BMW Sauber nadal rozwija tegoroczny bolid
Pomimo bezpiecznego miejsca w mistrzostwach BMW nie skupia się jeszcze tylko na roku 2008
29.08.0712:17
3989wyświetlenia
Mario Theissen powiedział po Grand Prix Turcji, że rozwój tegorocznego bolidu F1.07 będzie kontynuowany pomimo tego, że zespół BMW Sauber ma już właściwie zapewnione trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów w sezonie 2007. Jednocześnie Niemiec zapewnił, że trwają już także prace nad przyszłorocznym samochodem.
Oczekujemy dokonania większego kroku naprzód (w sezonie 2008) niż dwa zespoły znajdujące się przed nami, gdyż jest to jedyny sposób na dogonienie ich.- powiedział szef BMW Motorsport.
Ponad 50 procent naszych możliwości badawczo-rozwojowych jest nastawionych na F1.08 i jesteśmy tym bardzo zajęci. Mam nadzieję, że dokonamy co najmniej tak dużego postępu, jak pomiędzy ubiegłym rokiem i obecnym.
Jednakże kiedy mówię, że ponad 50 procent naszych wysiłków idzie w przyszłoroczny samochód, to nadal dużo pracy poświęcamy na rozwój tegorocznego auta. Mamy kilka usprawnień na nadchodzące pięć wyścigów, tak więc z pewnością nadal naciskamy. Chcemy więcej wizyt na podium w tym roku.- dodał Theissen. Jak dotąd w sezonie 2007 kierowca zespołu BMW Sauber dwukrotnie pojawił się na podium - w Kanadzie i na Węgrzech, a za każdym razem był to Nick Heidfeld.
Robert Kubica, którego najlepszym rezultatem w tym sezonie jest na razie wywalczone trzykrotnie czwarte miejsce ma nadzieję, że zespół zdoła dokonać postępu przez zimę, ale nie chce mieć zbyt wygórowanych oczekiwań.
Oczekiwania to trudny temat, ale postaramy się dać z siebie wszystko. Mamy dobre zaplecze i dobrych ludzi, ale w F1 nigdy nic nie wiadomo.- powiedział Polak.
Nie muszę wymieniać nazw zespołów, które spodziewały się w tym roku dobrych rezultatów, a wykonały krok w tył. Mam nadzieję, że w naszym przypadku tak nie będzie. Myślę, że jesteśmy dosyć spokojni o to, iż nasz nowy samochód będzie się dobrze spisywał. Jednakże jest także kilka niewiadomych dotyczących tego, jak samochód będzie zachowywał się bez kontroli trakcji i innych systemów. Jestem dobrej myśli.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE