Raikkonen krytykuje atmosferę w McLarenie

Fiński kierowca zachwala jednocześnie przyjacielskie zachowania w Ferrari
03.01.0707:31
Mariusz Karolak
1731wyświetlenia

W niedzielę zakończył się pięcioletni kontrakt Kimiego Raikkonena z zespołem McLaren. Kierowca pozwolił sobie teraz na nieco swobodniejsze wypowiedzi dla mediów dotyczące okresów startów w zespole z Woking.

W fińskiej gazecie Ilta Sanomat wypowiedział się na temat McLarena i swojego nowego zespołu: Czuję się naprawdę dobrze tutaj, w tym zespole. Nawet pomimo tego, że jeszcze nie miałem okazji zasiąść w samochodzie. To, co dostrzegam na pierwszy rzut oka to przede wszystkim fakt, że panuje tu znacznie bardziej przyjacielska atmosfera niż w McLarenie. Poza tym tutejsi ludzie nie interesują się każdą wzmianką w prasie na mój temat, tak jak było to za czasów moich startów w McLarenie.

Relacje 27-letniego zawodnika z Ronem Denisem były bardzo dobre do ubiegłego roku, kiedy to szef McLarena zażądał, aby Raikkonen bardziej skoncentrował się na ściganiu, niż na skupianiu na sobie uwagi podrzędnej prasy i tabloidów. W reakcji na falę krytyki Raikkonen określił Dennisa jako dziwaka, który chce przejąć nad nim kontrolę.

W porównaniu do niego szef Ferrari - Francuz Jean Todt jest całkowicie normalnym facetem. On wywodzi się z rajdów i ma spore doświadczenie z fińskimi kierowcami. Tak więc nie mogę wyobrazić sobie sytuacji, w której ekscytowałby się tak bardzo trywialnymi rzeczami, jakimi są plotki. - podsumował Raikkonen, który w drugiej połowie tego miesiąca po raz pierwszy przetestuje samochód Ferrari.

