GP Turcji: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)

Ferrari, McLaren, BMW Sauber, Renault, Williams, Toyota, Super Aguri, Red Bull, Honda, STR
25.08.0717:20
Redakcja
7546wyświetlenia

Scuderia Ferrari Marlboro

Felipe Massa (P1): Rewelacyjnie! Po koszmarnym weekendzie w Budapeszcie jestem bardzo zadowolony, że udało mi się zdobyć pole position. To była bardzo zacięta walka, aż do tysięcznych części sekundy. W pierwszych dwóch blokach kwalifikacji nie pojechałem idealnie, ale dałem z siebie wszystko w Q3, kiedy samochód był naprawdę dobrze zbalansowany. Jestem optymistycznie nastawiony do wyścigu, ponieważ wydaje mi się, że jesteśmy bardzo konkurencyjni jeśli chodzi o tempo wyścigowe. Ostatnie zakręty na tym torze są bardzo ważne, ponieważ łatwo można w nich stracić sporo czasu na krótkim dystansie. W Q3 starałem się nie być zbyt agresywny. Mam nadzieję, że będę miał dobry start, i że nasza strategia okaże się właściwa. Byłoby wspaniale, gdybym mógł powtórzyć rezultat z zeszłego roku.

Kimi Raikkonen (P3): Oczywiście wolałbym wystartować z pole position, ale lepiej jest startować z trzeciej pozycji po czystej stronie toru niż z drugiej po brudnej. W Q1 i Q2 samochód był dobrze zbalansowany, jednak w Q3 z zatankowanym paliwem na pierwszą część wyścigu było już inaczej. Popełniłem kilka małych błędów w ostatnich dwóch zakrętach i to prawdopodobnie kosztowało mnie utratę szansy na wywalczenie pierwszego pola startowego. Mamy bardzo silny samochód pod względem tempa wyścigowego, więc mamy wszelkie szanse na uzyskanie dobrego rezultatu.
_

Vodafone McLaren Mercedes

Lewis Hamilton (P2): To była dobra sesja kwalifikacyjna dla mnie. Byliśmy najszybsi podczas treningów, więc byłem dosyć optymistycznie nastawiony. W pierwszych dwóch blokach kwalifikacji miałem pewne problemy z wydobyciem najlepszych osiągów z opon, ale wszystko poszło po mojej myśli na ostatnim okrążeniu. Zespół wykonał fantastyczną pracę podczas letniej przerwy, abyśmy mieli kolejne nowe rozwiązania do samochodu i znalazło to swoje odzwierciedlenie w fakcie, że byliśmy konkurencyjni tutaj przez cały weekend. Myślę, że jesteśmy w dobrym położeniu przed jutrzejszym wyścigiem.

Fernando Alonso (P4): Jestem zadowolony z moich dzisiejszych kwalifikacji. Zdecydowałem się na przejechanie mojego ostatniego okrążenia na twardych oponach Bridgestone Potenza, ale nie wydaje mi się, aby była to zła decyzja. Ostatnie okrążenie było właściwie dosyć stresujące, gdyż zaplanowaliśmy mój ostatni przejazd na sam koniec sesji i miałem tylko kilka sekund zapasu, gdy przekroczyłem linię start/meta. Potem trafiłem na korek, więc te wszystkie czynniki prawdopodobnie przyczyniły się do tego, że nie poprawiłem czasu i musiałem dzisiaj zadowolić się czwartym miejscem. Jednakże wydaje mi się, że będzie to bardzo ekscytujący wyścig i jestem pewny siebie, gdyż wyprzedzanie jest możliwe na tym torze. Myślę, że mamy dobrą strategię, i że samochód będzie silny w wyścigu.
_

BMW Sauber F1 Team

Robert Kubica (P5): Myślę, że były to udane kwalifikacje - uzyskanie lepszego rezultatu byłoby trudne. Liczymy na dobry wyścig jutro, ale będzie gorąco, tak więc opony nie będą miały łatwego życia. Nie ma wielkiej różnicy między bardziej miękką i twardą mieszanką, jako że ta pierwsza jest szybsza na pierwszym pomiarowym okrążeniu, a druga zapewnia bardziej stałe osiągi na dłuższych dystansach. Na szczęście jestem dość pewny, że jesteśmy w dobrej formie jeśli chodzi o długie przejazdy, jako że właśnie na nich skoncentrowaliśmy się wczoraj. Mój pierwszy przejazd w Q3 nie był dobry, gdyż popełniłem mały błąd, ale drugi był już w porządku. Musimy być zadowoleni z uzyskanego rezultatu i chociaż mogliśmy być może pojechać troszkę szybciej, to jednak wymagalibyśmy zbyt wiele od naszego samochodu. oczekując przy dzisiejszych warunkach nawiązania walki z Ferrari i McLarenami.

