Zespoły nie porozumiały się jeszcze w sprawie powrotu tankowania
Steiner przyznaje, że wtorkowe spotkanie w Genewie nie było owocne w nowe ustalenia.
26.07.1910:29
577wyświetlenia
Embed from Getty Images
Zespoły nie osiągnęły jak dotąd porozumienia w sprawie ewentualnego powrotu do tankowania w trakcie wyścigów od sezonu 2021.
We wtorek w Genewie odbyło się kolejne spotkanie szefów i dyrektorów technicznych teamów F1 z władzami FIA i FOM. Wcześniej, przed GP Wielkiej Brytanii, prezes organu zarządzającego - Jean Todt zasugerował, że od 2021 do sportu można byłoby przywrócić tankowanie podczas wyścigów, co zwiększyłoby opcje strategiczne i zmniejszyło masę bolidów.
Guenther Steiner z Haasa dał jednak jasno do zrozumienia, że zespoły nie ustaliły, czy tankowanie w trakcie wyścigów powinno być ponownie dozwolone.
Kolejnym punktem obrad było określenie ogólnych zasad rywalizacji kierowców na torze, bez obaw o potencjalne kary.
Zapytany o to, czy spotkanie okazało się konstruktywne, Steiner stwierdził, że duża część obrad poświęcona została debacie na temat ogumienia. Ogólnie jednak nie udało się osiągnąć konsensusu w najbardziej newralgicznych obszarach przepisów.
Zespoły nie osiągnęły jak dotąd porozumienia w sprawie ewentualnego powrotu do tankowania w trakcie wyścigów od sezonu 2021.
We wtorek w Genewie odbyło się kolejne spotkanie szefów i dyrektorów technicznych teamów F1 z władzami FIA i FOM. Wcześniej, przed GP Wielkiej Brytanii, prezes organu zarządzającego - Jean Todt zasugerował, że od 2021 do sportu można byłoby przywrócić tankowanie podczas wyścigów, co zwiększyłoby opcje strategiczne i zmniejszyło masę bolidów.
Guenther Steiner z Haasa dał jednak jasno do zrozumienia, że zespoły nie ustaliły, czy tankowanie w trakcie wyścigów powinno być ponownie dozwolone.
Przed nami trochę pracy, aby ustalić, czy jest to korzystne, czy nie.
Kolejnym punktem obrad było określenie ogólnych zasad rywalizacji kierowców na torze, bez obaw o potencjalne kary.
W pełni popieram ten postulat. Jesteśmy tu po to, by się ścigać. Właśnie to powinniśmy robić.
Zapytany o to, czy spotkanie okazało się konstruktywne, Steiner stwierdził, że duża część obrad poświęcona została debacie na temat ogumienia. Ogólnie jednak nie udało się osiągnąć konsensusu w najbardziej newralgicznych obszarach przepisów.
Było to jedno z tych spotkań, w trakcie którego nie osiągnęliśmy tak dużych postępów, jak chociażby ostatnio. To wcale nie oznacza, że nie dokonaliśmy żadnego progresu. Przed nami kolejne obrady, mamy zaplanowane jeszcze dwa posiedzenia. Może to, o czym rozmawialiśmy teraz nie przyniosło bezpośrednich postępów, ale utorowało drogę ku temu, aby kolejne rozmowy okazały się bardziej produktywne.