Lando Norris pewnie zwycięża w Grand Prix Holandii

Brytyjczyk zakończył tym samym zwycięską serię Verstappena w jego domowym wyścigu.
25.08.2416:37
Maciej Wróbel
1775wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lando Norris odniósł bardzo pewne zwycięstwo w Grand Prix Holandii. Brytyjczyk pomimo nieudanego startu zdołał później odebrać prowadzenie Verstappenowi, by w przekonującym stylu pomknąć po zwycięstwo na terenie swojego głównego rywala. Holender finiszował jako drugi, natomiast na trzecim miejscu dość niespodziewanie uplasował się Charles Leclerc.

Kolejny nieudany start Norrisa
Lando Norris po raz kolejny w swojej karierze nie wykorzystał startu z pole position. Ruszający z drugiego pola Max Verstappen wystartował o wiele lepiej od Brytyjczyka i jeszcze przed wejściem w pierwszy zakręt znajdował się na wyraźnym prowadzeniu. Nie lepiej poszło zespołowemu koledze Norrisa - Oscarowi Piastriemu - który spadł na czwarte miejsce, za George'a Russella. Na piąte miejsce, kosztem Pereza, awansował natomiast Charles Leclerc. Czołową dziesiątkę uzupełniali Gasly, Alonso, Sainz i Stroll.

Nieco dalej straty poniesione w sobotę powoli odrabiał Hamilton, który dość szybko uporał się z Ricciardo i Tsunodą i już na trzecim kółku był dwunasty. Pomimo nieudanego startu, Norris był w stanie utrzymywać się dość blisko Verstappena, nie pozwalając mu odjechać na więcej niż dwie sekundy. Przygodę na jednym z pierwszych kółek zaliczył Kevin Magnussen. Duńczyk, który startował z pit lane, przestrzelił dohamowanie do pierwszego zakrętu podczas walki z Sargeantem i wypadł na chwilę z toru. Kierowca Haasa zdołał powrócić do walki, lecz musiał odrabiać straty od nowa.

Hamilton już w punktach, Norris kontratakuje
Na 14. kółku Hamilton zdołał wyprzedzić w pierwszym zakręcie Lance'a Strolla, a dwa okrążenia później uporał się także z Fernando Alonso i był już dziewiąty. Na prowadzenie samochodu zaczął tymczasem narzekać lider wyścigu, Max Verstappen, którego zdaniem jego bolid nie skręcał w 10. zakręcie. Lando Norris w tym czasie zdołał zmniejszyć stratę do Holendra do poniżej jednej sekundy. Alex Albon jako pierwszy kierowca zjechał natomiast do boksów, gdzie został wyposażony w twarde opony - Taj dość szybko ustanowił najszybsze okrążenie wyścigu.

Na siedemnastym okrążeniu pierwszą próbę ataku w Tarzanie podjął Norris, lecz Verstappen był w stanie się obronić. Holender coraz głośniej narzekał jednak na pracę opon i kolejny atak był kwestią czasu - na osiemnastym okrążeniu obrońca tytułu nie miał już argumentów, a Norris został nowym liderem wyścigu. Początkowo Verstappen był w stanie trzymać się blisko za kierowcą McLarena, lecz na 21. kółku przewaga Norrisa wzrosła do ponad dwóch sekund.

Emocjonujący pojedynek o czwarte miejsce toczyli tymczasem Charles Leclerc i Oscar Piastri. Kierowca Ferrari - po słabszym piątku i sobocie - prezentował zaskakująco dobre tempo i był w stanie utrzymywać się w granicach pół sekundy za Piastrim. Ostatecznie, na 25. kółku Monakijczyk zjechał do boksów jako pierwszy kierowca z czołówki. Leclerc powrócił na tor na twardych oponach. Okrążenie później zjechał George Russell, którego postój nie był najlepszy - kierowca Mercedesa powrócił na tor za Leclerkiem.

Na 28. kółku na swój pierwszy postój zjechał Verstappen, a okrążenie później Norris. W McLarenie wszystko przebiegło po myśli zespołu i Brytyjczyk bez problemu utrzymał się przed Holendrem. Jako ostatni ze ścisłej czołówki po twarde ogumienie zjechał Oscar Piastri, który po zjeździe Norrisa był liderem wyścigu. Australijczyk powrócił jednak na tor dopiero na piątej pozycji, za Leclerkiem i Russellem. Prowadził rzez jasna Norris, który miał na półmetku rywalizacji już aż siedem i pół sekundy przewagi nad Verstappenem.

Norris odjeżdża w siną dal
Dysponujący najświeższym ogumieniem z czołówki Oscar Piastri na 40. kółku bez większych problemów poradził sobie z George'em Russellem, awansując tym samym na czwartą pozycję. Kolejnym celem Australijczyka był Charles Leclerc - jego strata do kierowcy Ferrari wynosiła trzy sekundy i topniała z każdą chwilą. Wszystko wskazywało na to, że Piastri nie pozwoli Leclercowi na zdobycie niespodziewanego podium w Zandvoort.

Piastri naciskał na Leclerca przez wiele okrążeń, lecz w końcu stracił tempo i na 54. kółku przewaga Leclerca wzrosła do ponad półtorej sekundy. Przewaga Norrisa nad Verstappenem wzrosła z kolei w tym czasie aż do piętnastu sekund i coraz więcej wskazywało na to, że dominacja Holendra na jego domowym obiekcie dobiegnie w tym roku końca. Świetnym manewrem w pierwszym zakręcie popisał się też Carlos Sainz, który wyprzedził Sergio Pereza i awansował na szóstą lokatę. Na 55. okrążeniu niespodziewany drugi postój odbył Russell, dzięki czemu Sainz zyskał kolejną pozycję i był piąty. Russell natomiast spadł na siódme miejsce, za Pereza.

Ostatnie kółka były niezwykle spokojne. Norris nie ustawał w powiększaniu przewagi nad Verstappenem, która na finiszu wyniosła ponad dwadzieścia sekund. Drugie w karierze zwycięstwo kierowcy McLarena stało się więc faktem, podobnie jak przerwana zwycięska seria Verstappena na jego domowym obiekcie. Holender dojechał do mety jako drugi, podczas gdy najniższy stopień podium niespodziewanie przypadł w udziale Charlesowi Leclercowi. Moniakijczyk nie uległ presji ze strony Oscara Piastriego i zdołał dowieźć trzecie miejsce do mety.

Piastri zajął zatem czwarte miejsce, a na kolejnych pozycjach finiszowali Sainz, Perez, Russell, Hamilton , Gasly i Alonso. Tuż za punktowaną dziesiątką znaleźli się Hulkenberg i Stroll. Wyścig ukończyli wszyscy kierowcy.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 31,8°C
Temperatura powietrza: 19,3°C
Prędkość wiatru: 15,4 km/h
Wilgotność powietrza: 57%
Sucho