Bottas: Słaby start był spowodowany problemem technicznym
Fin ujawnił, że Alfa Romeo od początku testów boryka się z pracą sprzęgła.
23.03.2215:23
1218wyświetlenia
Embed from Getty Images
Valtteri Bottas ujawnił, że jego słaby start do Grand Prix Bahrajnu był efektem problemów z pracą sprzęgła.
Fin ruszał do wyścigu jako szósty, jednakże mocny uślizg kół na polach startowych zepchnął go aż na szesnaste miejsce. Mimo to dzięki skutecznym atakom oraz nieoczekiwanym rozstrzygnięciom w czołówce, Bottas był w stanie wrócić na szóstą lokatę zdobywając osiem punktów.
32-latek komentując swój start, przyznał, że Alfa Romeo boryka się ze sprzęgłem od samego początku zimowych testów.
Xevi Pujolar, inżynier Alfy Romeo, oświadczył, że zespół z Hinwil zrobił mały progres z tym problemem, który dotyka także Zhou.
Valtteri Bottas ujawnił, że jego słaby start do Grand Prix Bahrajnu był efektem problemów z pracą sprzęgła.
Fin ruszał do wyścigu jako szósty, jednakże mocny uślizg kół na polach startowych zepchnął go aż na szesnaste miejsce. Mimo to dzięki skutecznym atakom oraz nieoczekiwanym rozstrzygnięciom w czołówce, Bottas był w stanie wrócić na szóstą lokatę zdobywając osiem punktów.
32-latek komentując swój start, przyznał, że Alfa Romeo boryka się ze sprzęgłem od samego początku zimowych testów.
Szczerze powiedziawszy, nie byłem zbytnio optymistyczny wjeżdżając na pola startowe, ponieważ połowa startów, które zrobiliśmy podczas treningów była zła. To jest strefa, przy której musimy wciąż popracować.
Moje koła po prostu kręciły się w miejscu. Zagotowałem tylne opony, wciąż ze ślizgającymi się oponami na trzecim biegu i potem przez całe pierwsze okrążenie ślizgałem się po torze. Byłem łatwym celem. To problem mechaniczny, czasem mamy pewne wibracje na sprzęgle. Zdarza się to w połowie przypadków. Kiedy to się dzieje, bardzo łatwo stracić trakcję. Więc tak, jest to na naszej liście do poprawy.
Xevi Pujolar, inżynier Alfy Romeo, oświadczył, że zespół z Hinwil zrobił mały progres z tym problemem, który dotyka także Zhou.
Zrobiliśmy krok do przodu, ale problem wciąż istnieje. Oba samochody zaliczyły słabe starty, a następnie walczyły o przyczepność i unikanie incydentów na pierwszym kółku. Musimy podjąć jakieś działania i spróbować zrozumieć sytuację trochę bardziej, żeby wiedzieć jak to rozwiązać i zaimplementować jak to tylko możliwe na ten tydzień, bo nie mamy zbyt wiele dni. Widzimy, że nie jesteśmy jedyni z podobnym problemem, natomiast nas dotyka on najmocniej.