GP Portugalii: Bottas kończy piątek z najlepszym czasem

Valtteri Bottas odnotował najlepszy czas okrążenia w popołudniowym treningu na torze Portimao, dwukrotnie przerywanym czerwonymi flagami. Za Finem uplasowali się Max Verstappen i Lando Norris.

Początek drugiej sesji był o tyle nietypowy, iż kierowcy otrzymali do dyspozycji ogumienie prototypowe, rozwijane z myślą o sezonie 2021. Na pracę z nimi poświęcono 30 z 90 minut zajęć. Zgodnie z zasadami każdy z zespołów przeprowadzał testy nie znając charakterystyki mieszanek z jakich korzystał. Po zakończeniu sesji ekipy przekażą informacje zwrotne inżynierom Pirelli, by ci mogli bazując na nich przygotować finalną specyfikację ogumienia na przyszłoroczną kampanię.

Testy wcale nie oznaczały spokoju - już po pięciu minutach Carlos Sainz sprawdził zachowanie ogumienia w kryzysowej sytuacji, obracając swój bolid w trzynastym zakręcie. Po dziesięciu minutach na pierwszej pozycji znajdował się Daniił Kwiat, mając za sobą lidera klasyfikacji generalnej - Lewisa Hamiltona. Początek FP2 okazał się bardzo pracowity. Przez większość czasu na torze oglądać można było niemal wszystkich zawodników, co z całą pewnością cieszyło fanów na trybunach.

Kierowcy mieli na ten temat nieco inne zdanie, gdyż wzmożony ruch komplikował przejechanie czystego okrążenia. To katastrofa - podsumował Charles Leclerc z Ferrari. Na dwóch najwyższych pozycjach oglądać można już było jednak Bottasa i Verstappena, którym udało się poprawić osobiste rekordy. Kierowców Mercedesa i Red Bulla dzieliła jedna dziesiąta sekundy. Po krótkiej chwili wspomnianemu wcześniej Leclercowi udało się jednak rozdzielić Fina i Holendra, awansując na P2.

Po powrocie na standardowe ogumienie w tabeli nie przestało dochodzić do licznych przetasować. Leclerc awansował na pierwszą lokatę. Vettel, który także plasował się w czołówce, obrócił swój bolid w T14. Niemiec nie był zresztą jedynym, który stracił panowanie nad kierownicą. W kolejnym wirażu podobną przygodę przeżył Daniił Kwiat z AlphaTauri.

Na półmetku sesji Bottas zdecydowanie podkręcił tempo, zaliczając symulację kwalifikacji. Na najbardziej miękkich oponach Fin ustanowił czas 1:17,9. Dla porównania Hamilton nie czuł zbyt komfortowo na "czerwonych" Pirelli PZero. Pomimo dwóch okrążeń rozgrzewkowych kierowca ze Stevenage nadal zgłaszał zespołowi kiepską przyczepność.

Nieco później sesja została przerwana na 15 minut wywieszeniem czerwonych flag. Daniił Kwiat zatrzymał swój bolid na poboczu toru, widząc wydobywający się zza silnika dym. Obsługa toru bez wahania skorzystała z gaśnic, opanowując sytuację. Komentator Sky i były kierowca F1 - Paul di Resta, skomentował: To wyglądało na jakiś wyciek oleju lub paliwa, ponieważ wszystko zadziało się zbyt szybko i zbyt agresywnie.

Tor nie był otwarty przez długi czas, gdyż około 16:05 czasu lokalnego doszło do kolizji pomiędzy Strollem i Verstappenem. Na prostej startowej reprezentant Red Bulla zbliżał się do Kanadyjczyka, decydując się wyprzedzić go po wewnętrznej pierwszego zakrętu. Stroll wjechał w wiraż zacieśniając linię jazdy do krawężnika, uznając najwyraźniej, że ma wokół siebie wolne miejsce. W efekcie doszło do kontaktu z bolidem RB16.

W rozmowie z telewizją Sky szef Racing Point - Otmar Szafnauer, zdecydowanie bronił swojego kierowcy. Lance nie widział Maxa. Nie rozmawiałem z nim jeszcze, ale gdyby wiedział, że ma obok siebie inny bolid, to by w niego nie wjechał. To jakiś absurd. Dlaczego w ogóle miałby to zrobić. Max widział Lance'a. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Lance nie dostrzegł jednak Maxa. To dla mnie oczywiste.

Aleja serwisowa została otwarta o 17:22. Ponownie na torze zaroiło się od bolidów. Tym razem nieco w cieniu pozostał Lewis Hamilton, który na siódmej pozycji stracił 1,3s do Bottasa. Przed Brytyjczykiem uplasował się między innymi Pierre Gasly. Co ciekawe ze względu na zamieszanie na torze jedenaste miejsce przypadło niespodziewanie George'owi Russellowi.

Daniel Ricciardo w samej końcówce uzyskał czas, który dał mu awans z dwudziestego miejsca na trzynaste. Trening kiepsko ułożył się kierowcom Haasa - Magnussen szesnasty, Grosjean osiemnasty. Tym razem na ostatniej pozycji zajęcia ukończył Antonio Giovinazzi.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 30°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 5,1 m/s
Wilgotność powietrza: 53%
Sucho