Prodrive dementuje plotki o sprzedaży zgłoszenia
Do ich powstania przyczynił się brak nowych informacji o przygotowaniach Prodrive do startów w F1
15.10.0613:08
720wyświetlenia
Ostatnio pojawiły się plotki, jakoby David Richards zamierzał sprzedać swoje zgłoszenie do startów w Formule 1 na sezon 2008, gdyż jest niezadowolony z ostatnich sporów o możliwość odkupywania bolidów od innych zespołów.
Kilka stajni przeciwstawia się takiej możliwości, którą FIA chce wprowadzić począwszy od 2008 roku i gdyby doszło to zablokowania tego pomysłu, Prodrive byłby zmuszony do skonstruowania własnego bolidu.
Rzecznik firmy z Banbury zaprzeczył jednak doniesieniom o planowanej sprzedaży zgłoszenia, które podsycił brak nowych informacji w ostatnim okresie o przygotowaniach Prodrive do debiutanckiego sezonu w F1.
"Od momentu potwierdzenia startów Prodrive w Mistrzostwach Świata Formuły Jeden w sezonie 2008 przez FIA mówiliśmy, że do niektórych spraw możemy podejść w niekonwencjonalny sposób." - powiedział rzecznik firmy serwisowi Crash.net.
"Do tej pory dzielenie się komponentami w F1 ograniczało się głównie do silników. Jednakże od 2008 roku zespoły będą miały możliwość tworzenia umów partnerskich daleko wykraczających poza tradycyjne stosunki dostawca-odbiorca, co przyniesie obydwu stronom korzyści na wszystkich poziomach: technicznym, operacyjnym i komercyjnym".
"Sądzimy, że inni także zaczynają dostrzegać korzyści z takiego podejścia, ale z powodu zaledwie 12 miesięcy, możliwości zawarcia takich umów partnerskich są oczywiście ograniczone. Jest dosyć jasne, że nie możemy ujawnić detali na temat prowadzonych przez nas z innymi zespołami negocjacji, które są obecnie w toku".
"Jednakże możemy zapewnić, że David nie prowadził żadnych rozmów na temat sprzedaży zgłoszenia do startów w Formule Jeden, ani nie zamierza prowadzić. Prodrive pojawi się na starcie pierwszego wyścigu w sezonie 2008".
Źródło: SkySports.com
KOMENTARZE