Zamieszanie wokół wyścigu o Grand Prix Kanady
09.08.0300:00
832wyświetlenia
Wczoraj Bernie Ecclestone zaprzeczył doniesieniom o rzekomym usunięciu z przyszłorocznego kalendarza wyścigów Grand Prix Kanady. Brytyjczyk stwierdził, iż nie ma pojęcia, skąd wzięły się informacje na ten temat, gdyż kalendarz wyścigów na sezon 2004 nie został jeszcze rozpatrzony, ani tym bardziej opublikowany. Promotor wyścigu na torze im. Gillesa Villeneuve'a - Normand Legault podczas zwołanej w czwartek konferencji prasowej powiedział, iż otrzymał list od 72-letniego szefa FOM, informujący go o podjęciu takiej właśnie decyzji i jak sugerują zachodnie serwisy poświęcone Formule Jeden jest mało prawdopodobne, aby Legault zmyślił całą historię. Poza tym jego słowa potwierdził również przedstawiciel organizatorów wyścigu - Eric Schifi i w tej sytuacji trudno stwierdzić, jakie intencje kierują tak naprawdę Ecclestone'em.