Mercedes nie sprzeciwi się zamrożeniu rozwoju silników od 2022 roku

Na przyjęcie takiego rozwiązania naciska team Red Bulla.
01.02.2108:22
Nataniel Piórkowski
643wyświetlenia
Embed from Getty Images

Mercedes nie zamierza stawać na drodze porozumienia Red Bulla z Hondą.

Austriacka firma prowadzi negocjacje z obecnym partnerem silnikowym na temat przejęcia praw własności intelektualnej do jednostki napędowej od 2022 roku. Red Bull uzależnia jednak sfinalizowanie tych rozmów od przyjęcia decyzji o zamrożeniu rozwoju jednostek napędowych.

Jeśli zamrożenie silników jest niezbędne do utrzymania Red Bull Hondy w biznesie, to je poprzemy. Wszyscy musimy współpracować, aby utrzymać producentów w Formule 1 - potwierdził Wolff w wywiadzie udzielonym telewizji RTL.

Projekt Red Bull-Honda jest bardzo ambitny, ale myślę, że są w stanie go zrealizować. Dlatego właśnie jesteśmy generalnie za przyjęciem propozycji zamrożenia rozwoju silników.

Austriak szybko dodaje jednak, że aktualnie największym zmartwieniem jego zespołu jest dopracowanie każdego detalu bolidu na sezon 2021.

Nasz bolid nie jest nawet bliski ukończenia. I w zasadzie nie będzie aż do ostatnich chwil przed pierwszą jazdą testową. W tej chwili nie widzimy nawet naszego nowego bolidu. Wygląda on tak, jakby ktoś rzucił pudełko pełne klocków Lego.