Coulthard: Hamilton jest połączeniem Prosta i Senny

Szkot widzi przed tym zawodnikiem świetlaną przyszłość w Formule 1

04.07.0711:08

Mariusz Karolak

2400wyświetlenia

David Coulthard sądzi, że Lewis Hamilton łączy w sobie wszystkie najlepsze cechy kierowcy wyścigowego, jakie prezentowali wcześniej Alain Prost i Ayrton Senna. Szkot widzi przed tym zawodnikiem świetlaną przyszłość w Formule 1.

W wypowiedzi dla The Mirror Coulthard zawarł m.in. te słowa: On ma w sobie agresję Senny i stałość osiągów Prosta. Z całą pewnością będzie znacznie dojrzalszym kierowcą w przyszłym roku, a w przeciągu pięciu czy dziesięciu lat będzie dorastał i stawał się coraz lepszym zawodnikiem.

Wielu jest sportowców, którym powodzenie przychodzi z pewności siebie, z wiary w swoje własne umiejętności. Oczywiście tylko jeśli nie wchodzisz w konflikt z szefem swojego zespołu, bo wtedy możesz bardzo dużo stracić. Obecnie Lewis jest bardzo pewny swoich możliwości, ale jak dobry by nie był, to tak jak my wszyscy jest tylko zwykłym człowiekiem, nie ma żadnej ukrytej mocy.

Hamilton prowadzi obecnie klasyfikacji indywidualnej z dorobkiem 64 punktów. W każdym z tegorocznych wyścigów stawał na podium, w dwóch na najwyższym stopniu. To jego debiutancki sezon w F1. Teraz przygotowuje się do wyścigu w swym rodzinnym kraju.

Źródło: GPUpdate.net

Nowszy Starszy

Coulthard: To Hamilton mógł być winny kolizji z Verstappenem07.12.2021

Coulthard: Formuła 1 powróci w niedalekiej przyszłości31.03.2020

Coulthard: Bottas musi wierzyć, że potrafi zniwelować stratę do Hamiltona16.10.2017

Coulthard zaniepokojony drogą awansu kierowców do F106.11.2015

Coulthard: System punktów do superlicencji musi być elastyczny11.01.2015

KOMENTARZE

piotrektk

10.07.2007 11:26

Michael Schumacher był szybki, inteligentny umiał z Rossem ustalić świetne taktyki a, poza tym zbudował Ferrari od nowa

Xenomorph

05.07.2007 09:57

Zawsze mozna być żenującym fanem McLarena :D

Lukas

04.07.2007 10:22

posty fanów ferrari są żenujące... zresztą nic nowego...

Zykmaster

04.07.2007 09:28

Zgadzam sie z MadKarasem.....:D:D:D

MadKaras...psycho fan MS

04.07.2007 08:54

radaello85 mi kultard wyglada na polączenie szuflady z nie wiem czym nawet..tego kierowcy nie sposob gdzies ustawic bo jest slabiak. a ang nigge wszyscy wychwalaja a mu ta bananowa popularnosc psyche zrzera. Schumi to Schumi a nie jakis prostosennohamilton.. ja wierze ze schumi wroci wlasnie dla niedowiarkow to zrobi

Xenomorph

04.07.2007 04:43

Ja twierdze, że sukcesy Hamiltona spowodowane są głownie posiadaniem dobrego bolidu. Trafił sie chłopakowi dobry team i to wykorzystuje. Ale robić z niego zaraz super gwiazdę to trochę przesada. Założę się że gdyby Kubica przykładowo jeździł w Ferrari to on by był na szczycie.

