Verstappen na pole position przed decydującym starciem w Abu Zabi

Red Bull wygrał kwalifikacje z Mercedesem dzięki strategicznej zagrywce.
11.12.2115:15
Jakub Ziółkowski
2215wyświetlenia
Embed from Getty Images

Q1

Ostatnie kwalifikacje sezonu na torze Yas Marina w Abu Zabi tradycyjnie rozpoczęły się przy zachodzącym słońcu. Już po chwili na torze znalazła się większość stawki. Ku zaskoczeniu, do pracy od razu zabrali się kierowcy Red Bulla. Verstappen był pierwszym kierowcą, który wskoczył na czoło klasyfikacji. Jego zespołowy kolega, Sergio Perez, nie przejechał dobrego okrążenia i znalazł się za duetem AlphaTauri.

Po kilku minutach na torze byli już wszyscy kierowcy. Swoje pierwsze okrążenie bardzo dobrze przejechał Lewis Hamilton, który poprawił czas Verstappena i wskoczył na pierwszą lokatę. Czas Holendra pokonał również Bottas, który uplasował się za swoim zespołowym kolegą. Powrót do formy pokazywał także zespół McLarena — Norris był czwarty, Ricciardo — ósmy.

Na dziesięć minut przed końcem sesji, obaj kierowcy Mercedesa wrócili do swoich garaży a swój czas poprawił Sergio Perez. Kierowca z Guadalajary pobił czas Verstappena i wskoczył na trzecie miejsce. Holender przejechał jednak zdecydowanie lepsze drugie okrążenie, wskakując na drugą lokatę, minimalnie przegrywając z Hamiltonem.

Dobry czas Pierre'a Gasly'ego został usunięty, po tym, jak Francuz naruszył ograniczenia toru. W tym samym momencie na prostej startowej pojawił się pachołek, który został trafiony przez Micka Schumachera. Sesja została zatrzymana, a odważny porządkowy błyskawicznie uporał się z pechowym pachołkiem.

Po kilku minutach Q1 zostało wznowione. Do pracy natychmiast zabrali się kierowcy Ferrari, którzy byli zagrożeni odpadnięciem z kwalifikacji. Leclerc wskoczył z jedenastej pozycji na szóstą, a Sainz postanowił oszczędzić siły na ostatnie chwile sesji. Na dobrym okrążeniu był też Sebastian Vettel, Niemiec został jednak przyblokowany w ostatnich zakrętach toru przez Ocona.

Oba Mercedesy wyjechały na kolejne okrążenia. Hamilton zdecydowanie poprawił swój czas, a za nim uplasował się Bottas. Perez wskoczył na czwartą lokatę przed Tsunodą. Za nimi uplasował się Leclerc i Gasly. W Q1 odpadli: Latifi, Russell, odchodzący na emeryturę Raikkonen, a także duet Haasa — Schumacher i Mazepin.

Q2

Druga część czasówki również rozpoczęła się od wczesnych wyjazdów, a tym razem pierwszym kierowcą na torze był Hamilton. Oprócz kierowców Alpine, Ferrari i Aston Martina oraz Daniela Ricciardo, wszyscy pozostali kierowcy wybrali pośrednią mieszankę opon.

Pierwsze okrążenia pokazały, jak blisko przez cały sezon znajdowali się pretendenci do mistrzowskiego tytułu. Hamilton wskoczył na pierwsze miejsce, jednak Verstappen był od niego wolniejszy o zaledwie 0,004 sekundy. Za nimi uplasował się Bottas, a także świetny w ten weekend Tsunoda.

Za Tsunodą po chwili znajdował się duet Alpine — Alonso przed Oconem. Po chwili jednak dobre tempo na miękkich oponach pokazał duet Ferrari. Sainz wskoczył na P1, a Leclerc na czwartą lokatę. Niedługo później duży błąd na dojeździe do pierwszego zakrętu popełnił Verstappen, który znacznie spłaszczył swoją lewą przednią oponę. Kierowca Red Bulla korzystał z ostatniego świeżego kompletu pośrednich opon.

Na pięć minut przed końcem na torze zapadła cisza, jednak już po chwili z garaży wyjechał duet Aston Martina. Stresujące chwile przeżywali kibice Verstappena. Holender wyjechał na tor na miękkich oponach. Tymczasem ostatnie minuty sesji przyniosły stresujące chwile w ostatnich zakrętach toru, ponieważ każdy kierowca starał się znaleźć sobie odpowiednio dużo miejsca na rozpoczęcie okrążenia.

Hamilton mimo tego wskoczył na pierwszą lokatę na pośrednich oponach, jednak po chwili jego czas poprawił Perez, jadący na miękkich. Po chwili na czoło klasyfikacji wskoczył Verstappen, jednak Holender będzie musiał wystartować do wyścigu na miękkich oponach. Z kwalifikacji odpadli: Alonso, Gasly, Stroll, Giovinazzi i narzekający na ruch na torze Vettel.

Q3

Ostatni segment kwalifikacji rozpoczęli obaj kierowcy Red Bulla, jednak po chwili dołączyła do nich pozostała część stawki. Inżynier Pereza poinformował go o strategii — Meksykanin miał jechać przed Verstappenem w celu dania przewagi Holendrowi. Hamilton i Verstappen mieli bardzo podobne czasy w pierwszym sektorze, jednak Verstappen szybciej przejechał środkową część toru. Hamilton nie był w stanie poprawić czasu Holendra i po raz pierwszy w ten weekend piłeczka znalazła się po stronie Red Bulla. Przewaga wynosiła ponad pół sekundy.

Świetny czas Verstappena bez wątpienia był zasługą Pereza, który umiejętnie przepuścił Verstappena w odpowiednim miejscu toru. Meksykanin przyłożył się do swojego drugiego okrążenia i wskoczył na trzecią lokatę. Czwarty był Bottas po tym, jak świetny czas Tsunody został usunięty po szerokim wyjeździe w szesnastym zakręcie.

Mimo sprytnej strategii Red Bulla, Mercedes nie wysłał Bottasa przed Hamiltonem. Mistrz świata był pierwszym, który rozpoczął swoje mierzone okrążenie. Tymczasem Verstappen ponownie jechał za Perezem. Hamilton nie był w stanie poprawić czasu Verstappena i to właśnie Holender ustawi się na pole position do decydującego wyścigu sezonu!

Niespodziewanie na trzecim miejscu znalazł się Norris, który udowodnił powrót do formy McLarena. Na czwartym polu swój samochód ustawi Sergio Perez, który zdecydowanie przyczynił się do końcowego wyniku kwalifikacji. Za nim na starcie ustawią się: Sainz, Bottas, Leclerc, Tsunoda, Ocon i Ricciardo.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 28°C
Temperatura powietrza: 24°C
Prędkość wiatru: 1,1 m/s
Wilgotność powietrza: 61%
Sucho