Villeneuve: McLaren okazuje słabość ciesząc się z P2 i P3
"Mają samochód, którym sięgając po dublet powinni mówić o udanym weekendzie".
20.05.2508:32
168wyświetlenia
Embed from Getty Images
Jacques Villeneuve postanowił skrytykować McLarena po przebiegu wyścigu o Grand Prix Emilii-Romanii.
Stajnia z Woking straciła zwycięstwo na Imoli ulegając Maksowi Verstappenowi, który objął prowadzenie na starcie po brawurowym ataku na Oscara Piastriego w Tamburello. Z kolei na dalszym etapie kierowcy McLarena nie byli w stanie nawiązać do tempa Holendra, czy wykorzystać neutralizacji do pojęcia z nim walki.
Zdaniem mistrza świata z sezonu 1997 - Jacquesa Villeneuve'a, McLaren prezentuje w tym sezonie zbyt duży minimalizm, co wykorzystuje Red Bull oraz przede wszystkim Max Verstappen, pozostając w walce o piąty tytuł.
Jacques Villeneuve postanowił skrytykować McLarena po przebiegu wyścigu o Grand Prix Emilii-Romanii.
Stajnia z Woking straciła zwycięstwo na Imoli ulegając Maksowi Verstappenowi, który objął prowadzenie na starcie po brawurowym ataku na Oscara Piastriego w Tamburello. Z kolei na dalszym etapie kierowcy McLarena nie byli w stanie nawiązać do tempa Holendra, czy wykorzystać neutralizacji do pojęcia z nim walki.
Zdaniem mistrza świata z sezonu 1997 - Jacquesa Villeneuve'a, McLaren prezentuje w tym sezonie zbyt duży minimalizm, co wykorzystuje Red Bull oraz przede wszystkim Max Verstappen, pozostając w walce o piąty tytuł.
McLaren pokazał słabość. Generalnie nie mają mocnych stron, które rok w rok eksponuje Red Bull- powiedział Villeneuve na antenie Sky Sports F1.
Wygląda to tak, jakby bali się obrać agresywne podejście i postawić na Piastriego. Z mojego punktu widzenia to jest dziwne. Piastri zepsuł pierwszy zakręt, po prostu w nim przysnął. Nigdy nie powinien był z niego wyjść jako drugi. Później z kolei nie miał tempa, co jest jeszcze dziwniejsze.
To Norris był szybszym kierowcą. Podczas restartu McLaren wiedział, że to kwestia czasu nim Lando dogoni Piastriego na gorszych oponach. To było oczywiste. Dlaczego więc pozwolili im walczyć przez trzy okrążenia, zamiast zrobić mu przestrzeń i podjąć walkę z Verstappenem? On liczy się w mistrzostwach i nie powinni rozdawać mu zwycięstw. W ten sposób tylko umacnia swoją pozycję.
Wyglądają na zadowolonych z drugiego i trzeciego miejsca. McLaren posiada samochód, którym sięgając po dublet powinni mówić o udanym weekendzie. To po prostu słabość z ich strony. Wszystko poniżej dwóch pierwszych pozycji powinno być rozczarowaniem. Jeszcze zwycięstwo i trzecie miejsce byłoby do przyjęcia, ale oni po prostu cieszą się będąc na podium. Ich strategia także była dziwna. Jeżeli trzymasz na torze Norrisa, to po co ściągasz go wcześniej? Zabrakło im odwagi, by przeciągnąć przejazd. W ogóle nie skorzystali na wirtualnej neutralizacji, a samochód bezpieczeństwa nie zrobił im różnicy. To tylko pokazuje, że brakuje im brawury, by iść na całość.