Leclerc wystartuje z pole position do wyścigu w Barcelonie

Monakijczyk wytrzymał presję po błędzie popełnionym na pierwszym przejeździe w Q3.
21.05.2217:08
Nataniel Piórkowski
3575wyświetlenia
Embed from Getty Images

Charles Leclerc rozpocznie Grand Prix Hiszpanii z pierwszego pola startowego. W sobotnich kwalifikacjach lider klasyfikacji generalnej uzyskał lepszy wynik od Maxa Verstappena i Carlosa Sainza.

Q1
Po awariach z FP3 mechanikom Haasa i AlphaTauri udało się przygotować do jazdy bolidy Micka Schumachera i Pierre'a Gasly'ego. Jako pierwszy na tor wyjechał jednak Guanyu Zhou.

Po pięciu minutach tylko trzech kierowców ustanowiło czasy okrążeń - byli to Zhou, Gasly oraz Tsunoda. Wynik Japończyka został anulowany w związku z wyjazdem poza linię toru. Chwilę po tym aleję serwisową opuścili kierowcy Red Bulla. Max Verstappen zameldował się na czele, przed kolegą z ekipy - Sergio Perezem.

Dziewięć minut przed końcem Q1 pierwsze próby zaliczyli zawodnicy Scuderii. Charles Leclerc popisał się wynikiem 1:19,861s. Drugi Sainz tracił do niego tylko trzy setne sekundy. Czołową trójkę uzupełniał Verstappen, za którym ujrzeć można było reprezentantów Srebrnych Strzał - Russella przed Hamiltonem. Dalej, pół sekundy za Leclerkiem, plasował się Bottas.

Sędziowie zareagowali na niebezpieczną sytuację w alei serwisowej. Przypadek wyjazdu Lance'a Strolla wprost pod koła nadjeżdżającego Lando Norrisa zostanie dokładnie przeanalizowany po zakończeniu sesji.

Zagrożeni odpadnięciem z czasówki byli Albon, Stroll, Gasly, Schumacher i Latifi. Niewiele lepszymi czasami dysponowali Tsunoda, Vettel i Ricciardo. Fatalnie Q1 zakończyło się dla Astona Martina - zamiast do dalszej jazdy obaj kierowcy mogli przygotowywać się do pierwszych wywiadów. Z rywalizacji odpadł także Fernando Alonso oraz duet Williamsa.

Q2
Tuż przed startem Q2 sędziowie wydali werdykt w sprawie potencjalnego spowolnienia Alonso przez Norrisa. Brytyjczyk został oczyszczony z podejrzeń, ale stanowisko dwukrotnego mistrza świata w tej sprawie było prawdopodobnie znacznie bardziej surowe...

Po kilku chwilach względnego spokoju, kierowcy przystąpili do pierwszych szybkich przejazdów. Hamilton jako pierwszy ukończył okrążenie, odnotowując czas 1:19,7s. Tuż za nim linię mety przeciął Russell, który uzyskał rezultat lepszy o nieco ponad 0,3s.

Sainz nie zaliczył najlepszej próby - bolid Hiszpana ślizgał się w zakrętach i ostatecznie strata do Russella zamknęła się w 0,9s. Niewiele lepiej poszło kółko Leclerca. Monakijczyk był dopiero czwarty. Także Verstappen rozpoczął Q2 w nieco niemrawej dyspozycji i plasował się na P6. W efekcie za Mercedesami ujrzeć można było Pereza, tracącego do lidera 0,360s.

Dobry start zaliczyli za to zawodnicy Haasa - Magnussen był ósmy a Schumacher dziewiąty. TOP10 dopełniał Norris. Zespołowy kolega Brytyjczyka - Daniel Ricciardo, otwierał z kolei listę zagrożonych. Znajdowali się też na niej Ocon, Zhou, Tsunoda i Gasly.

Podczas gdy Russell, Hamilton i Leclerc pozostawali w garażach, Sainz wskoczył na pierwszą lokatę. Niedługo później zepchnął go z niej Verstappen, któremu udało się odnotować wynik 1:19,215s. O doskonałej czasówce mógł już mówić Haas - obaj kierowcy obronili miejsca w górnej dziesiątce.

Awansu do Q3 nie wywalczyli Norris (po anulowaniu czasu z ostatniej próby), Ocon, Tsunoda, Gasly i Zhou.

Q3
Charles Leclerc zmarnował pierwsze pomiarowe okrążenie, obracając swój bolid na wjeździe w szykanę. Błąd Monakijczyka skrzętnie wykorzystał Max Verstappen, który przewodził w tabeli z przewagą 0,350s nad Sainzem.

Trzecie miejsce należało do Pereza a czwarte do Russella, za którym ujrzeć można było Hamiltona. Strata Mercedesów do P1 przekraczała pół sekundy. W dolnej części dziesiątki plasowali się z kolei Bottas, Ricciardo, Magnussen i Schumacher.

Na finałowy przejazd jako pierwszy wyruszył znajdujący się pod wysoką presją Leclerc. W ślad za nim podążyli kierowcy Haasa i Sainz. Monakijczyk naciskał jak tylko mógł - po drugim sektorze miał w zapasie już ćwierć sekundy a ostatecznie zbudował przewagę przekraczającą trzy dziesiąte sekundy.

Verstappen nie miał szans na wyprowadzenie kontry. Holender zgłosił spadek mocy i otrzymał polecenie zjazdu do alei serwisowej. Sainzowi nie udało się przesunąć przed urzędującego mistrza świata - Hiszpan musiał zadowolić się trzecią pozycją. W drugim rzędzie dołączy do niego Russell. Kolejne stworzą Perez i Hamilton, Bottas i Magnussen oraz Ricciardo i Schumacher.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 47°C
Temperatura powietrza: 35°C
Prędkość wiatru: 3,9 m/s
Wilgotność powietrza: 17%
Sucho