Cadillac rozważa angaż Pato O'Warda?
Zak Brown deklaruje gotowość do zwolnienia Meksykanina z kontraktu w IndyCar.
19.05.2515:51
Mateusz Szymkiewicz 105wyświetlenia
Embed from Getty Images
Pato O'Ward mógł włączyć się do walki o posadę na sezon 2026 w Cadillacu, który poszukuje kierowcy rozpoznawalnego w Stanach Zjednoczonych.
Amerykańska ekipa łączona jest ze współpracą z Coltenem Hertą, jednakże 25-latkowi brakuje punktów do uzyskania superlicencji. Celem kierowcy na sezon 2025 był mistrzowski tytuł IndyCar, jednakże po pięciu rundach jest on dopiero dziewiąty ze stratą 151 punktów do prowadzącego w tabeli Alexa Palou.
Podczas weekendu na Imoli pojawiły się spekulacje, jakoby Cadillac zaczął rozważać współpracę z aktualnym wiceliderem klasyfikacji IndyCar - Pato O'Wardem. Meksykanin, który jest byłym juniorem Red Bulla, aktualnie reprezentuje w Stanach barwy McLarena.
Gotowość do zwolnienia O'Warda z zobowiązań zadeklarował Zak Brown, podkreślając, iż zrozumie chęć z jego strony do zrealizowania marzenia o startach w Formule 1.
Associated Press informuje też o sensacyjnej kandydaturze do Cadillaca kierowcy NASCAR - Kyle'a Larsona. Przed 32-latkiem jest start za kierownicą bolidu IndyCar w Indianapolis 500, także za kierownicą McLarena. Prezes General Motors - Mark Reuss, pytany o Larsona, odparł krótko:
Pato O'Ward mógł włączyć się do walki o posadę na sezon 2026 w Cadillacu, który poszukuje kierowcy rozpoznawalnego w Stanach Zjednoczonych.
Amerykańska ekipa łączona jest ze współpracą z Coltenem Hertą, jednakże 25-latkowi brakuje punktów do uzyskania superlicencji. Celem kierowcy na sezon 2025 był mistrzowski tytuł IndyCar, jednakże po pięciu rundach jest on dopiero dziewiąty ze stratą 151 punktów do prowadzącego w tabeli Alexa Palou.
Podczas weekendu na Imoli pojawiły się spekulacje, jakoby Cadillac zaczął rozważać współpracę z aktualnym wiceliderem klasyfikacji IndyCar - Pato O'Wardem. Meksykanin, który jest byłym juniorem Red Bulla, aktualnie reprezentuje w Stanach barwy McLarena.
Gotowość do zwolnienia O'Warda z zobowiązań zadeklarował Zak Brown, podkreślając, iż zrozumie chęć z jego strony do zrealizowania marzenia o startach w Formule 1.
Nie byłbym z tego zadowolony, ale z drugiej strony nie mógłbym go zatrzymać- powiedział dyrektor McLaren Racing.
Associated Press informuje też o sensacyjnej kandydaturze do Cadillaca kierowcy NASCAR - Kyle'a Larsona. Przed 32-latkiem jest start za kierownicą bolidu IndyCar w Indianapolis 500, także za kierownicą McLarena. Prezes General Motors - Mark Reuss, pytany o Larsona, odparł krótko:
Najpierw skupmy się na Indianapolis.
