UE nie zamierza ustąpić w sprawie zakazu reklamy tytoniu

Komisja Europejska wyraziła swoją determinację w zakresie wzmocnienia zakazu reklamy tytoniu
15.10.0616:20
MDK
1092wyświetlenia
Komisja Europejska wyraziła swoją determinację w zakresie wzmocnienia europejskiego zakazu reklamy wyrobów tytoniowych poprzez wystosowanie ostrego apelu względem kilku krajów, które jeszcze nie w pełni wprowadziły ten zakaz - w tym do trzech krajów, które są gospodarzami Grand Prix Formuły 1.

Komisja podała Włochy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości za niewprowadzenie postanowień Dyrektywy 2003 (która zabrania wszelkiej reklamy wyrobów tytoniowych i sponsoringu przez firmy tytoniowe nawet poza granicami kraju) do prawa krajowego.

Ponadto wystosowała ostrzeżenia względem Hiszpanii, Węgier i Czech, dając tym krajom dwa miesiące na dostosowanie prawa, jeśli nie chcą być pozwane do sądu. Markos Kyprianou, Europejski Komisarz ds. Zdrowia i Ochrony Konsumentów wyraźnie stwierdził, że nie będzie wyjątków od zakazu dla F1.

"Decyzje te podkreślają, że Komisja absolutnie nie toleruje tytoniowego sponsoringu, bez względu na to czy dotyczy to Formuły 1, czy też innego wydarzenia." - powiedział Kyprianou. "Reklamy wyrobów tytoniowych i sponsoring mogą promować palenie i zachęcać młodych ludzi do nałogu".

"Dyrektywa dotycząca Reklamowania Tytoniu jest kluczowa jeśli chodzi o zapobieganie temu zjawisku i tak jak to uczyniłem w przeszłości, nie zawaham się przed pociągnięciem Państw Członkowskich do odpowiedzialności jeśli zakaz nie będzie właściwie przestrzegany - czy też w ogóle nie będzie wprowadzony".

Niemcy były już zaskarżone do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości za niepoinformowanie Komisji o środkach przedsięwziętych celem wprowadzenia Dyrektywy.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

15
oligator
28.10.2006 06:02
moi zdaniem reklamy na bolidach moga po prostu u palacza spowodowac zmiane firmy kupowanych papierosow... ale jak maja namowic do palenia? "oooooooo widze na ferrari napisane marlboro, ojej musze zaczac palic!" przecierz to niepowazne...
GroM
16.10.2006 04:35
No bo wtedy mieli dokladniejsze statystyki z przemytow :) niz wczesniej.
Armado
16.10.2006 06:10
USA wprowadzilo kiedys prohibicje i jak to sie skonczylo? Wzrostem spozycia alkoholu;)
GroM
15.10.2006 09:19
E tam wedlug mnie powinni zabronic sprzedazy papierosów, po co komu to dziadostwo. Dzieki temu byloby mnie palaczy, bo kazdy dzieciak by nie mógł tego kupic w byle kiosku, ale jak widać w państwach zachodnich bardzo nie zalezy komu aby tego zabraniali tak samo innych świństw które palą lub biorą, bo to dla wielu wielki biznes, a później jest jak jest. Na świecie jest wiele firm, które spokojnie utrzymają F1, tylko prawda jest taka że wielu takim firmom nie zależy na wielkiej promocji międzynarodowej, bo często maja już wypromowana markę np Google, Microsoft czy Apple. Chociaż Intel, Dell i kiedys HP zrozumiało, że jednak to coś daje. Zobaczymy.
china
15.10.2006 09:08
zgadzam sie z Tobą god, gdyby reklamy papierosów nie wpływały na popyt papierosów to koncernom tytoniowym nie opłacałoby się płacić grubych milionów za kilkanaście cm kwadratowych powierzchni na bolidach...
Pussik
15.10.2006 09:07
Ja nie pale, nie cierpie palacyz ani dymu. Jednak reklamy wg. mnie powinny zostać.
god
15.10.2006 07:15
Skoro reklama papierosow na bolidach niby nic nie daje, to po co firmy reklamowaly sie na tych bolidach? Napewno zeby odebrac troche palaczy konkurencji, ale tez zeby zachecic nowych ludzi by sie nimi stali.
kuba_new
15.10.2006 05:30
uwazam ze nie ma to nic wspolnego z reklamami i paleniem nigdy nie palilem i palic nie bede a bolidy z petami na burcie chetnie zobacze tak naprawde to palenie jest takim samym swinstwem jak narkotyki ktore jednak jeszcze sa zakazane i nie legalne jednak jest to kwestia czasu bo pieniadza moga wszystko
Barth
15.10.2006 05:14
powód zakazu reklam tytoniu jest dla mnie mało przekonywujący, ja jestem fanem Ferrari od paru lat i nawet w okresie kiedy paliłem, a na bolidzie była wyraźniutka reklama, nie zdażyło mi się wybierać papierosów marki Malboro i uściślając nie chodziło bynajmniej o względy finansowe, ale po prostu o wybór innej marki. Będąc fanem rzuciłem palenie, w czym reklama na bolidzie zapewniam mi nie przeszkadzała. Poza tym w F1 nie do końca chodzi o kult zdrowia, zdrowego trybu życia ;) - F1 to oktany, hałas, dym i szczątki opon. Jak to powiedział kiedyś Jeremy w Top Gear - super samochody mają topić lodowce, zatruwać powietrze i powiększać dziurę ozonową, więc czemu by odmawiać im reklam tytoniu. Ja i tak uważam, że paląc każdy zdaje sobie sprawę z konsekwencji i niepalący nie sięgnie po papierosa jak zobaczy jego reklamę. Firmy tytoniowe mają pieniądze - więc czemu nie miałyby nie inwestować w sport, szczególnie w tak drogi jak F1. Już kiedyś w Polsce skutecznie zmniejszono atrakcyjność rajdów samochodowych, zakazując reklam piwa. Jak się to skończyło ?.....
W
15.10.2006 04:52
Polska rocznie na sprzedaży zarekwirowanych na granicy papierosów i alkoholu zarabia 2 mld złotych. Hipokryzja.
Metalpablo
15.10.2006 03:36
Jeśli UE chce zeby młodzi ludzie nie palili to niech poprostu wprowadzą zakaz sprzedaży fajek,chyba będzie prościej ,NIE:>??(po za tym zmniejsza się wydatki na służbe zdrowia no i wpływy do budżetów państw Uni,bardzooo wielkie wpływy).Młodzi będą palić jesli nie zmieni sie mentalnośc społeczęństwa.Brak reklam moim zdaniem nic nie pomorze,wręcz zaszkodzi bo te koncerny wpompowały na przestrzeni lat wielką kase i w dość dużym stopniu nakręcali F1.
Corvi78
15.10.2006 03:27
Ja tam na miejscu FIA zaczolbym sie zastanawiac nad przeniesieniem GP do Afryki i Azji. Mnie to ryba co reklamuja...
Maraz
15.10.2006 03:13
Tak wygląda, chociaż nie będzie to już w takiej formie jak obecnie.
Indy
15.10.2006 03:00
Mam pytanie. Czy to prawda że w 2007 tylko Ferrari jest sponsorowane przez producenta papierosów ???
Artur2406
15.10.2006 02:44
I bardzo dobry jest ten zakaz! Są tysiące firm nie związane z papierosami które mogą być sponsorami w F1 mamy tu bardzo dobry przyklad Renault i ING :]