Drugi dzień testów Ferrari na torze Vallelunga

Opady deszczu ze śniegiem ograniczyły mocno dzisiejszą aktywność włoskiej stajni
24.01.0719:01
Marek Roczniak
2001wyświetlenia

Zespół Ferrari pierwotnie miał w tym tygodniu testować na swoim prywatnym torze Mugello, jednak w obawie przed zapowiadanymi w Toskanii opadami śniegu postanowił udać się na położony na obrzeżach Rzymu tor Vallelunga. Tymczasem śnieg zaczął dzisiaj padać właśnie w środkowej części Włoch, ograniczając mocno dzisiejszą aktywność włoskiej stajni.

W rezultacie Felipe Massa i Kimi Raikkonen łącznie zdołali przejechać w środę zaledwie 51 okrążeń, tak więc zespół nie zdołał uczynić specjalnych postępów w rozwoju nowego bolidu F2007. Raikkonen także nie jest zbytnio zadowolony z faktu, że jak dotąd w Ferrari 248 F1 przejechał zaledwie 5 kółek na suchym torze i jeszcze nie zdołał dopasować ustawień auta do swoich upodobań.

Zespół zdecydował się na przedłużenie testów o jeden dzień, a więc ekipa testowa Ferrari pozostanie na torze Vallelunga do piątku włącznie.

Pogoda
Temperatura powietrza: 5-11°C
Temperatura toru: 8-14°C
Intensywne opady deszczu, a także przelotne śniegu i gradu

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Źródło: Ferrari.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.CzasStrataOdstęp
1Felipe Massa (-)Ferrari F2007311:18,767
2Kimi Raikkonen (-)Ferrari 248 F1201:22,2993,532 3,532

KOMENTARZE

14
GTC
25.01.2007 08:21
McMarcin- tu nie chodzi o szkolenie na F2007:) bo szkolić to można kursantów na prawo jazdy. Taka jest procedura testowo-rozwojowa w Ferrari. F2007 nie jest całkiem nowym modelem tylko EWOLUCJĄ 248F1. I logiczne jest aby poznać starszą wersję by móc znać kierunek zmian i rozwoju nowszego modelu. Za to twoje tłumaczenie że Ferrari nie ma zaufania do Kimiego, jest zabawne i bardzo fachowe...
Bart2005
25.01.2007 08:41
Poczekajcie wszyscy niedowiarki na optymalne warunki do testowania. Myślę, że dobrze dla Kimiego, że najpierw śmiga zeszłorocznym bolidem, porówna prowadzenie z Mclarenem. Jeszcze przyjdzie czas na testy nowego bolidu i wtedy ustawienie go pod siebie. Nie sądzę aby Kimi dużo odstawał od Massy podczas wyścigów, raczej skłaniam się w kierunku stwierdzenia, że obaj kierowcy Ferrari będą mieli podobne prędkości.
McMarcin
25.01.2007 08:20
GTC - co ty opowiadasz ;) Oczywiście, że można. Kimi powinien testować nowy bolid, którym będzie jeździł w tym sezonie. Chyba nie uważasz, że Raikonnen miałby problemy z F2007, gdyby najpierw nie "szkolił się" na 248?
mkpol
24.01.2007 09:55
Brawo!!! Bolidy Ferrari na 2 pierwszych miejscach. To znaczy, że w sezonie nikt im nie podskoczy, będą objeżdżać wszystkich jak chcą.
Pussik
24.01.2007 09:44
Ron obsadził wszystkich 3 kierowców w MP4-22, a Ferrari słynie z tego, że lubi używac zeszłoroczne bolidy.
Phaedra
24.01.2007 08:37
GTC to Ron powinien posadzic w MP4-22 de la Rose. To Alonso bedzie jezdzil tym autem w wyscigach i to jego uwagi sa wazne i pod niego ustawiany bolid.
rmn
24.01.2007 08:28
Czyli waszym zdaniem ferrari boi sie, ze jak nie beda patrzec to kimas zamieni f2007 na karton wodki? Chodzi o to, ze Massa jezdzil starym samochodem i ma z czym porownywac to jak dziala nowy samochod.
Jakuzo
24.01.2007 08:16
"Bo jak mozna uczestniczyć w programie rozwojowym F2007 nie znając jego ewolucyjnego poprzednika 248F1." Bys sie zdziwil jak to dziala w innych zespolach. Wcale nie trzeba znac zadnego 248 zeby dobrze smigac F2007. Kwestia doswiadczenia i przyzwyczajenia do nowego bolidu.
Pussik
24.01.2007 08:15
Pozatym massa wie lepiej co nalezy zmienić w bolidzie Ferrari.
GTC
24.01.2007 08:10
McMarcin- tu nie chodzi o zaufanie Ferrari do Kimiego, tylko normalna procedura testowa. Bo jak mozna uczestniczyć w programie rozwojowym F2007 nie znając jego ewolucyjnego poprzednika 248F1. Ruszcie troche głową, zamiast pisać bzdury.
McMarcin
24.01.2007 07:32
Fajnie - Ferrari widocznie nie ufa do końca Kimiemu i dlatego Iceman dostaje na razie stary bolid. Massa już testuje nowy, to z pewnością pozwoli mu lepiej się przygotować do sezonu ;)
jacek2601
24.01.2007 06:49
Nie poddawajta sie chłopy:))
andy
24.01.2007 06:15
ledwo wsiadł Kimi do auta i juz go zepsuł. Konkretnie skrzynię biegów
boSS
24.01.2007 06:08
haha Kimuś pokazał na co go stać! bo za mokro było i nie jechało