McLaren zaprezentował bolid MCL35
Stajnia z Woking ujawniła wygląda tegorocznej maszyny w fabryce w Woking.
13.02.2014:37
4693wyświetlenia
Stajnia McLaren zaprezentowała w swojej siedzibie w Woking najnowszy bolid - MCL35.
Tegoroczna konstrukcja jest pierwszą, przy której swój wkład miał nowy dyrektor techniczny zespołu - James Key. Brytyjczyk dołączył do McLarena w marcu ubiegłego roku po wielomiesięcznych negocjacjach jego nowego pracodawcy z Toro Rosso. Kwestią sporną była wciąż ważna umowa Key'a ze stajnią z Faenzy.
Model MCL35 jest również ostatnim, który będzie napędzany silnikiem Renault. McLaren postanowił nie odnawiać wygasającej umowy po sezonie 2020 z francuskim producentem, wiążąc się po raz kolejny z Mercedesem. Ekipa z Woking zawarła porozumienie z koncernem ze Stuttgartu na lata 2021-2024.
Najnowszy samochód zaprezentowany w czwartek w fabryce McLarena ma pozwolić zbliżyć się do czołowej trójki. Sezon 2019 był najlepszym dla ekipy w erze hybrydowych silników V6. Brytyjski zespół ukończył go na czwartym miejscu z dużą przewagą nad kolejnym Renault, natomiast jego najlepszym wynikiem było trzecie miejsce Carlosa Sainza w Grand Prix Brazylii.
Na MCL35 znalazł się nowy schemat malowania oraz matowy lakier. Papaya orange pokrywa górną partię samochodu, natomiast błękitne barwy możemy zaobserwować na wlocie powietrza do silnika, sekcjach bocznych oraz przednim skrzydle. Nowością są obszerne grafitowe akcenty na monokoku oraz nosie, które w rzeczywistości są niepolakierowanym włóknem węglowym.
Kierowcami McLarena pozostaną Carlos Sainz oraz Lando Norris, dla którego będzie to drugi sezon w Formule 1. Na chwilę obecną nie jest jasne, który z nich jako pierwszy sprawdzi MCL35 podczas zimowych testów w Barcelonie.