FIA wszczęła dochodzenie w sprawie dźwigu na torze

Federacja reaguje w ten sposób na krytyczne opinie ze strony kierowców.
09.10.2218:08
Nataniel Piórkowski
2348wyświetlenia


FIA ogłosiła wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie pojawienia się na torze traktora pomagającego w usunięciu z pobocza bolidu Carlosa Sainza.

Hiszpan odpadł z wyścigu na Suzuce już na pierwszym okrążeniu, rozbijając swój bolid w łuku prowadzącym do zakrętu Spoon.

W odpowiedzi na tor wysłany został samochód bezpieczeństwa a po kilku chwilach rywalizację przerwano czerwonymi flagami.

Służby porządkowe podjęły decyzję o przeniesieniu zniszczonej konstrukcji Sainza za pomocą dźwigu. Ten wyjechał jednak z posterunku zanim miejsce incydentu minął ostatni kierowca - Pierre Gasly.

W odpowiedzi na krytykę ze strony kierowców, którzy przypominali fatalny w skutkach wypadek Julesa Bianchiego, organ zarządzający postanowił dokładniej zbadać wydarzenia z pierwszych okrążeń GP Japonii.

Rzecznik Federacji stwierdził: Podczas gdy typową praktyką jest usuwanie z toru uszkodzonych bolidów podczas neutralizacji lub przerw spowodowanych czerwoną flagą, to ze względu na szczególne okoliczności a także mając na uwadze opinie wielu kierowców, FIA wszczęła szczegółowe dochodzenie w sprawie na tor pojazdów służb porządkowych podczas GP Japonii.

Jest to zwyczajny element podsumowania i analizy wszystkich incydentów wyścigowych w celu zapewnienia ciągłego udoskonalania procesów i procedur - podkreślił rzecznik.