Bridgestone gotowe na trudy wyścigu w Turcji
"Istanbul Park posiada szeroki wachlarz różnego typu zakrętów i jest to bardzo trudny tor"
02.05.0817:19
1828wyświetlenia
Formuła Jeden zmierza do Turcji na piątą rundę tegorocznego sezonu, gdzie średnia i twarda mieszanka opon Bridgestone zmierzą się z trudami zakrętu nr 8, jak i pozostałej części wymagającego toru Istanbul Park o długości 5,34 km.
Pierwszy z tegorocznych torów, na którym kierowcy będą jechali w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara jest mieszanką różnego typu zakrętów. Jedynie mała część toru jest na równej wysokości, a przeważają fragmenty pod górę i w dół, co sprawia, że odczucia kierowców są podobne do tych, jakie ma się podczas jazdy kolejką górską.
Ósmy zakręt jako jeden z nielicznych na tym torze znajduje się na równym terenie, ale mimo to jest największym wyzwaniem dla kierowców. Składający się z aż trzech wierzchołków (apex) lewy zakręt wytwarza jedno z najwyższych przeciążeń w całym sezonie, co stawia wysokie wymagania przed oponami, bolidami oraz kierowcami.
Hirohide Hamashima, szef Bridgestone Motorsport ds. rozwoju opon powiedział:
Istanbul Park posiada szeroki wachlarz różnego typu zakrętów i jest to bardzo trudny tor, jeśli chodzi o odpowiednie ustawienia samochodu oraz wyciągnięcia maksimum z opon. Możemy zaobserwować jedne z najwyższych przeciążeń w całym sezonie, dlatego zabieramy tutaj najtwardsze mieszanki opon.
W przeszłości spotykaliśmy się w Turcji z wysokimi temperaturami, a przeniesienie wyścigu na maj powinno oznaczać mały spadek temperatur. W zeszłym roku zauważyliśmy też, że kilku kierowców miało problemy z naszymi oponami, dlatego w tym roku wprowadziliśmy poprawki w konstrukcji opony, aby takie sytuacje nie miały miejsca. Ten tor jest nie tylko wyzwaniem dla opon, lecz także dla kierowców, ponieważ jazda na nim odbywa się w przeciwnym kierunku do ruchu wskazówek zegara, podczas gdy większość torów jest prawoskrętna.
Źródło: GPUpdate.net
KOMENTARZE