Nick Heidfeld (P6): Jestem zadowolony z uzyskanego rezultatu. Moje ostatnie okrążenie było dobre i byłem zadowolony z tego, że w Q2 byliśmy silni. Wystartuję z brudnej strony toru, co oczywiście działa na moją niekorzyść. Nie mogę się już doczekać jutrzejszego wyścigu, który może okazać się ekscytujący, ponieważ wyprzedzanie jest wykonalne na tym torze. Jednakże aby móc wyprzedzać musisz mieć przed sobą wolniejsze samochody, a tak nie jest w moim przypadku.
_

ING Renault F1 Team

Heikki Kovalainen (P7): Po tym, jak na Węgrzech nie udało mi się dostać do pierwszej dziesiątki, bardzo zależało mi na tym, aby dziś pokazać na co mnie naprawdę stać. Pokonaliśmy już problemy, na jakie natrafiliśmy trzy tygodnie temu w Budapeszcie, nauczyliśmy się też większej ostrożności. Opłaciło się, ponieważ wróciliśmy do naszego normalnego tempa. Zespół wykonał niesamowitą pracę w trakcie weekendu nad poprawą samochodu, dlatego chciałbym podziękować moim inżynierom i mechanikom za ich całą ciężką pracę od czwartku. Balans był stały i nie możemy narzekać na osiągi na obydwu typach opon. Jak widać jesteśmy wciąż trochę za czołowymi zespołami, ale jeśli nadal będziemy pracować równie ciężko jak dotychczas, to jestem pewny, że uda nam się ich dogonić. Najważniejszy jest dla nas jutrzejszy wyścig. Sądzę że jesteśmy na dobrej pozycji, a nasza strategia jest właściwa. Mam nadzieję, że uda nam się powalczyć się z samochodami z przodu.

Giancarlo Fisichella (P10): Dzisiejsze kwalifikacje nie były dla mnie rewelacyjne. Musiałem zmagać się z balansem samochodu, ponieważ na torze wiał dość silny wiatr i samochód był podsterowny przez większą część okrążenia. Nasza pozycja względem innych zespołów jest taka jak zwykle, czyli jesteśmy za czołowymi trzema stajniami. Jutro zapowiadają się niesłychanie upalne warunki, dlatego spodziewam się trudnego wyścigu. Jutro będę starał się walczyć z samochodami znajdującymi się bezpośrednio blisko mnie, abym mógł ukończyć wyścig na punktowanej pozycji.
_

AT&T Williams

Nico Rosberg (P8): Jeśli zapytalibyście się mnie w czwartek o spodziewane osiągi w kwalifikacjach, to pewnie odpowiedziałbym, że możemy nie uzyskać tutaj dobrego rezultatu. Dziś mój pogląd się zmienił i jestem nawet trochę zawiedziony, ponieważ do zdobycia siódmej pozycji zabrakło mi mniej niż 0,01 sekundy. W każdym razie jest lepiej niż się spodziewałem. Rywalizacja miedzy mną i Kovalainenem była bardzo zacięta zarówno w Q2, jak i w Q3. Siódma pozycja była dzisiaj osiągalna, ale wymagało to absolutnej perfekcji. Pierwsza szóstka przed nami jest - przynajmniej teoretycznie - zbyt szybka, abyśmy mogli z nią rywalizować, ale ósma pozycja nie jest zła i daje nam niezłą pozycję wyjściową.

Alex Wurz (P15 po karze nałożonej na Buttona): Pierwsza sesja poszła nieźle i samochód spisywał się dobrze. Niestety w drugiej sesji musiałem walczyć z balansem, co starałem się ignorować, ale pomijając to nie ustrzegłem się też kilku niewielkich błędów, które w tak zaciętej rywalizacji przesądziły o moim wyniku, dlatego jestem zawiedziony. Zobaczymy, co przyniesie jutro.

