Elkann: Ferrari musi zdecydowanie się poprawić

Prezez Fiat-Chrysler deklaruje jednak pełne poparcie dla Matti Binotto.
10.09.2210:08
Mateusz Szymkiewicz
479wyświetlenia
Embed from Getty Images

John Elkann zadeklarował pełne wsparcie dla Matti Binotto, jednakże wzywa Ferrari do zdecydowanej poprawy.

Stajnia z Maranello po piorunującym starcie sezonu 2022 znalazła się w głębokim kryzysie. Ekipa ma za sobą serię nieukończonych wyścigów przez problemy techniczne, a także liczne błędy strategiczne i nieudane pit stopy.

Tym samym Ferrari oraz kierowcy zespołu zaprzepaścili realne szanse na mistrzostwa w obu klasyfikacjach, tracąc dystans do Red Bulla i Maksa Verstappena. Tak rozczarowująca postawa Scuderii rozpoczęła falę spekulacji, jakoby z posadą mógł pożegnać się szef - Mattia Binotto. Prezes koncernu Fiat-Chrysler deklaruje jednak pełne poparcie dla Włocha w trudnym dla całego zespołu okresie.

Mamy wielką wiarę w Mattię Binotto i doceniam pracę wykonaną przez niego oraz wszystkich inżynierów - powiedział John Elkann dla La Gazetta dello Sport. Nikt jednak nie ma wątpliwości, że jakość pracy w Maranello, garażu, na pit wall oraz w samochodach musi ulec zdecydowanej poprawie. Musimy kontynuować postępy i dotyczy to wszystkich: mechaników, inżynierów, kierowców i oczywiście szefostwa, w tym głównego szefa.

Popełniamy zbyt dużo błędów i mam na myśli przede wszystkim wysoką zawodność, jazdę kierowców i strategię. Obdarzenie zaufaniem Binotto oraz całego zespołu opłaciło się. Dzięki nim znów prezentujemy konkurencyjny poziom i wygrywamy wyścigi. Mimo to nie czuję satysfakcji, ponieważ mogło być dużo lepiej.

Elkann podkreśla, że cały czas wierzy, iż Ferrari zdobędzie mistrzostwa w obu klasyfikacjach przed sezonem 2026. Pierwszym celem było osiągnięcie konkurencyjnego poziomu. Jeżeli nie dysponujesz tym, wówczas nie masz o czym myśleć. Teraz możemy skupić się na poprawie niezawodności. To dlatego mam pełną wiarę, że Ferrari przed sezonem 2026 ponownie zatryumfuje w klasyfikacji kierowców i konstruktorów. Charlesa Leclerca stawiam na pole position. Mamy dwóch świetnych zawodników, prawdopodobnie najmocniejszy duet w Formule 1.