Nico Hulkenberg. Grosjean, który także chciał wziąć udział w spotkaniu, zrezygnował z podróży po włamaniu do swojego domu.
Kolejne negocjacje odbędą się 23 lipca w Genewie.
Grosjean wyjaśnia:
Zapytany o postulaty, które GPDA przedstawi w Genewie, Grosjean odparł:
Dyrektor GPDA - Romain Grosjean, będzie reprezentował kierowców podczas kolejnej tury rozmów w sprawie przepisów F1, które mają wejść w życie od sezonu 2021.
Przy okazji ostatniego spotkania przedstawiciele FIA i Liberty Media po raz pierwszy zaprosili do dyskusji kierowców F1. W Paryżu pojawili się prezes GPDA - Alex Wurz oraz Lewis Hamilton i Nico Hulkenberg. Grosjean, który także chciał wziąć udział w spotkaniu, zrezygnował z podróży po włamaniu do swojego domu.
Kolejne negocjacje odbędą się 23 lipca w Genewie.
Grosjean wyjaśnia:
Nie płacą nam za to. GPDA nie pokrywa kosztów podróży swoim dyrektorom. Jestem bardzo dumny z pełnienia funkcji dyrektora i chcę zrobić tak wiele, jak tylko mogę, ale nie ukrywam, że zajmuje to trochę czasu. Mam rodzinę. Alex ma swój biznes, przez co jego grafik nie jest zbyt elastyczny.
Cieszę się, że ostatnio w Paryżu pojawili się Lewis i Nico. Teraz to ja wybieram się na spotkanie; mam też nadzieję, że będzie towarzyszył mi Seb [Vettel]. Może później w debacie wezmą udział kolejni kierowcy.
Zapytany o postulaty, które GPDA przedstawi w Genewie, Grosjean odparł:
Mamy własną agendę. Przedyskutowaliśmy pewne tematy i przygotowaliśmy kilka punktów. Uwzględniliśmy opinie wszystkich kierowców. Mówimy o bardzo klarownych postulatach - to dosłownie cztery, pięć punktów. Niektóre są bardzo podobne do tych, o których rozmawialiśmy w Paryżu. Nieznacznie je tylko dostosowaliśmy.
Niektóre są wynikiem bardziej dogłębnej analizy, kolejnych pytań o to, dlaczego robimy coś tak, a nie inaczej. To prośby o wyjaśnienie, dlaczego coś jest ich zdaniem niemożliwe, jakie są ograniczenia. Tego typu kwestie. To interesujący proces.