Sam Michael, dyrektor techniczny: Nico wykonał kawał dobrej roboty podczas kwalifikacji i naprawdę żal tego siódmego miejsca, do którego zabrakło mu zaledwie jednej setnej sekundy. Ma dobrą strategię na jutrzejszy wyścig i będzie twardo walczył o punkty. Co do Alexa, to jestem zawiedziony, że nie zakwalifikował się do Q3, ale jestem przekonany o tym, że jutro dzięki dobrej strategii i nieugiętej postawie będzie miał szansę na awans. Nie mieliśmy dziś żadnych problemów mechanicznych.
_

Panasonic Toyota Racing

Jarno Trulli (P9): Dobrze jest być znowu w czołowej dziesiątce i myślę, że to był dobry dzień. To była ciężka praca aby dostać się do pierwszej dziesiątki, bo miałem problemy z prowadzeniem auta. Miałem nieco problemów z hamowaniem i nie mogłem atakować tak jak bym chciał. Myślę, że zrobiłem dobra robotę kwalifikując się na dziewiątym miejscu, ale, oczywiście zawsze można ten wynik poprawić, zwłaszcza że możliwe jest wyprzedzanie na tym torze. Oczekuję jutro dobrego wyniku, biorąc pod uwagę nasze tempo w ostatnich kilku wyścigach. Mam nadzieję, że z dziewiątej pozycji na starcie osiągnę dobry wynik i zdobędę punkty. Mam duże oczekiwania związane z tym wyścigiem, ale mam nadzieję, że nie powtórzą się te same problemy co dzisiaj.

Ralf Schumacher (P17 po karze nałożonej na Buttona): To była frustrująca sesja i rozczarowujący wynik. Mieliśmy pewne problemy na pierwszym okrążeniu pomiarowym w Q1. Dwukrotnie moje tylne opony zablokowały się i do tej pory nie wiemy, dlaczego tak się stało - będziemy musieli to zbadać. Z tego powodu moje czasy nie były tak dobre, jak się tego spodziewaliśmy po zdobyciu trzeciego miejsca podczas treningu wczoraj. Później zmieniliśmy opony i dokonaliśmy regulacji w przednim skrzydle, ale wystąpiła duża nadsterowność. Samochód zachowywał się nerwowo w środkowym sektorze i nie mogłem cisnąć tak bardzo jak chciałem. Szkoda, bo mieliśmy szansę na lepszą pozycję startową. Musimy przeanalizować co poszło źle. W czasie wyścigu wszystko jest możliwe. W ubiegłym roku startowałem prawie z końca, a skończyłem na siódmej pozycji, bo na tym torze można wyprzedzać. To długi wyścig, więc zobaczymy jak będzie
.

Pascal Vasselon, szef techniczny ds. nadwozia: Mamy trochę pracy do wykonania aby zrozumieć co się stało podczas porannego treningu, ponieważ aż do tego momentu byliśmy konkurencyjni od początku weekendu. Rzeczy zaczęły przybierać zły obrót, kiedy użyliśmy opon z bardziej miękkiej mieszanki pod koniec trzeciego treningu i nie uzyskaliśmy takich efektów, jak inne zespoły. [...].
_

Super Aguri Formula 1

Anthony Davidson (P11): Dzień zaczął się dobrze. Po porannej sesji treningowej wyglądało na to, że będziemy mogli zawalczyć o Q2 i ostatecznie poszło nam dość łatwo. Przed sesją byłe nieco sceptycznie nastawiony co do naszych możliwości, jednak chłopaki ciężko pracowali i wszyscy wykonali kawał dobrej roboty, więc udało się. Możliwa była nawet walka o Q3! To był naprawdę dobry dzień i zapamiętam to okrążenie na długo.

Takuma Sato (P18 po karze nałożonej na Buttona): Byłem zadowolony z balansu samochodu podczas treningów i samochód dobrze się prowadził. Jednak w kwalifikacjach, mimo iż samochód miał właściwie dobry balans, brakowało nam tempa oraz nie miałem dobrej przyczepności, więc naprawdę ciężko jest stwierdzić, co się stało. To były rozczarowujące kwalifikacje, więc musimy poczekać i zobaczyć co da się jutro zrobić.