Źródło: Motorsport-Network.com

KOMENTARZE

36
Piter
04.01.2007 02:59
Kimi wyraził w bezpośredni sposób swoją opinię o byłym i o obecnym teamie trochę zły na McLarena, który nie potrafił zbudować bolidu, który mógłby mu umożliwić zdobycie mistrzostwa. Nie wiem czemu pasior, im9ulse i niektórzy podniecili się tak jakby kolec wszedł im w dupę. Nie wiem czemu niektórzy "znawcy tematu" uważają że Massa jest lepszy od Kimiego.
d'Angelo
04.01.2007 12:53
Fajnie popatrzeć na to jak na każdy temat dotyczący Ferrari jest tyle rzeczowych komentarzy!!!:):):) To znaczy że Ferrari jest nadal na TOP-ie - jeszcze się sezon 2007 nie rozpoczął a Ferrari jest już mistrzem Świata ! Miło to przeczytać (usłyszeć)! A tak swoją drogą "Respect" dla Kimasa za rzeczowe przedstawienie sprawy jak to wyglada od kuchni w tym bagnie zwanym dalej Mc'Donalds nieeee Mclaren !(jakieś dziwne skojarzenia mam!)
TobaccoBoy
03.01.2007 11:54
Czytając wypowiedzi mam wrażenie iż jestem w serwisie poświęconym Makowi. Na miejscu niwktórch bym nie "szczekał" od razu tylko poszedł za maksymą: NIECH HISTORIA ROZSĄDZI. Prywatnie zrobiłbym podobnie na miejscu Fina, miał prawo. A Ferdek nawet nie czekał z krytyką do końca kontaktu ( baa, sezonu )
Paweł
03.01.2007 10:54
a prosze bardzo, fusy z domowej cherbatki, którą poijam gdy zawsze ogłądam F1 :)i jak do tej pory mnie nie zawiodły :) hehe pozdrawiam Bablo
Bablo
03.01.2007 10:44
ekhm panie wróżbito Pawle bardzo bym prosił o tą szklaną kule lub wusy z których pan to wywróżył bo nie ździwiłbym sie gdyby renault już tak dobrze nie miało bo nie wiadomo jaką forme w F1 prezentuje Kovalainen chodź wydaje mi sie że musi być dobry skoro go przyjeli jako debiutanta bo na Fisico bym nie liczył. Jak będzie okaże sie w pierwszych 3 wyścigach
Paweł
03.01.2007 10:40
a scenariusz sezonu 2007 bedzie taki, że Kimi razem z Masa w Ferrari pozabijają się z Alonso i Hamiltonem w Mclarenie, a kto wtedy zdobędzie tytuły mistrzowskie?! :) Renault :):):) P.S. jak milo widziec taka "jatke", fanów ferrari i mclarena:)
troni
03.01.2007 08:49
hahah co za pieprzenie bez sensu ze Kimi taki i taki.okaze sie na torze kto jest lepszy ,a ja wiem ze Raikonen ma neprzecietne umiejetnosci i jak Ferrari bedzie konkurencyjne to ciezko komukolwiek bedzie z nim wygrac........
GroM
03.01.2007 08:43
Kimi tak ma twardy charakterek tyle lat jezdzic autem, ktore nie dalo mu mistrzostwa. Zawsze wszyscy mowili ze w Williams jest zla atmosfera teraz wynika ze w McLaren tez :). Prawda jest taka, ze tam gdzie w role wchodzi kasa to zawsze bedzie zla atmosfera, bo tylko jedno sie liczy, a stosunki miedzyludzkie juz nie.
Metalpablo
03.01.2007 08:01
Oj Kimi,Kimi.Zobaczymy jak Ci będzie szło w Ferrari.
Yankess
03.01.2007 06:07
Fajnie sie muszą czuc fani McLarena czytając to. A propos wypowiedzi Kimiego, to sie zastanawiam, jak mu pojdzie w Ferrari. Ja mam wrażenie, że on sie czuje po podpisaniu kontraktu tak, jakby już miał ten tyltuł. I cos tak mi sie wydaje, że sie zdziwi.
FANF1
03.01.2007 05:30
Co miał powiedzieć, przecież wiadomo, że McLaren rząda od swoich kierowców nieskazitelności, ale co tam gadać i tak w Ferrari nic nie zdziała :D Też mam nadzieję, że Massa go spierze. Nieładnie jest zdradzać najlepszy zespół w F1 ;)
Bablo
03.01.2007 05:18
adams----> to zależy od tego jak będzie jeździł
marrcus
03.01.2007 05:13
Adr - - - Bo tu wiekszość to fani McLarena (chyba że Rona), teraz niech nikt niw waży sie źle wypowiadać o Alfonso. Tera sie orientacja zmieniła bić Kimiego! LOL
adams
03.01.2007 04:41
Jako fan Mclarena uważam,że Mika miał jaja a młody Kimi jeszcze w życiu musi się wiele nauczyć. Jeszcze zobaczy jak go Włosi w prasie ugoszczą.
