Ant: Ciężko będzie pokonać Taku

"Z pewnością liczę na pokonanie Sato od czasu do czasu, ale myślę, że walka będzie wyrównana"
25.12.0613:39
Gregoff & Maraz
2418wyświetlenia

Anthony Davidson zatrudniony w listopadzie przez Super Aguri spodziewa się wyrównanej walki z partnerem Takumą Sato w swoim pierwszym pełnym sezonie startów w Formule 1. 27-letni Brytyjczyk ma za sobą trzy starty w Grand Prix (dwa w Minardi w 2002 roku i jeden w B.A.R w 2005), ale spędził niemal całą swoją karierę w F1 jako kierowca testowy Hondy.

Dlatego też spodziewa się, że Sato, który ma o wiele bogatsze doświadczenie wyścigowe w F1 oraz dobrze ugruntowaną pozycję w Super Aguri, będzie miał nad nim przewagę w pierwszych wyścigach. Z pewnością liczę na pokonanie Sato od czasu do czasu, ale myślę, że walka będzie wyrównana. - powiedział Davidson w wywiadzie dla magazynu F1 Racing. W 2001 roku (kiedy byli partnerami w Brytyjskiej F3) czasami ja byłem lepszy, a czasami lepszy był on.


Zapytany o to, czy spodziewa się mieć przewagę nad Sato w Melbourne podczas otwarcia sezonu, Davidson odpowiedział: Nie, nie będę się na to nastawiał od samego początku. W kwalifikacjach będę miał większą szansę, ponieważ jestem do tego bardziej przyzwyczajony niż do wyścigowej strony tego wszystkiego, ale na początku skupię się na tym, aby być jak najbliżej niego jak to tylko możliwe.

Davidson twierdzi, że niezależnie od tego jak cenna byłaby jego jazda podczas piątkowych treningów w sezonach 2004 i 2006, to i tak nie byłaby w stanie przygotować go na mnogość nowych sytuacji, z jakimi będzie się musiał zmierzyć podczas całego weekendu wyścigowego. Po prostu nie możesz pobić takiego doświadczenia wyścigowego z marszu. - powiedział.

W wielu kwestiach jestem bardzo doświadczony, możliwe że bardziej niż kilku facetów, którzy byli debiutantami w sezonie 2006. Jednakże w innych sprawach ich wiedza jest znacznie większa niż moja - tak wiele można się nauczyć podczas zaledwie jednego roku ścigania się. Jego celem będzie więc nabieranie powoli doświadczenia w pierwszym pełnym sezonie startów w F1.

Tak naprawdę nie wiem jak to będzie i to jest troszkę ekscytujące. - powiedział Davidson. Jeśli spojrzeć na (Nico) Rosberga w tym roku, jego najlepszym wyścigiem był jego pierwszy. Lubię zwracać uwagę na detale i jestem dość samokrytyczny, więc prawdę mówiąc mój ostatni wyścig powinien być najlepszy. Będę zawiedzony, jeśli tak nie będzie. Jednakże mam nadzieję, że do końca roku wykonam wystarczająco dobrą pracę, abym mógł utrzymać się na dłużej w świecie F1.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

5
Provo
28.12.2006 08:26
To rozsądny chłopak! Jest świadomy, że będzie ciezko bez doswiadczenia w GP. Ale życzę mu jak najlepszych wynikow i mimo wszystko, żeby był lepszy od Sato!
Maraz
25.12.2006 07:41
A jak myślisz JaJacek, kto w 2001 roku zdobył mistrzostwo w Brytyjskiej F3, wygrał GP Makau i trafił do F1 pięć lat wcześniej? :) Ja nie twierdzę, że nie ma takiej możliwości, ale na Twoim miejscu nie byłbym tego taki pewny. Ant to mądry facet, widział jakie trudności miał Montagny, który też jest uważany za dobrego kierowcę i wyśmienitego testera, tak więc nie składa obietnic bez pokrycia - wie, że będzie ciężko i że musi się sporo nauczyć. Po tym wywiadzie jeszcze bardziej go lubię :)
Indy
25.12.2006 07:39
Ale Ant nie ukończył jak do tej pory żadnego wyścigu w f1. w f3 byli mniej więcej na tym samym poziomie więc tak samo powinno być tutaj.
JaJacek
25.12.2006 06:59
Antony złoi Takume od pierwszego wyścigu, to nie ulega watpliwości. Sato jest team-leaderem, ale tylko kiedy ma za partnerów kurioza w stylu Ide, w czasach kiedy współzawodniczył z Buttonem, dawał ciała prawie w każdym wyścigu.
godzil2
25.12.2006 12:51
Taku i Ant