Glock może zastąpić Schumachera w Toyocie

Kierowca testowy BMW odwiedził ostatnio fabrykę zespołu Toyoty w Kolonii
29.08.0713:31
Konrad Házi
3610wyświetlenia

Plotką numer jeden na padoku w Turcji była informacja, że Toyota już podpisała lub zamierza podpisać w najbliższym czasie długoterminową umowę z kierowcą serii GP2 - Timo Glockiem.

Młody Niemiec miałby zastąpić Ralfa Schumachera i zostać partnerem Jarno Trullego. Prezes Toyota Motorsport GmbH John Howett zasiadł na konferencji w Istambule blisko Ralfa i powiedział: Jarno ma kontrakt na sezon 2008, a z Ralfem ciągle dyskutujemy. Nie jesteśmy jednak jeszcze gotowi na podjęcie decyzji.


Tymczasem Glock odwiedził ostatnio fabrykę zespołu Toyoty w Kolonii. Od czasu, gdy ekipa BMW Sauber ogłosiła skład kierowców na sezon 2008, jednak nie podała nazwiska testera, Glock wydaje się być wolnym strzelcem. Niemiec ma kontrakt z BMW na 2008 rok, jednak być może jest w nim zapisana jakaś klauzula, która umożliwi mu ściganie się w F1.

Zatrudnienie Glocka może być ryzykowne, zwłaszcza dla zespołu, który rzadko ryzykuje, jednak gaża i wyniki (albo raczej ich brak) Schumachera są trudne do usprawiedliwienia, nawet dla kierownictwa Toyoty. Szef zespołu Tadashi Yamashina powiedział, że chce prowadzić zespół 'Drogą Toyoty', co oznacza, że mniej prawdopodobne jest zatrudnienie debiutanta niż kupienie już ustatkowanej gwiazdy. Jeśli Schumacher straci posadę w Toyocie, to będzie mu ciężko znaleźć innego pracodawcę.

