Ricciardo odbędzie w przyszłym tygodniu test w symulatorze

Kierowca AlphaTauri nie może się doczekać powrotu na tor.
30.09.2311:45
Maciej Wróbel
819wyświetlenia
Embed from Getty Images

Daniel Ricciardo potwierdził, że w przyszłym tygodniu zasiądzie w symulatorze AlphaTauri, by móc potencjalnie określić termin swojego powrotu na tor.

Doświadczony Australijczyk powrócił do ścigania w F1 tuż przed letnią przerwą, zastępując zwolnionego z AlphaTauri Nycka de Vriesa. Jak dotąd epizod Ricciardo w AlphaTauri potrwał jedynie dwa wyścigi, jako że 34-latek doznał poważnej kontuzji podczas drugiego treningu na torze Zandvoort. Od tamtej pory zastępuje go Liam Lawson.

Lawsona czeka teraz w zbliżającym się Grand Prix Kataru piąty start w F1, natomiast Daniel Ricciardo ma zamiar po raz pierwszy od wypadku sprawdzić się w symulatorze AlphaTauri. Zawodnik z Perth przyznaje, że jego rekonwalescencja przebiega pomyślnie, a on sam chciałby w przyszłym tygodniu ocenić, kiedy możliwy będzie jego powrót na tory Formuły 1.

To tak naprawdę mój pierwszy test, dzięki któremu sprawdzę, gdzie się znajduję, a potem podejmiemy decyzję - powiedział Ricciardo. Zdecydowanie chciałbym powrócić, powiedzmy, w ciągu najbliższych kilku tygodni. Taki jest plan. W przyszłym tygodniu powinienem wiedzieć więcej.

Po przyszłotygodniowym Grand Prix Kataru kierowców czeka dwutygodniowa przerwa przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych w Austin. Eliminacja w Teksasie będzie pierwszą z pięciu finałowych rund sezonu, które rozegrane zostaną w ciągu zaledwie sześciu tygodni.

Pomimo przedłużającej się absencji Australijczyka i konkurencyjnych osiągów Liama Lawsona, stajnia AlphaTauri potwierdziła, że Ricciardo pozostanie kierowcą zespołu w 2024 roku, a jego partnerem będzie Yuki Tsunoda.