Hamilton: Moja przyszłość w F1 nie jest związana z losami Wolffa

Brytyjczyk nadal pozostaje bez nowego kontraktu na starty w Mercedesie.
06.09.2010:36
Mateusz Szymkiewicz
522wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton potwierdził, że jego dalsze losy w Mercedesie nie zależą od przyszłości Toto Wolffa w zespole.

Kontrakty Brytyjczyka oraz Austriaka wygasają z końcem 2020 roku i do tej pory nie zostały przedłużone. Jasne jest jednak, że Hamilton dąży do pozostania w Mercedesie, natomiast kwestia przyszłości Wolffa jest nieco bardziej złożona. Relacje 48-latka z prezesem Daimlera mają utrudniać porozumienie, natomiast media łączą go m.in. z projektem Astona Martina.

Moja przyszłość nie jest powiązana z Toto - powiedział Lewis Hamilton. Dobrze nam się współpracuje, ale kilka lat temu mój inżynier odszedł do Ferrari, więc zawsze są pewne zmiany wewnątrz zespołu. Zawsze robisz to, co uważasz za najlepsze dla siebie. Jest nadal za wcześnie, ale chciałbym to zrobić [podpisać kontrakt]. Lubię być częścią Mercedesa, dobrze współpracuje mi się z zespołem oraz Toto, więc nie widzę tutaj żadnych limitów.

Sześciokrotny mistrz świata zapytany na torze Monza, czy nie żałuje, że do tej pory nie miał możliwości startów dla Ferrari, odpowiedział: Nie. To nigdy nie był sekret, że jestem wielkim fanem Ferrari i mam kilka ich samochodów w garażu. Mam wielką nadzieję, że będę mógł jeszcze toczyć z nimi pojedynki przed końcem kariery.

Były szef Ferrari - Stefano Domenicali, potwierdził, że prowadził w przeszłości rozmowy z Lewisem Hamiltonem. Nie było wówczas warunków, by sprowadzić go do Ferrari. Rozmawialiśmy, ale generalnie obie strony nie potrafiły znaleźć się po jednej stronie. Patrząc wstecz, jestem dumny, że w 2007 roku z Raikkonenem byliśmy w stanie pokonać Hamiltona zaledwie jednym punktem.