Sainz na czele w jedynym treningu w Austin
Przed nami kwalifikacje do sprintu.
18.10.2420:33
1366wyświetlenia
Embed from Getty Images
Po dość długim okresie typowych weekendów Formuła 1 wróciła do formatu ze sprintem. Choć kontrowersyjny, nie można mu odmówić intensywności. Jeden trening zmusza zespoły do wytężonej pracy, tym bardziej że każdy zespół chciał wypróbować poprawki, które opracował poprzez długie trzy tygodnie przerwy od ścigania.
Praktycznie wszyscy zawodnicy zaczęli trening od jazdy na twardej mieszance opon. Nawierzchnia toru w Austin była jednak śliska, co powodowało sporo uślizgów. Warto dodać, że do stawki wrócił Liam Lawson, zastępując zwolnionego Daniela Ricciardo.
Tor nie tylko był śliski ale w niektórych sekcjach mocno nierówny co zaskoczyło oba Mercedesy. Lewis Hamilton zaliczył spory uślizg i obrót, nieco mniejszy George Russell. Obu kierowcom udało się uniknąć większych konsekwencji. Sytuacja w tabeli była mocno zmienna, zawodnicy co chwilę tasowali się i poprawiali czasy.
Po dość długich przejazdach na czele meldowało się Ferrari w kolejności Leclerc, Sainz. Dalej prezentowali się Russell, Verstappen i Norris. Tymczasem pierwsze przejazdy na miękkich oponach rozpoczął Red Bull. Verstappen zgodnie z przewidywaniami przeskoczył na czoło tabeli, jednak Perez tracił do partnera niemal sekundę.
Reszta stawki z przejściem na czerwone opony Pirelli czekała znacznie dłużej i wykorzystała je dopiero w końcówce sesji. Ostatecznie najszybsze okazało się ponownie Ferrari. Carlos Sainz zakończył sesję na pierwszym miejscu z wynikiem 1:33,602. Za czerwonymi bolidami zameldował się Verstappen, przed dwoma McLarenami.
Już tej nocy czekają nas pierwsze emocje w ten weekend, gdyż odbędą się kwalifikacje do sprintu. Czy Norris rzuci rękawicę Verstappenowi? Okaże się w okolicach północy.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 36°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 1,4 m/s
Wilgotność powietrza: 74%
Sucho
Po dość długim okresie typowych weekendów Formuła 1 wróciła do formatu ze sprintem. Choć kontrowersyjny, nie można mu odmówić intensywności. Jeden trening zmusza zespoły do wytężonej pracy, tym bardziej że każdy zespół chciał wypróbować poprawki, które opracował poprzez długie trzy tygodnie przerwy od ścigania.
Praktycznie wszyscy zawodnicy zaczęli trening od jazdy na twardej mieszance opon. Nawierzchnia toru w Austin była jednak śliska, co powodowało sporo uślizgów. Warto dodać, że do stawki wrócił Liam Lawson, zastępując zwolnionego Daniela Ricciardo.
Tor nie tylko był śliski ale w niektórych sekcjach mocno nierówny co zaskoczyło oba Mercedesy. Lewis Hamilton zaliczył spory uślizg i obrót, nieco mniejszy George Russell. Obu kierowcom udało się uniknąć większych konsekwencji. Sytuacja w tabeli była mocno zmienna, zawodnicy co chwilę tasowali się i poprawiali czasy.
Po dość długich przejazdach na czele meldowało się Ferrari w kolejności Leclerc, Sainz. Dalej prezentowali się Russell, Verstappen i Norris. Tymczasem pierwsze przejazdy na miękkich oponach rozpoczął Red Bull. Verstappen zgodnie z przewidywaniami przeskoczył na czoło tabeli, jednak Perez tracił do partnera niemal sekundę.
Reszta stawki z przejściem na czerwone opony Pirelli czekała znacznie dłużej i wykorzystała je dopiero w końcówce sesji. Ostatecznie najszybsze okazało się ponownie Ferrari. Carlos Sainz zakończył sesję na pierwszym miejscu z wynikiem 1:33,602. Za czerwonymi bolidami zameldował się Verstappen, przed dwoma McLarenami.
Już tej nocy czekają nas pierwsze emocje w ten weekend, gdyż odbędą się kwalifikacje do sprintu. Czy Norris rzuci rękawicę Verstappenowi? Okaże się w okolicach północy.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 36°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 1,4 m/s
Wilgotność powietrza: 74%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 1
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Carlos Sainz (55) | Ferrari SF-24 | 1:33,602 | 25 | |||
2 | Charles Leclerc (16) | Ferrari SF-24 | 1:33,623 | 0,021 | 0,021 | 27 | |
3 | Max Verstappen (1) | Red Bull RB20 | 1:33,855 | 0,253 | 0,232 | 23 | |
4 | Lando Norris (4) | McLaren MCL38 | 1:33,868 | 0,266 | 0,013 | 25 | |
5 | Oscar Piastri (81) | McLaren MCL38 | 1:33,908 | 0,306 | 0,040 | 26 | |
6 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W15 | 1:33,963 | 0,361 | 0,055 | 22 | |
7 | George Russell (63) | Mercedes W15 | 1:34,093 | 0,491 | 0,130 | 27 | |
8 | Kevin Magnussen (20) | Haas VF-24 | 1:34,096 | 0,494 | 0,003 | 24 | |
9 | Fernando Alonso (14) | Aston Martin AMR24 | 1:34,112 | 0,510 | 0,016 | 24 | |
10 | Yuki Tsunoda (22) | RB VCARB 01 | 1:34,313 | 0,711 | 0,201 | 20 | |
11 | Nico Hulkenberg (27) | Haas VF-24 | 1:34,364 | 0,762 | 0,051 | 24 | |
12 | Pierre Gasly (10) | Alpine A524 | 1:34,375 | 0,773 | 0,011 | 24 | |
13 | Liam Lawson (30) | RB VCARB 01 | 1:34,443 | 0,841 | 0,068 | 28 | |
14 | Alexander Albon (23) | Williams FW46 | 1:34,618 | 1,016 | 0,175 | 26 | |
15 | Lance Stroll (18) | Aston Martin AMR24 | 1:34,619 | 1,017 | 0,001 | 24 | |
16 | Sergio Perez (11) | Red Bull RB20 | 1:34,638 | 1,036 | 0,019 | 24 | |
17 | Esteban Ocon (31) | Alpine A524 | 1:34,806 | 1,204 | 0,168 | 24 | |
18 | Valtteri Bottas (77) | Kick Sauber C44 | 1:35,041 | 1,439 | 0,235 | 26 | |
19 | Franco Colapinto (43) | Williams FW46 | 1:35,248 | 1,646 | 0,207 | 27 | |
20 | Guanyu Zhou (24) | Kick Sauber C44 | 1:37,219 | 3,617 | 1,971 | 15 |
107% najlepszego czasu: 1:40,154