Bablo
03.01.2007 03:10
wiecie ale jaktu sie nie denerwować na niego conajmniej miałby 1 mistrzostwo świata gdyby te samochody jeździły tak jak nalezy a nie paliły się przy każdej możliwej okzaji a pozatym to ja myśke że najwięcej to tutaj fanów Mclarena sie wypowiada.... A jak będzie nie wiem różnie to bywa. Rok temu pewien użytkownik (każdy wie o kogo chodzi) twierdził że Schumacher już nie umie jeździć i nie nawiąże walki. A tu taka niespodzianka. To samo ktoś pisał o Massie że on jest beznadziejny i nie umie jeździć. Nie jest mozę tak dobrym kierowcą jak Schu czy Alonso ( nie wymienie Kimiego bo mnie zaraz zlinczuję) ale jeździł całkiem nieźle i nawet 2 wyścigi wygrał. Itd jest wiele przykładów w któym tutaj rózni userzy wróżyli ze szklanych kul.. a jak wyszło każdy widział więć to tyle ode mnie
Adriannn
03.01.2007 02:57
Tego czytać nie idzie. jeszcze nie tak dawno było że Kimi zmiażdży Masse,a teraz jedną głupią wypowiedzią uważacie że będzie na odwrót. Żałosne!
rafaello85
03.01.2007 02:54
Kimi odszedł z McLarena to teraz wylewa swoje żale;) Dennis chyba myślał, że ma nad nim władzę absolutną i Kimi musi być potulnym chłopcem. Ale prawda jest taka, że nie powinien się wtrącać do życia prywatnego, które Fin wiódł poza torem, bo w żaden sposób ono nie przeszkadzało mu w uzyskiwaniu dobrych wyników. Kimi zawsze był bardzo szybki i potrafił w 100% wykorzystać cały potencjał swojego bolidu.
pasior
03.01.2007 02:35
Yankess ta "gwiazda" jest czerwonoskóra a nie nasza.
Yankess
03.01.2007 02:31
Macie fani McLaren swoją gwiazde! O ile Alonso mowi, ze Lubi sei z Briatore, tak Kimi teraz będzie jezdził po Denisie. Za Alonso nie przepadam, ale przy takim młodym-gniwenym jak Kimi wydaje sie byc sympatyczny. A osobiscie też uważam, że Kimi już dzisiaj sie czuje jakby był mistrzem, a Massa może go zaskoczyc
GREGOR
03.01.2007 02:28
Memphis - słuszna uwaga :)
boSS
03.01.2007 02:11
Massa zmłuci tego pseudomistrza!
Memphis
03.01.2007 02:09
Nie, bo Alonso zaczął psioczyć jeszcze przed zakończeniem kontraktu
pasior
03.01.2007 02:01
RENO już mu się kontrakt skończył i narazie nic nie słychać
RENO
03.01.2007 01:13
heh mam nadzieje że Alonso nie będzie psioczy na Renaulta po zakonczeniu kontraktu. Nio i Massa GO GO GO!! pokaż Kimiemu na co cie stać!!!
sasza82
03.01.2007 11:55
dokładnie...i jeszcze ma za złe, że pracodawca wypomina mu jego "balety"...nie żebym był temu przeciwny, bo w końcu to młody człowiek, zakonnikiem też nie jest, jednak wszystko jest dobre dopóki nie ma wpływu na jego pracę i wizerunek zespołu...zobaczymy co Todt będzie mówił gdy minie trochę czasu...żaden zespół nie pozwoli sobie na marnowanie wizerunku za sprawą prywatnych wypadów danego kierowcy...
Micro_ice7
03.01.2007 11:10
Kimi duzo mówi mało robi, I tak nic nie zdziała w ferrari
Pussik
03.01.2007 09:55
No, czyli powiedział to co wszyscy wiemy.
pasior
03.01.2007 09:20
stanson1980 to na co czekasz. im wcześniej postawisz więcej wygrasz
stanson1980
03.01.2007 08:56
Jestem w stanie postwaić sporą kasę na to, że Massa będzie bardzo regularnie wąchał spaliny Kimiego.
im9ulse
03.01.2007 08:43
zalosny fin...oby Massa go spral :>
kuba_new
03.01.2007 08:21
niech pokaze cos w tym czerwonym czyms
cinek
03.01.2007 07:35
poza tym, ze nie mowi sie finczyk, to masz racje ;]
pasior
03.01.2007 07:27
cinek dla mnie to finczyk który bez wazeliny wchodzi w d... nowemu pracodawcy. jednym słowem żenada
cinek
03.01.2007 07:19
czyli w końcu chińczyku czy finie?
pasior
03.01.2007 07:05
żałosny jesteś fińczyku
andy
03.01.2007 06:57
oj kimi! szkoda gadać! jeszcze będziesz miał dość tego"całkowicie normalnego faceta".