Head ostrzega McLarena: Rosberg jest nasz

"Nie będziemy rozpatrywać żadnej propozycji McLarena w sprawie zatrudnienia Nico"
04.11.0717:11
Bartosz Pyciarz
3455wyświetlenia

Patrick Head ostrzegł McLarena, że zespół Williams nie odda swojego kierowcy Nico Rosberga, aby zastąpił w stajni z Woking Fernando Alonso.

Kierowany przez Rona Denisa zespół McLaren poszukuje obecnie zastępcy Hiszpana, a Rosberg został wymieniany wczoraj przez Lewisa Hamiltona jako jeden z kierowców, którego najchętniej widziałby jako swojego partnera.

Jednakże Head nie zamierza nigdzie puścić Rosberga: Nico ma kontrakt z nami do końca sezonu 2008, z opcją przedłużenia go na następny rok. Mamy zaplanowane wejście w kolejny sezon z Nico jako naszym wiodącym kierowcą i nie będziemy rozpatrywać żadnej propozycji McLarena w sprawie zatrudnienia go. - powiedział w wywiadzie dla dziennika Mail on Sunday.

Oczywiście McLaren jest teamem, który może zaoferować bardzo duże wynagrodzenie, ale naszym celem jest wzmocnienie Williamsa. - dodał Head, po czym zasugerował, że McLaren powinien zatrudnić byłego mistrza świata Formuły 1. Może McLaren namówiłby Michaela Schumachera na powrót do ścigania? Michael jest nadal w dobrej formie i podejrzewam, że siedzenie na pit-wall go nudzi.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

14
macrocosm
05.11.2007 01:08
Z niewolnika nie ma pracownika. Rosbergowi już tak namącili w głowie (on sam już pewnie liczy potencjalne milionowe zarobki), że to kwestia sumy odstępnego. Ale może się mylę i te spiewki Head'a o wiodącym kierowcy tak go wzruszą, że dopiero za rok się wytransferuje żeby zarobić i rozwijać. Z drugiej strony kto powiedział, że Rosberg jest lepszy od Kovy czy Sutila? Po co się bić i targować z Finoniemcem i jego szefem skoro w tym samograju z Woking każdy się sprawdzi jako drugi kierowca?
bolekse
05.11.2007 09:46
Head po prostu podbija cene za Nico :] "Nie oddamy go nigdy ! ( chyba ze dacie za niego 2 ciezarówki zielonych) " :]
P@veL
04.11.2007 07:35
rafaello85 Michaś by musiał z ogranicznikiem prędkości jezdzić, żeby Lewusa nie wyprzedzić :D Co do tematu: nie sądzę, żeby Rosberg dał z siebie zrobić nr2, nawet jeżeli miałby szansę na podium co wyścig i 1-2 zwycięstwa w sezonie
Khelinubril
04.11.2007 07:30
Ludzie!! Nie wiecie co to jest ironia?? ;D;D Po prostu ich wysmiał :P
rafaello85
04.11.2007 07:21
„Może McLaren namówiłby Michaela Schumachera na powrót do ścigania?" Wolne żarty:D Gdyby McLaren sprowadził M.Schumachera, to po roku czasu Lewis przeszedlby załamanie nerwowe:D
ht-hubcio
04.11.2007 07:10
Ale windują cene Rosberga w górę :))
leoxxx
04.11.2007 07:02
Tellis on zarabia nadal 30mln$ i wcale nie musi się scigać :) Więc myslę, że kasa nie skończy mu sie nigdy, musiał by na prawde szalenie wydawać ją :P Ale Schumachera na pewno nie będzie jeździł w mac`ku bo kto by wtedy był n1? Zresztą gdyby chiał to by wrócił za Masse do Ferari :) Logiczne :)
K
04.11.2007 05:43
To takie spekulacje i woda na młyn. Myślę, że jeżeli Michael miałby coś robić w F1 to albo mieć posadę na jakimś stanowisku kierowniczym albo doradczym w jednym z zespołów, albo mieć własny zespół. Ale ostatnio, kiedy próbował pomóc, zraził się lekko... Moim prywatnym i subiektywnym zdaniem każdy kierowca, który ma wybór, powinien się zastanowić dwa razy, czy przejście do McLaren'a jest korzystne. Gdyby Hamcio był stary, to może szansa na karierę by była. Ale tak nie jest i resztę dopowiedzcie sobie sami.
zoon
04.11.2007 05:31
Tak, oczywiście. Zwłaszcza, uwielbiał się "pojedynkować" z Irvine'm i Rubensem.
jędruś
04.11.2007 05:15
Tak, Schumi już wesoło podskakuje na myśl ścigania się w McLarenie. Przecież po co miałby wracać do F1??? Już zakończył karierę , wygrał mnóstwo wyścigów i mistrzostw. Nie jest już młody. Na początku 2008 skończy 39 lat. Choć z drugiej strony ostatnio przecież poprowadził F2007 na torze. Cały czas jest obecny w Ferrari. Ale jedyną motywacją dla niego mógłby być pojedynek z Hamiltonem.
zoon
04.11.2007 05:08
Będzie takie samo [ciach...] nie przeklinamy!
pyciek
04.11.2007 04:53
Ja myśle że head chciał to ująć z humorem i to taka mała interpretacja wypowiedzi hamiltona
mutu
04.11.2007 04:46
Michael Schumacher "za Chiny" nie powinien przyjmowac jakiejś oferty od McLarena albo samemu ją składać.On tam nie pasuje.Jego "naturą" jest Ferrari a McLaren to według mnie zupełne przeciwieństwo Ferrari.Swoją drogą fajny byłby skład M.Schumaher-Rosberg.Weteran i 7 krotny Mistrz Świata z młodym kierowcą w jednym teamie (Wiliams) razem.Taki skład pomógł by Rosbergowi. Maraz ---> fajne to nowe logo na stronie :)
Teliss
04.11.2007 04:18
„Może McLaren namówiłby Michaela Schumachera na powrót do ścigania? Michael jest nadal w dobrej formie i podejrzewam, że siedzenie na pit-wall go nudzi”. Myślę, że to siedzenie na pit-wall znudzi go jak pieniądze zaczną mu się kończyć :D. Co do Nico to mam nadzieje, że zostanie w Williamsie bo może spowodować to, że Williams będzie mocny.