Graham Taylor, dyrektor sportowy: Cały czas naciskamy. Fakt, że Taku miął poślizg w trzecim treningu pokazuje tylko, jak bardzo walczymy. Mieliśmy strategiczne podejście do kwalifikacji i mało brakowało, a konieczność zjechania na ważenie bolidu drogo by nas kosztowała. Pokazuje to jednak, że Super Aguri radzi sobie w takich sytuacjach bardzo dobrze i oba samochodu wyjechały na tor w odpowiednim momencie. [...] Anthony pokazał się z bardzo dobrej strony. Wiedzieliśmy, że możemy osiągnąć jeszcze troszkę więcej i w Q2 wykorzystał maksymalnie możliwości samochodu. [...].
_

Red Bull Racing

Mark Webber (P12): To rozczarowujące nie dostać się do czołowej dziesiątki - sądziłem, że lepiej nam pójdzie tutaj. Warunki na torze w kwalifikacjach były bardzo podobne do tych z rana, ale musimy poprawić konsekwentność naszego samochodu z kółka na kółko i potrzebujemy więcej przyczepności.

David Coulthard (P13): Balans bolidu ociera się na granicy lekkiej podsterowności i lekkiej nadsterowności, więc nie mogę doszukać się fundamentalnego problemu z balansem. Przejechałem najszybciej jak mogłem każdy zakręt. Może mogłem pojechać jedną lub dwie dziesiąte sekundy szybciej na idealnym okrążeniu, ale nie nic więcej. Potrzebujemy większej siły dociskowej lub mniejszego oporu powietrza.

Christian Horner, dyrektor sportowy: W pierwszym przejeździe w Q2, obaj kierowcy spokojnie zmieścili się w czołowej dziesiątce, ale niestety żaden z nich nie był w stanie poprawić swojego czasu w drugim przejeździe. Ostatecznie spadliśmy na 12 i 13 pozycję. Obaj kierowcy mieli popełnili małe błędy na swoich ostatnich okrążeniach, a kiedy stawka jest tak wyrównana, to z 7 miejsca łatwo jest spaść 13. Na nieszczęście dzisiaj przegrabiliśmy w drugą serię przejazdów.
_

Honda Racing F1 Team

Rubens Barrichello (P14): To były dobre kwalifikacje. Sądzę, że jesteśmy na granicy możliwości bolidu, o czym mogliśmy się obaj przekonać - zarówno ja i Jenson. To jest frustrujące być tak blisko czołowej dziesiątki, jednak w pewnych sprawach jesteśmy ciągle trochę za daleko. Wydaje się nam, że rozwiązaliśmy kilka problemów, na które natrafiliśmy na Węgrzech, więc jest to lepszy weekend jak do tej pory. Teraz musimy zobaczyć, co przyniesie jutro w zakresie rezultatów, jednak będzie to na pewno ciężki I bardzo gorący wyścig.

Jenson Button (P22 po karze za wymianę silnika): Pierwsze trzy przejazdy w kwalifikacji poszły dobrze. Na ostatnim chciałem mocniej przycisnąć, ale skończyło się to wielką nadsterownością I straciłem dużo czasu. No ale jesteśmy gdzie jesteśmy. Jeśli próbujesz cisnąć, to wtedy balansujesz na krawędzi ostrza noża. Obawiam się, że z tym mamy teraz do czynienia. Będziemy musieli zobaczyć, co zdołamy osiągnąć w wyścigu.

Jacky Eeckelaert, główny inżynier: Rubens miał bezproblemową sobotę. Podczas porannego treningu balans jego samochodu poprawił się od wczoraj i zakwalifikował się na 14pozycji. Jenson miał trzy dobrze przejazdy kwalifikacyjne i cisnął mocno na ostatnim przejeździe, ale stracił trochę czasu w zakręcie numer 7 i zakończył sesję tuż za swoim partnerem z zespołu. Niestety, jak tylko zjechał do boksów, jego silnik zaciął tracić moc i będziemy musieli go wymienić na wyścig, co jest równoznaczne ze startem z końca stawki.
_

Scuderia Toro Rosso

Vitantonio Liuzzi (P16 po karze nałożonej na Buttona): To bardzo rozczarowujące odpaść tylko dlatego, że jest się kilka tysięcznych sekundy wolniejszym niż Barrichello. Na moim finałowym okrążeniu miałem możliwość pojechać trochę lepiej, ale wpadłem w korek, nie mogłem dobrze rozgrzać przednich opon i to spowodowało, że straciłem trochę czasu w trzech pierwszych zakrętach. Straciłem kilka dziesiątych części sekundy, a to oznaczało, że nie miałem szans przejść do drugiego bloku kwalifikacji. Niezależnie od tego moje okrążenie było właściwie prawie doskonałe, tak więc nie mogę się tak naprawdę na nic uskarżać. Niestety nasz postęp jest w dalszym ciągu niewystarczający, na przykład czekamy nadal na nowe przednie skrzydło. Balans auta był dobry, tak więc czekam spokojnie na wyścig.

