Ferrari pozostanie dostawcą jednostek Haasa do końca 2028 roku

Embed from Getty Images

Zespół Haas potwierdził zawarcie nowego kontraktu na dostawy jednostek napędowych Ferrari. Ekipa pozostanie klientem Scuderii do końca 2028 roku.

Stajnia z Kannapolis współpracuje z włoskim producentem od swojego debiutu w sezonie 2016, kupując również gotowe elementy, jak przekładnie czy zawieszenie. Ponadto przed kilkoma laty Haas zdecydował się utworzyć biuro projektowe na terenie fabryki Ferrari w Maranello, przejmując część pracowników, których objęła redukcja etatów w Scuderii po wprowadzeniu limitów budżetowych.

Jak potwierdzono przed Grand Prix Węgier, współpraca na linii Haas-Ferrari będzie kontynuowana również w pierwszych trzech latach obowiązywania przepisów o kolejnej generacji jednostek napędowych. Na chwilę obecną amerykański zespół będzie jedynym klientem włoskiego producenta po sezonie 2025, w związku z transformacją Saubera w fabryczne zgłoszenie Audi.

Jestem podekscytowany przedłużając naszą współpracę z Ferrari do 2028 roku - powiedział Ayao Komatsu, szef Haasa. Jako organizacja korzystaliśmy wyłącznie z pakietów Ferrari i w nadchodzących latach utrzymamy tę stabilizację. Będzie to kluczowe w rozwoju po wprowadzeniu kolejnego zestawu przepisów. Relacja ze Scuderią jest wyjątkowa, odegrała ona istotną rolę w narodzinach naszego programu i pozostała bezcennym partnerem w następnych dziewięciu latach. Cieszę się z kolejnych sezonów i kieruję słowa wdzięczności do Frederica Vasseura oraz każdego w Ferrari za zaufanie do nas. Dzisiejszy komunikat jest dowodem na długoterminowe ambicje Haasa. Zamierzamy inwestować oraz rozwijać się sportowo.