Źródło: GrandPrix.com

KOMENTARZE

17
Castaway
30.08.2007 09:43
Glock? TYLKO SUTIL!
Witek
29.08.2007 08:06
Ralf chyba stroi sobie żarty!!! Życie to nie bajka i trzeba twardo stąpać po ziemi!!! Nikt nie pyta się go o kosmiczne i trudne do określenia (nawet przez samego zainteresowaniego) preferencje dotyczące ustawienia bolidu czy też o to, czy na torze był tłok, czy nie! Sprawa jest prosta: chłopak dostaje b. poważną gażę za uzyskiwanie wyników na miarę jego talentu (który ma, co udowodnił kilkoma zwycięstwami dla Williamsa) i tego właśnie się od niego wymaga!!! Reguły gry są równe dla wszystkich, więc po co robi z siebie wieczną ofiarę losu??? Do roboty, Panie Schumacher!!! W innym wypadku będę zmuszony uznać Pana za malkontenta... :-)
kamilka
29.08.2007 07:11
@jędruś Ależ Ralfi jest jak najbardziej zdecydowany tylko jakoś na niego nie mogą się zdecydować...
jędruś
29.08.2007 05:28
Rafcio jest nie zdecydowany. Pozostając w Toyocie która zbyt go nie chce miałby zapewnioną jazdę chociażby w połowie stawki. Wybierając takiego Spykera, Super Agurii jest skazany na okupowanie końca stawki a on się przecież jak każdy doświadczony kierowca od tego broni. Jeśli nie podpisze kontraktu z Toyotom to naprawdę trudno szukać dla niego miejsca w F1. Zostaje albo tylko już inna seria. A co do Glocka to jest to już doświadczony zawodnik, ma już wyścigi i punkty w F1, jeździł jako tester, jak już wspominaliście jeździł w CCWS i to z dobrym skutkiem. Jest mocny i obstawał bym go jako najmocniejszego kandydata na posadę Ralfa wśród reszty kandydatów,zważywszy że jest o krok od mistrzostwa GP2.
paolo
29.08.2007 03:31
Niech sobie kupi Spykera to będzie miał gdzie jeździć:) Myślę, że stać go, a akurat szukają nowego właściciela. Nie ma to jak na swoim:)
Ulver
29.08.2007 02:45
No i to byłoby najlepsze posunięcie Toyoty od lat. Glock wcale nie jest takim debiutantem, wbrew pozorom ma już spore doświadczenie w open-wheelach (przypomnę: punkty w debiucie w Jordanie; 4 wyścigi w F1 i dwa lata jako tester, rookie of the year w CCWS i najpoważniejszy kandydat do tytułu w GP2 2007). Ralf natomiast wiecznie trafia na tłok i ma problemy z ustawieniami, ktore nie odpowiadaja jego preferencjom. Tak to się konczy, gdy dobry kierowca staje się primadonną. Mysle, ze Ralf bylby w stanie odnosic sukcesy w F1 jeszcze przez kilka lat (ma "dopiero" 32, a to nie jest wcale tak duzo jak na F1), potrzebna mu tylko terapia szokowa. Jesli Toyocie starczy odwagi, to mu ją zapewni. Podpisujac kontrakt z Glockiem. Ralfa widzę jeżdżącego w Super Aguri. Za darmo.
rafaello85
29.08.2007 01:59
Toyota chyba nie ma wiele do stracenia, bo nawet gdyby Glock jezdził podobnie jak Ralf, to przynajmniej za niewielką kasę. Jeżeli wywalą Ralfa z Toyoty to moim zdaniem zostanie mu tylko: Spyker, Super Aquri lub Prodrive. Ten ostatni myślę, że byłby dla niego najlepszym rozwiązaniem. Tylko czy Richards chciałby go u siebie widzieć...?
marrcus
29.08.2007 01:48
Zawsze moa dać Ralfowi wybór ścigasz sie 1mln $ czy nawet 0,5 albo wypad. Wcale nie musi sie ścigać za kasę. Skoro kase już nachomikował to może jeżdzić za FREE jeśli tak mu zalzeży na ściganiu.
im9ulse
29.08.2007 01:41
kamilka -> problem w tym ze z gwaizdorstwa w Ralfie pozostal tylko...kontrakt. na drzewo z Ralfem cienais bez ambicji zajmujacy tylko miejsce...Gloczyslaw czy Sutil to mniejsze pieniadze a podobne umiejetnosci wiec po co przeplacac
Ramzi
29.08.2007 01:24
kamilka ,szkoda mi twojego idola ,bo to co pokazuje w tym sezonie przekresla go ,za rok moze byc tylko gorzej ,co jak co ale Ralfik mlody nie jest i nie ma jakis wahan formy ,po prostu cienko jezdzi czasami moze 'cos' mu sie uda.
kamilka
29.08.2007 01:03
A ja mam nadzieję, że te informacje sie nie potwierdzą. Toyota powinna przejść ową drogą z Ralfem a nie bez niego. Oby okazało się że jest ona na tyle bojaźliwa i stateczna, iż będzie wolała zostawiś sobie kogoś sprawdzonego i z dużym doświadczeniem. A wydawało się że najgroźniejszym konkurentem do fotela Toyoty będzie Sutil a tu proszę... Chyba nie doceniłam Glocka. Jeśli jednak bedzie inaczej to Ralf będzie miał więcej niż trudności ze znalezieniem sobie miejsca bo tak na prawdę to za bardzo nie ma już gdzie, ale z drugiej strony wolnych "wielkich gwiazd" na rynku za bardzo to nie ma.
paolo
29.08.2007 12:37
Tak opłacany, a taki cieniutki. Ciekawe co Glock pokaże. Mam nadzieję, że to nie są tylko plotki mające zminimalizować płacę Ralfa.
kocie_ruchy
29.08.2007 12:26
to bardzo prawdopodobna decyzja, po wywalaniu takiej ilosci kasy na ralfa kierownictwo rozgladalo sie za czyms młodym i tanim... dla ralfa sa dwie drogi, z czego tylko jedna mozliwa: moze przejsc albo do najnizszej ligi typu super aguri/spyker albo... odejsc
Zidi
29.08.2007 12:14
McLuke, przecież jest Formuła BMW, a w niej wielu, potencjalnych testerów. ;) Nie wykluczone, że mogą wywalić Glocka i wziąść pod uwagę młodego Mirochę. ;P Oczywiście, nie w sezonie 2008, ale już w 2009 byłoby to całkiem realne.
mutu
29.08.2007 11:50
Ramzi ma rację chyba Ralf będzie w zespole kartingowym swojego brata jak go wywalą z Toyoty, tylko ciekawe jaką ''gwiazdę'' zatrudnią na jego miejsce.
McLuke
29.08.2007 11:48
Jeżeli Glock trafi do Toyoty, to kto będzie testerem w BMW? czy szwajcarsko-niemiecki team ma jakiś program rozwojy młodych kierowców? :P
Ramzi
29.08.2007 11:37
Faktycznie ,ciekawe gdize Ralf pojdzie jak go z Toyoty wywala ,chyba musi sie zgadac z bratem zeby dal mu jakas fuche w jego firmie kartingowej :D