Sebastian Vettel (P19 po karze nałożonej na Buttona): Oczywiście jestem rozczarowany, bo powinniśmy i mogliśmy być szybsi. Mój pierwszy problemem polegał na tym, że zostałem wezwany na wagę, co oznaczało, że musieliśmy zmienić nasz program sesji. Po tym wyjechałem dosyć późno na tor tylko na jedno okrążenie i mój samochód był ostatni na torze. To oznaczało, że miałem bardzo wolne okrążenie wyjazdowe, a przez to miałem bardzo niską temperaturę i ciśnienie opon, co kosztowało mnie mnóstwo czasu. Nie jest tak dobrze, jak tego oczekiwaliśmy, ale życie płynie dalej i zobaczymy, co się da zrobić jutro podczas wyścigu.

Giorgio Ascanelli, dyrektor techniczny: Jasne jest, że Spyker uczynił krok naprzód. Dokonujemy postępu, ale nie tak szybko, jak byśmy tego chcieli. Poszło nam nieco lepiej niż wczoraj i tylko 0,007 sekundy zabrakło Tonio aby dostać się do Q2, W Kanadzie, kiedy osiągnęliśmy nasz najlepszy wynik w kwalifikacjach weszliśmy do drugiego bloku kwalifikacji dzięki jednej tysięcznej sekundy, tak więc można powiedzieć, że straciliśmy gdzieś od tamtego czasu 0,008 sekundy.

KOMENTARZE

10
spokojnie
26.08.2007 01:52
hawaj- może się źle wyraziłem, chodziło mi o to że oni z góry zakładają że nie mają szans na lepsze pozycje z powodu bolidu. tamto zdanie rzeczywiście jast bez sensu:)
Maraz
26.08.2007 11:40
Już nie damy rady niestety, zresztą zaraz wyścig.
P@veL
26.08.2007 11:37
A wypowiedzi Spykera nie będzie (nie ma na dole napisu "więcej wkrótce")???
kamiss
25.08.2007 08:56
"ale życie płynie dalej" .. Vettel filozof :>
sobczak
25.08.2007 08:53
z tego co Ralf gada to miał na prawde spore problemy z bolidem, to go nieco usprawiedliwia jednak
hawaj
25.08.2007 07:24
@spokojnie ".....Wiem że tegforoczny bolid jest bardzo szybki, ale z Ich wypowiedzi wynika że szybszy już nie będzie...Ktoś powinien ich zmotywowac" Skoro bolid nie będzie już szybszy to nie kierowców należy zmotywować tylko bolid :-) :-) :-)
spokojnie
25.08.2007 06:04
może sie czepiam ale Robert i Nick chyba troche sie zaczeli mazac-"uzyskanie lepszego rezultatu było by trudne" i "wymagaliśmy zbyt wiele od naszego samochodu" oraz "musisz miec przed sobą wolniejsze samochody" > jak dla mnie to powinni ( Nick i Robert) wymagac od samochodu jeszcze więcej!!!Wiem że tegforoczny bolid jest bardzo szybki, ale z Ich wypowiedzi wynika że szybszy już nie będzie...Ktoś powinien ich zmotywowac
Krzysiek_one
25.08.2007 05:28
Nawiązując do wypowiedzi Nicka- właśnie o to chodzi, żeby wyprzedzac technicznie szybsze samochody, na tym polega mistrzostwo kierowcy! Byc szybszym niz szybszym i jeszcze szybszym. hehe A Robert na starcie mały popis zdolnosci humoru, ten to ma klase...
sobczak
25.08.2007 04:29
dzisiaj RK i NH wycisnęli wszystko ze swojego bolidu, mogli w sumie konkurować tylko pomiędzy sobą
Poul
25.08.2007 03:57
Nick: "Jednakże aby móc wyprzedzać musisz mieć przed sobą wolniejsze samochody, a tak nie jest w moim przypadku" Zawsze można temu szybszemu wjechać w tyłek na dohamowaniu... :)