Rebel

04.07.2007 03:05

Nawet senna używał '' hamskich tricków'', trzeba umieć wygrywać za wszelką cenę. Schumi nie wygrał 7 mistrzostw przez przypadek, moim zdaniem jest jednym z najlepszych kierowców, nie da sie określić kto jest naj... A dla Hamiltona jeszcze daleko do Senny i Prosta ;) Za 10 lat Coulthard powinien powiedzieć te słowa jakby nadal dla Hamiltona tak dobrze szło

rafaello85

04.07.2007 02:59

kuba new... Z Twojego wpisu wynika, że Schumacher jezdził bolidem, który sam jechał i kierowca nie był tu potrzebny... Pzypomnij wyścigi które WYGRAŁ za pomocą chamskich tricków! Przypomnij mi też sezon w któym wygrał większość wyścigów przez pit stopy...:////

kuba_new

04.07.2007 02:44

M Schumacher to zaden senna czy prost on doswiadczyl swoich wygranych juz w czasach kiedy to kierowca nie zawsze mial wplyw na wygrana przypominam sezon kiedy polowe wyscigow wyrywal za pomoca pit stopow a nie w walce lub za pomoca hamskiech trickow

rafaello85

04.07.2007 02:22

Coulthard chyba coś pomylił, to M. Schumacher jest połączeniem Senny i Prosta;p

paolo

04.07.2007 02:15

Jeździ w jednym teamie z dwukrotnym i aktualnym MŚ i jest ma więcej punktów. Jest debiutantem i prowadzi w klasyfikacji. Nie rozumiem jak można nie podziwiać takich dokonań.

Rebel

04.07.2007 12:17

Chętnie zobaczyłbym Hamiltona w walce Ferrari lub Alonso a nawet z BMW bo na razie nie było zbyt wiele takich sytuacji.

Lord Paweł

04.07.2007 10:15

Właśnie. Ciekawe co by było gdyby Sutil był w McLarenie?

pasior

04.07.2007 09:56

bolekse gdyby Michael Schumacher jeździł w Minardi to zdobyłby wielkie G....O z nie 7 tytułów mistrza świata więc skończ takie durne porównania. Jeździ tu a nie gdzie indziej bo jest widocznie lepszy niż Sutil a po drugie Mclaren wychował go na kierowcę , pakował w to kasę i teraz ma kogo ma. KONIEC

bolekse

04.07.2007 09:35

By sie Lewis dostał do Spykera a Sutil do McLarena to Lewis byłby bez punktu a Sutli pewnie by walczył o tytuł ( byłby teraz na pewno w czwórce najlepszych kierowców)

McMarcin

04.07.2007 09:33

No cóż, Hamilton jest na pewno zjawiskiem w tym sezonie. Stąd tak duże zainteresowanie kierowcą McLarena. Nie znam dobrze szczegółowej historii F1, jednak wydaje mi się, że nie było do tej pory tak dobrego debiutu w wyścigach.

melex

04.07.2007 09:32

A mi cierpnie skóra, gdy słyszę (czytam...) peany na cześć Hamiltona. Wsadźmy go do Toyoty czy Hondy - zobaczymy, ile jest wart. Jedyne, co można o nim dziś powiedzieć, to że jeździ niemal bezbłędnie, ładnie powalczył z Massą, ma sympatyczną twarz i się ładnie cieszy na podium.

patgaw

04.07.2007 09:27

zygac mi sie juz chce jak ciagle czytam te wypowiedzi nt hamiltona, chyba rozumiem troche kubicofobikow

sadektom

04.07.2007 09:25

Jego wypowiedzi na temat Hamcia zmieniaja sie diamatralnie. Przed sezonem mowil ze Ron popelnil pomylke, ze chlopak to jeszcze zoltodziob, nie ma doswiadczenia, musi sie objezdzic jako tester itd. Pozniej tj pisze rannt ze ma umiejetnosci , jezdzi swietnie tylko ze ma szczescie ze jest w lepszym bolidzie i stad uzyskuje takie rezultaty. A teraz, ze to hybryda z mistrzow swiata :)

rannt

04.07.2007 09:13

a ostatnio DC wyraźnie stwierdził, że jest tak samo dobrym kierowcą jak Lewis H. i tylko bolid ma wolniejszy. No no, mr DC, panie Senna i Prost w jednym :)