Mosley nie myśli na razie o emeryturze
"Nie powinienem obecnie spekulować na ten temat"
04.11.0719:51
1989wyświetlenia
Max Mosley zdecyduje w przyszłym roku, czy będzie się ponownie ubiegał o stanowisko szefa FIA, jako że jego kadencja kończy się w 2009 roku.
Mosley został wybrany na szefa ciała zarządzającego F1 w 1993 roku, a po raz ostatni został wybrany na kolejną kadencję w 2005 roku. 67-letni Mosley przyznaje, że ma pewne obawy przed pozostaniem na stanowisku zbyt długo, ale powiedział też, że nie podejmie decyzji o ewentualnym przejściu na emeryturę szybciej niż w przyszłym roku.
Nie powinienem obecnie spekulować na ten temat.- powiedział BBC, kiedy został zapytany o to, czy rozważa przejście na emeryturę.
W 2004 rzeczywiście powiedziałem, że mam dosyć, ale różne osoby nalegały, abym pozostał trochę dłużej. Myślę, że dzień w którym zaczynasz myśleć 'to nie może działać beze mnie' jest momentem, w którym należy odejść, i że nie powinieneś zbyt długo pozostawać na tym samym stanowisku.
Kiedy zacząłem tę pracę, byłem wystarczająco stary aby być ojcem niektórych kierowców . Teraz są kierowcy, którzy mogli by być moimi wnukami i to znak, że już dochodzę do pewnej granicy. Jednakże decyzję odnośnie tego, co wydarzy się w 2009 roku podejmę w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE